Deweloperzy w tarapatach?
2016-06-17 11:18
Kończą się dopłaty i straszy tani najem © aytuncoylum - Fotolia.com
Przeczytaj także: Mieszkanie dla młodych: będziemy kupować lokale w budowie
Trzyosobowa rodzina dysponująca dochodem na poziomie 5 tys. zł netto może pożyczyć około 370 tys. zł (mediana) w formie 30-letniego kredytu – wynika z najnowszych danych zebranych przez Lion’s Bank. Wynik ten jest co prawda o niemal 13 tys. zł wyższy niż przed miesiącem, ale w dłuższej perspektywie możliwości pożyczkowe modelowej rodziny wyraźnie topnieją. W ciągu roku zdolność kredytowa modelowej rodziny spadła o ponad 87 tys. zł.Do kalkulacji przyjęto, że kredytobiorcy zobowiązują się do korzystania z bankowego rachunku i karty kredytowej, a w niektórych bankach także kupują dodatkowe ubezpieczenie (o ile jest to niezbędne).
Fakt, że banki chcą pożyczyć coraz mniej, trzeba łączyć z nowymi obowiązkami nakładanymi na te instytucje (np. podatek, wymagania kapitałowe, składki na BFG), a także obawami przed kosztami przewalutowania kredytów.
Kończą się dopłaty i straszy tani najem
O kredyt jest więc dziś trudniej niż jeszcze przed rokiem, ale jest to tylko jedna ze złych informacji, które napłynęły na rynek w czerwcu. Najważniejszą z nich wydaje się zapowiedź programu „mieszkanie +”, która – o ile zostanie zrealizowana – może okazać się rewolucją na rodzimym rynku. Jednym z elementów bardzo obszernego programu „,mieszkanie +” ma być powołanie instytucji, która zajmie się budową, wynajmem i oddawaniem na własność wynajmowanych mieszkań. Co warte podkreślenia w modelu tym można będzie de facto kupić mieszkanie bez ryzyka zaciągania kredytu hipotecznego, ale też za cenę niejednokrotnie dwa razy niższą niż na rynku.
fot. mat. prasowe
Mediana maksymalnej kwoty kredytu dla 3-os. rodziny o dochodach 5 tys. netto
Efekt? Stawki najmu mogą spaść, a niewykluczone, że mniej będzie trzeba też płacić za zakup mieszkań. Może to spowodować, że część inwestorów – posiadających mieszkania na wynajem – poważnie zastanowi się, czy chce narażać się na konkurencję z państwowym molochem. Podobne rozterki mogą mieć osoby, które rozważały zakup lokalu z przeznaczeniem na wynajem. To powinno szczególnie niepokoić deweloperów, skoro wg szacunków NBP aż 58 proc. pieniędzy, za które w 2015 r. kupiono nowe mieszkania w największych miastach, to była gotówka. Ta często stoi za zakupami inwestycyjnymi.
fot. mat. prasowe
Gotówka, którą Polacy wydali na zakup nowych mieszkań
fot. mat. prasowe
Poziom wykorzystania budżetu na 2017 rok w programie "Mieszkanie dla młodych"
fot. mat. prasowe
Sytuacja na rynku kredytów mieszkaniowych
Bartosz Turek,
Anna Olesiejuk,
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)