Polacy nie martwią się o budżet domowy?

Przeczytaj także: Na co wystarczają zarobki Polaków?

Wspomniane we wstępie badanie to efekt współpracy firmy Provident z GfK. Objęło ono klientów Providenta reprezentujących 7 krajów Europy Środkowo-Wschodniej oraz Meksyk. Jego rezultaty wskazują, że aż 55 proc. Polaków jest zadowolonych ze standardu swojego życia. Wprawdzie ciągle jeszcze tylko 13 proc. zauważa większą niż wcześniej swobodę w gospodarowaniu budżetem, to jednak tendencja jest tu zdecydowanie wzrostowa - w minionym roku o redukcji stresu związanego z wydawaniem pieniędzy mówił zaledwie co dziesiąty badany.

Jednak gdy porównujemy swoją sytuację finansową z sytuacją osób z najbliższego otoczenia jesteśmy skłonni deklarować, że jest nam gorzej niż innym (26 proc.) lub co najwyżej mamy taką samą sytuację (29 proc.). Tylko 15 proc. badanych uważa, że ma lepiej niż ich sąsiedzi czy znajomi.

Oceny Polaków, co do własnej kondycji finansowej są zbliżone do wyników w innych państwach regionu. Dla porównania w Czechach 22 proc. badanych uważa, że ma gorzej od otoczenia, 44 proc. stawia znak równości, a 15 proc. ocenia swoją sytuację lepiej. Z kolei na Litwie jest 30 proc. pesymistów, 15 proc. optymistów, a 30 proc. uznało, że jest w takiej samej sytuacji co znajomi i sąsiedzi.

Najbardziej zadowolonym narodem w tym kryterium badania okazali się Bułgarzy i Rumuni. Odpowiednio 20 proc. i 19 proc. z nich uważa, że ma lepiej niż najbliższe otoczenie. To najlepszy wynik spośród monitorowanych przez nas rynków i wyższy poziom niż średnia europejska, wynosząca – podobnie jak w Polsce – 15 proc. – mówi Przemysław Kasza z działu badań Provident Polska.

Poprawa w domowych finansach

Stosunkowo wysoki poziom satysfakcji ze standardu życia Polaków przekłada się na ocenę zmiany sytuacji własnego gospodarstwa domowego. Jak wynika z badania, 38 proc. klientów Providenta w Polsce spodziewa się poprawy swojej sytuacji finansowej w ciągu najbliższego roku, a tylko 18 proc. z nich uważa, że się pogorszy.

Provident zapytał także o największe obawy Polaków związane z finansami. 38 proc. badanych martwią przede wszystkim wysokie koszty życia. 15 proc. przejmuje się utratą dochodu rozporządzalnego, kolejne 9 proc. martwi się kosztami ochrony zdrowia. Lękamy się także bezrobocia (9 proc.), a 7 proc. wyraziło obawy wynikające z napływu imigrantów spoza Unii Europejskiej.

Rośnie zaufanie do firm pożyczkowych

Polacy bardzo rozsądnie podejmują decyzje o pożyczce. Przed pożyczeniem 56 proc. rozważa przede wszystkim czy stać ich na spłatę zobowiązania, 55 proc. ile wyniesie całkowity koszt pożyczki, a 32 proc. czy rzeczywiście potrzebuje dodatkowych pieniędzy. Dopiero w dalszej kolejności zwracają uwagę na łatwość uzyskania pożyczki – 29 proc.

Jak pokazały badania, 25 proc. klientów z polskiego rynku ufa pozabankowym firmom pożyczkowym. Ponad połowa (51 proc.) poleciłaby swojego dostawcę pożyczek znajomemu lub rodzinie i aż 81 proc. uważa, że firmy pożyczkowe takie jak Provident odgrywają istotną rolę w społeczeństwie, poprzez ułatwienie dostępu do dodatkowych źródeł finansowania.

Można przypuszczać, że deklarowany poziom przekonania do sektora finansowego wynika z coraz lepszej edukacji ekonomicznej Polaków. Cieszy fakt, że zdecydowana większość badanych ocenia, że firmy takie jak Provident w sposób przejrzysty i uczciwy przedstawiają swoja ofertę, w tym wszystkie koszty usługi – podsumowuje Przemysław Kasza.

Informacje o badaniu
Badanie zostało przeprowadzone przez GfK w kwietniu 2016 roku wśród 1272 klientów Providenta w Polsce oraz od 500 do 3100 klientów Providenta w pozostałych krajach: Czechach, Rumunii, Bułgarii, Meksyku, na Litwie, Słowacji i Węgrzech.