Jak wydajemy pieniądze? Rozsądnie
2016-06-15 11:47
Jak wydajemy pieniądze? © Pio Si - Fotolia.com
Polacy i rozsądne gospodarowanie budżetem domowym? Ze zrealizowanego przez Lidorff SA raportu „Finansowe zwyczaje Polaków” wynika, że ten mariaż jest jak najbardziej udany. Zobaczmy, na co w pierwszej kolejności wydajemy ciężko zarobione pieniądze.
Przeczytaj także: Polki i budżet domowy: wystarcza czy nie?
Rozsądne wydawanie pieniędzy a przyjemności
Jeżeli przyjrzeć się wynikom badania zrealizowanego na zlecenie firmy Lindorff SA, okaże się, że w gospodarowaniu comiesięcznym budżetem jesteśmy dość rozważni. Okazuje się bowiem, że wydatki na zobowiązania zdecydowanie przeważają nad tym, co wydajemy na przyjemności. W pierwszej kolejności przeznaczamy miesięczne dochody na uregulowanie rat kredytów i rachunków za opłaty związane z utrzymaniem domu (80% wskazań) czy też zakupy produktów pierwszej potrzeby, jak np. jedzenie czy środki czystości– takie odpowiedzi wskazało odpowiednio (74%). Po 47% badanych wskazuje na wydatki związane z potrzebami dzieci oraz własnymi przyjemnościami (47%). Dla ankietowanych ważna jest również realizacja pasji (28%) oraz wojaże po świecie (26%). Inwestycja w swą dalszą edukację ważna jest dla 15% badanych.
Opiekuńcze kobiety i wygodni mężczyźni?
Zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn pieniądze z pensji przeznaczane są najczęściej na pokrycie podstawowych wydatków – deklaruje tak aż 80% respondentów. W przypadku wydatkowania dochodów na rachunki i raty kredytu różnica między płciami waha się na poziomie błędu statystycznego i wynosi 2% na korzyść mężczyzn. Sytuacja odwraca się natomiast w przypadku zakupu produktów pierwszej potrzeby, takich jak jedzenie czy środki czystości – 77% kobiet i 71% mężczyzn przeznacza pieniądze na te artykuły. Najbardziej znaczące różnice w zachowaniach płatniczych obu płci dotyczą wydatkowania przychodów na potrzeby dzieci, realizację swoich pasji oraz przyjemności. W każdym z tych obszarów różnice sięgają kilkunastu–kilkudziesięciu procent i – przynajmniej na poziomie deklaratywnym - potwierdzają obiegowe prawdy o prorodzinności kobiet i indywidualistycznych zachowaniach mężczyzn. Aż 62 proc. pań deklaruje, że najczęściej wydaje pieniądze na potrzeby dzieci. W przypadku panów taką odpowiedź podaje jedynie 37 procent. To największa różnica między płciami w całym badaniu sprawdzającym 8 obszarów wydatkowania dochodów. Zaskakująco duże różnice między mężczyznami i kobietami występują także przy pytaniach dotyczących wydatkowania budżetu na realizację pasji oraz własne przyjemności. W przypadku realizacji hobby do takiego sposobu wydawania zarobków przyznaje się zaledwie 20% kobiet i aż 35% mężczyzn, a w przypadku finansowania własnych przyjemności – odpowiednio 55% panów i tylko 40% pań.
Ciekawym obszarem badań stała się także edukacja. Choć w badanej grupie wydatki na ten obszar deklaruje zaledwie 15% ogółu respondentów, to dwukrotnie więcej kobiet niż mężczyzn decyduje się wydać swoje przychody na dalsze kształcenie.
fot. mat. prasowe
Na co najczęściej wydajesz pieniądze?
Z badania wyłania się więc – przynajmniej na poziomie deklaracji – obraz prorodzinnych i bardziej odpowiedzialnych Polek, dla których wydatki związane z posiadaniem dzieci i własnym wykształceniem są blisko dwukrotnie ważniejszymi potrzebami niż w przypadku pytanych o te same kwestie mężczyzn. Znamienne, że ponad trzykrotnie więcej kobiet (62% respondentek) deklaruje, że częściej przeznacza dochody na wydatki związane z dziećmi niż wydaje pieniądze na realizację swojego hobby (zaledwie 20% pań). Na tym tle panowie otwarcie przyznający, że realizacja potrzeb ich potomstwa i realizacja ich własnej pasji są dla nich równie ważne (odpowiednio 37% i 35% badanych), rysują się jako nastawieni na wyjątkową samorealizację.
A co z oszczędnościami?
Jak pokazują wyniki raportu, wydawanie pieniędzy na potrzeby dzieci, przyjemności i realizację swoich pasji, a także na podróże jest bliskie Polakom. I nie ma w tym nic złego, jeśli nasz budżet na to pozwala. Jednak – biorąc pod uwagę fakt, że aż co trzeci ankietowany przyznaje, że nie posiada żadnych oszczędności – można wnioskować, że nie myślimy przyszłościowo. Nadal niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że brak jakichkolwiek oszczędności może być przyczyną finansowych tarapatów.
Czytaj także:
-
Polacy i oszczędzanie pieniędzy: najwięcej odkładają młodzi
- To nieprawda, że nie stać nas na oszczędzanie pieniędzy
Wielu Polaków deklaruje, że z powodu napiętego domowego budżetu zmuszeni są do życia „od pierwszego do pierwszego”. Dotyczy to także rodzin, których dochód jest stosunkowo wysoki, a mimo to jest stale przekraczany przez comiesięczne wydatki. Powodem takiej sytuacji jest nieumiejętne zarządzanie budżetem domowym. Dlatego warto dokładnie przyjrzeć się wydatkom i przeanalizować wszystkie zachcianki czy przyjemności, które sobie fundujemy – szczególnie te, na które regularnie przeznaczamy określoną sumę pieniędzy. Wówczas szybko może się okazać, że rezygnując lub nieco ograniczając ich liczbę – jesteśmy w stanie odłożyć wcale niemałą sumę pieniędzy.
Pamiętajmy – zawsze warto podjąć trud oszczędzania, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo finansowe na wypadek niekorzystnych zdarzeń losowych.
Przeczytaj także:
Zarządzanie budżetem domowym coraz bardziej odpowiedzialne
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
budżet domowy, zarządzanie budżetem domowym, oszczędzanie pieniędzy, sytuacja finansowa
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)