EUR/USD - na wsparciu w rejonie 1.1220 USD, spadki na ropie

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Dziś w kalendarzu:

03:30 (Australia) - Zmiana zatrudnienia, stopa bezrobocia, 10:30 (Wlk. Brytania) - Sprzedaż detaliczna (prognoza 2,5%, poprzednio 2,7%), 13:30 (Strefa Euro) - Protokół z posiedzenia ECB, 14:00 (Polska) - Produkcja przemysłowa (prognoza 3,5%, poprzednio 0,5%), sprzedaż detaliczna (prognoza 3,3%, poprzednio 0,8%), 14:30 (USA) - Indeks Fed z Filadelfii, wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, 16:30 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z Nowego Jorku (William Dudley).

Kalendarz ma charakter informacyjny, zawiera ważniejsze wybrane dane.

PROGNOZA:

Z tegorocznego szczytu widoczna jest spadkowa piątka. Równość fali 3 i 5 wypada na poziomie 1.1185 USD. Jeśli ten poziom zostanie przełamany to otwiera się droga do mocniejszych spadków i będziemy się znajdować w wydłużonej fali trzeciej. Cel spadków to wsparcie w rejonie 1.1050 USD. Jeśli jednak wybronimy sie ponad 1.1185 USD, to możliwe jest korekcyjne odbicie. Opory znajdują się w rejonie 1.1220 USD oraz 1.1280 USD. W dalszej perspektywie oczekuję spadków. Cel 1.1050 USD (wykres 1).

USD/PLN

Wczoraj doszło do wzrostu do 3.9254 PLN. Dzisiejszy szczyt wypadł na razie na poziomie 3.9282 PLN. W krótkim terminie możliwe jest korekcyjne cofnięcie. W dalszej perspektywie oczekuję na przełamanie oporu w rejonie 3.93 PLN. To otwiera drogę na 4.00 PLN (wykres 2). Dziś o godzinie 14-tej pojawią się bardzo ważne dane o produkcji i sprzedaży detalicznej za kwiecień.

Złoto

Wczoraj doszło do spadków. Przekroczone zostało ważne wsparcie w rejonie 1261 USD. Dno wypadło na poziomie 1256 USD. Poranny dołek wypadł na 1253 USD, obecnie złoto jest notowane po 1256 USD. W krótkim terminie możliwe jest korekcyjne odbicie. Potem oczekuję trwałego przełamania wsparcia w okolicy 1261 USD. Wtedy możliwe są spadki do wsparcia w rejonie 1211-1225 USD (wykres 3).

Ropa

Wczoraj po południu osiągnięty został szczyt na poziomie 49.52 USD. Dosyć szybko okazało się, że była to pułapka. Kurs ropy ruszył w dół. Dzisiejsze dno wypadło na poziomie 47.88. Obecnie kontrakty są notowane po 48.10 USD (wykres 4).

PROGNOZA:

Wczorajsze spadki są w mojej ocenie falą czwartą, która jest bliska zakończenia. Przełamanie oporu w rejonie 48.30 USD otwiera drogę do ostatnich szczytów. W kilkusesyjnej perspektywie możliwy jest kolejny szczyt w ramach fali piątej. Dopiero potem dojdzie do poważniejszego wielosesyjnego ruchu w dół.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.