Nie będzie obniżek stóp?
2006-02-28 11:35
28 lutego Rada Polityki Pieniężnej powinna ogłosić swą decyzję odnośnie poziomu stóp procentowych. Obserwując dane makroekonomiczne, wypowiedzi członków RPP oraz sytuację okołorynkową wydaje się, że stopy pozostaną na poziomie 4,25 proc. I to nie tylko dziś, ale również w marcu. Na inny ruch nie pozwoli ryzyko polityczne i fiskalne.
Przeczytaj także: Stopy w dół
Jeszcze przed tygodniem większość analityków twierdziła, że Rada obniży stopy o 25 punktów bazowych do najniższego w historii poziomu 4 proc. Teraz zdania są podzielone i decyzja RPP jest wielką niewiadomą. Opublikowane w ostatni czwartek lepsze od prognoz dane o styczniowej sprzedaży detalicznej (8,6 proc. r./r., wobec prognozowanego wzrostu o 6,5 proc.), wpłynęły na zmianę oczekiwań części rynku. Jak wynika z ostatniej ankiety agencji Reuters, za obniżką oraz przeciw niej opowiedziało się tyle samo pytanych analityków. Przy czym ta druga grupa twierdzi, że o ile nie dojdzie do cięcia stóp w lutym, to jest ono możliwe w marcu.Ryzyko jest duże
Obserwując dane makroekonomiczne, wypowiedzi członków RPP oraz sytuację okołorynkową wydaje się, że stopy pozostaną na poziomie 4,25 proc. I to nie tylko dziś, ale również i w marcu. Na inny ruch nie będzie pozwalało ryzyko polityczne i fiskalne. A wyeliminowanie tych dwóch rodzajów ryzyka w najbliższych miesiącach jest mało prawdopodobne. Co więcej, nie można wykluczać, że będą się one w przyszłości nasilały.
Ryzyko polityczne, którego, według zapewnień niektórych członków Rady, nie bierze się pod uwagę w decyzjach monetarnych, obecnie jest na tyle duże, że musi zostać uwzględnione. Jest to niezmiernie ważne ze względu na kurs złotego, który ma duży wpływ na kształtowanie się inflacji. O tym, jak reaguje rynek na awantury polityczne najlepiej pokazuje sytuacja z domniemanym skróceniem kadencji Parlamentu przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wówczas, w krótkim czasie, doszło do wyraźnego osłabienia naszej waluty.
Obecnie, gdy jak się okazuje, tzw. pakt stabilizacyjny, jest stabilizacyjny tylko z nazwy, ryzyko nowych kryzysów i awantur politycznych, które mogą zaowocować osłabieniem złotego, znacznie wzrasta. RPP powinna to uwzględnić. Podobnie jak wczorajszą wypowiedź Wicepremier Gilowskiej, która w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" zapowiedziała swoją dymisję, jeżeli nie uda się jej przeforsować reformy finansów publicznych. W obecnej sytuacji politycznej jest to wątpliwe. Dlatego zmiana na stanowisku ministra finansów w ciągu najbliższych sześciu miesięcy to wcale nie taki odległy scenariusz.
Przeczytaj także:
Pustka w kalendarzu makro oraz zaskoczenie RPP
oprac. : Marcin Kiepas / WGI Dom Maklerski