Brexit stał się faktem. Co dalej ze złotym?
2016-06-24 10:39
Przeczytaj także: Brexit. Brytyjczycy zdecydowali, rynki w chaosie
Co dalej ze złotym? Mniej inwestycji, droższe zakupy, paliwo i wycieczki
Poranne notowania złotego pokazują franka powyżej granicy 4.20 zł, dolara w okolicach 4.12 zł, a euro blisko poziomów 4.50 zł. Jest jednak duża szansa, że te poziomy zostaną przekroczone, gdyż ostatnie tygodnie pokazały, że złoty był ekstremalnie wrażliwy na ryzyko Brexitu. Jeżeli więc doszło do opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię, to najprawdopodobniej krajowa waluta będzie jedną z najsłabszych na świecie po funcie.
Oszacowanie maksymalnych poziomów, do których mogą dojść dolar, frank czy euro, jest niezwykle trudne. Przy panice i mniejszej płynności nagłe ruchy mogą wynosić kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt groszy. Analizując jednak skutki Brexitu w przygotowanym przez nas klika dni temu artykule „Brexit: niebezpieczny dla Polski, fatalny dla złotego”, zwracaliśmy uwagę na szacunki Morgan Stanley (MS).
Ten bank inwestycyjny zakładał dość wysokie ryzyko Brexitu. Stąd niewykluczone, że rynek zacznie się obecnie bliżej przyglądać jego prognozom. „MS” oczekiwał, że gdy Wielka Brytania opuści Unię, to euro osiągnie poziom 4.60 zł. Warto jednak zwrócić uwagę, że w przeciwieństwie do wielu innych instytucji, zakłada on również, że złoty dalej będzie słabnąć
Według Morgan Stanley w przypadku Brexitu pod koniec roku euro będzie znajdować się w przedziale 4.60-4.65 zł. Dodatkowo ekonomiści MS raporcie z 16 czerwca zakładali, że w tym czasie EUR/USD spadnie do 1.00-1.05, a EUR/CHF obniży się 1.02-1.05. Obliczając kurs franka czy dolara w relacji do złotego na podstawie powyższych szacunków dostajemy odpowiednio przedziały 4.38-4.56 zł za szwajcarską walutę oraz 4.38-4.65 zł za amerykańską.
Podsumowując, możemy mieć do czynienia z wielomiesięcznym spadkiem kursu złotego i bardzo gwałtownymi zmianami, które chwilami znacznie mogą przekraczać szacunki kursów wymienione powyżej. Również pojawi się olbrzymia niepewność, nie tylko na rynkach finansowych, ale również w realnej gospodarce. Przedsiębiorstwa zaczną odkładać inwestycje, konsumenci zakupy, a słabszy kurs złotego spowoduje wzrost cen importowanych towarów, co najszybciej odczujemy tankując na stacji benzynowej czy wyjeżdżając na zagraniczne wakacje.
Przeczytaj także:
Brexit: niebezpieczny dla Polski, fatalny dla złotówki
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
Brexit, Wielka Brytania, Unia Europejska, UE, wyjście z unii europejskiej, kurs walut, waluty, złoty, funt
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)