EUR/USD - obrona silnego wsparcia, czas na odbicie

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Dziś w kalendarzu:

01:00 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z St. Louis (James Bullard), 08:00 (Niemcy) - Inflacja konsumencka, Indeks zaufania konsumentów GfK, 09:15 (Szwajcaria) - Produkcja przemysłowa, Zamówienia przemysłowe, 10:30 (Wlk. Brytania) - PKB s.a., rew. (r/r) IV kw. (prognoza 1,9%, poprzednio 2,3%), 11:00 (Strefa Euro) - Inflacja konsumencka, 14:15 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z Atlanty (Dennis Lockhart), 14:30 (USA) - Zamówienia na dobra trwałego użytku, Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, 15:00 (USA) - Indeks cen nieruchomości FHFA, 18:00 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z San Francisco (John Williams), 22:45 (Nowa Zelandia) - Bilans handlu zagranicznego.

Kalendarz ma charakter informacyjny, zawiera ważniejsze wybrane dane.

PROGNOZA:

Jesteśmy po sporej przecenie w pobliżu silnego wsparcia w rejonie 1.0955-1.0980 USD. Próba przełamania tego wsparcia nie powinna się udać. W mojej ocenie wczoraj doszło do przesilenia. W efekcie oczekuję na kilkusesyjną falę wzrostów. Odbicie mogłoby znieść 50% fali spadkowej. Wypada to na poziomie 1.1160 USD. W dalszej perspektywie oczekuję na kolejny ruch w dół.

EUR/PLN

W środę doszło do wzrostu do 4.3880 PLN, zamknięcie po 4.3784 PLN, obecnie euro jest notowane po 4.3765 PLN. Krytyczne wsparcie jest w rejonie 4.36 PLN. Nie powinno dojść do jego przebicia. W krótkim terminie możliwe są korekcyjne wzrosty. Silna bariera znajduje się w okolicy 4.44 PLN. Przebicie tego oporu otwiera drogę na tegoroczny szczyt. W przeciwnym przypadku czeka nas kolejny atak na wsparcie w rejonie 4.36 PLN (wykres 2). Gdyby doszło do jego przełamania, to kolejne ważne wsparcie znajduje się w okolicy 4.29 PLN.

Złoto

Wczoraj doszło do wzrostu do kilkusesyjnego szczytu na poziomie 1250.10 USD, potem nastąpiła realizacja zysków do poziomu 1222 USD. Obecnie kontrakty są notowane po 1242 USD. W krótkim terminie możliwy kolejny ruch w górę. Można rozpatrywać scenariusz płaskiej korekty (A-B-C), ewentualnie klina końcowego (fale 1,3,5 są trójkami). W takim układzie bylibyśmy w fali trzeciej, po korekcie w ramach fali czwartej czekałby nas kolejny szczyt i dopiero potem doszłoby do silnej korekty po wzrostach z dna na poziomie 1045 USD (wykres 3).

Ropa

W poniedziałek do obrotu weszła nowa seria kontraktów terminowych, których wycena była wyższa o 2 dolary od poprzedniej serii. W związku z tym wsparcia i opory na wykresie poprzedniej serii należy podnieść o 2 dolary.

Wczorajszy dołek wypadł na poziomie 30.57 USD, po godzinie 16-tej nastąpiło odbicie. Lokalny szczyt wypadł na poziomie 32.39 USD. Obecnie ropa jest notowana po 31.77 USD (wykres 4).

PROGNOZA:

W mojej ocenie zakończyła się kilkusesyjna konsolidacja w ramach fali (b). Obecnie możemy znajdować się we wzrostowej fali (c). Próba przełamania oporu w rejonie 34 USD (na wykresie nowej serii kontraktów będzie to 36=34+2 USD) nie powinna się udać. W efekcie możliwy jest powrót na styczniowe lub lutowe minimum. Na wykresie zieloną linią przedstawiłem przeskalowane nowe kontrakty o 2 dolary w dół tak jakby nie doszło do zmiany serii kontraktów. Pozwoli to lepiej zrozumieć co tak naprawdę dzieje się na wykresie. Od wielu sesji znajdujemy się w konsolidacji w ramach fali (b). W kilkusesyjnej perspektywie oczekuję na wybicie w górę z fazy konsolidacji w ramach fali (c).

Długi termin: Do połowy roku powinniśmy zobaczyć spadki w ramach dużej 5-falowej struktury ze szczytu z czerwca 2015 roku. Target można szacować na 20 USD. W dalszej perspektywie oczekuję na długoterminowe przesilenie i wejście w korektę spadków ze szczytu z 2013 roku na poziomie 112 USD.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.