Rynek akcji, walut i surowców 24-28.04.17

Przeczytaj także: Rynek akcji, walut i surowców 10-14.04.17

EUR/USD – W kilkusesyjnej perspektywie możliwa jest lokalna spadkowa korekta. Po wygranej E. Macrona oczekuję na kolejny ruch w górę. Silna bariera jest w rejonie 1.1050-1.1100 USD. W dalszej perspektywie możliwe są trwalsze spadki.
Złoto – W krótkim terminie oczekuję na odreagowanie spadków z kwietniowego szczytu. Opór jest w okolicy 1278 USD. W dalszej perspektywie możliwe są spadki. Kluczowe średnioterminowe wsparcie jest w okolicy 1260 USD. Przebicie tego poziomu wygeneruje sygnał do poważniejszej przeceny …
Ropa – W krótkim terminie możliwe jest odreagowanie ostatnich silnych spadków. Odbicie może się okazać korekcyjne. W dalszej perspektywie możliwy kolejny ruch w dół.

Rynek akcji w USA, krótki termin (kontrakty S&P500)

S&P500 – Początek tygodnia przyniósł pozytywny impuls związany z wynikami I tury wyborów we Francji. Przebity został silny i ważny opór w rejonie 2359-2365 pkt. Otworzyła się droga na tegoroczne maksimum na poziomie 2400 pkt. Do środy osiągnięty został szczyt na poziomie 2395 pkt. Potem nastąpiła realizacja zysków. Piątkowy dołek wypadł na poziomie 2378.25 pkt., zamknięcie wypadło na poziomie 2380.50 pkt. (wykres 1).

Na początku tygodnia oczekuję na zakończenie korekty ze środowego szczytu. Potem liczę na atak na opór w postaci tegorocznego szczytu (Nasdaq od wielu sesji jest już na nowych maksimach). Z kwietniowego dna powinniśmy zobaczyć 5-falowy układ z nowym szczytem. Dotychczasowe maksimum może zostać nieznacznie przekroczone (powiedzmy 10-20 punktów). Krytyczny będzie poziom 2400 pkt., gdyż późniejsze przełamanie w dół tego wsparcia wygeneruje sygnał do kolejnej kilkutygodniowej korekty.
Jeśli rynek będzie mocniejszy i dotychczasowe maksimum (2400 pkt.) zostanie silnie przekroczone, to sygnału sprzedaży będziemy szukać po układzie trendu wzrostowego z kwietniowego dna lub w formacji odwrócenia trendu czy kształtu świec.

Znajdujemy się w silnym trendzie wzrostowym (patrz prognoza długoterminowa). Lokalne spadkowe korekty są okazją do budowania pozycji długich.

Perspektywa długoterminowa

Od jesieni 2011 roku indeks wzrósł o ponad 100%. FED wpompował w system finansowy ogromne pieniądze, które doprowadziły do powstania bańki na rynku. Pieniądze te nie wpłynęły na znaczną poprawę sytuacji w realnej gospodarce. Pierwsza podwyżka stóp procentowych nastąpiła w grudniu 2015 r., druga rok później, trzecia w marcu 2017 r. W tym roku przewiduje się jeszcze dwie podwyżki po 25 punktów bazowych.

FALA 3 skończyła się w maju 2015 roku na poziomie 2134 pkt. Spadki ze szczytu z maja 2015 roku są tylko dużą korektą płaską (A-B-C), w ramach wielomiesięcznej fali czwartej (FALA 4). Wzrosty z dna z lutego 2016 roku są falą pierwszą (1). Po kilkutygodniowej korekcie (2) wkroczyliśmy w falę trzecią (3). Będzie ona trwała przez kolejne miesiące (wykres 2) aż utworzy się z dna z czerwca 2016 roku duża piątka (1-2-3-4-5, zielone cyfry).

Potem czeka nas kilkutygodniowa korekta w ramach fali (4). W dalszej perspektywie możliwe są wzrosty - fala (5). Czas trwania wzrostów można byłoby określić na kolejne kilka miesięcy. Najprawdopodobniej do jesieni 2017 roku. Target szacuję na 2600 pkt.

Struktura FALI 5-tej jest bardzo rozbudowana, może się okazać, że do jesieni nie zdąży się pojawić układ 5-falowy (1-2-3-4-5, niebieskie cyfry). W takim razie jesienne spadki byłyby dopiero falą 4 (niebieskie cyfry) a potem zobaczylibyśmy jeszcze wielomiesięczną falę 5-tą. Przesilenie nastąpiłoby dopiero w 2018 roku. Target FALI 5-tej byłby wyższy.

Po pojawieniu się z dna z lutego 2016 roku dużej 5-falowej struktury w ramach FALI 5 rynek będzie gotowy do zakończenia trwającego już wtedy 8 lat trendu wzrostowego. Przebicie szczytu fali (3), którego jeszcze nie znamy wygeneruje sygnał do korekty wzrostów z poziomu 1800 pkt. Kolejny sygnał pojawi się po przełamaniu wsparcia w okolicy 2100 pkt. To będzie oznaczać przecenę do wsparcia w rejonie 1800 pkt.

Rynek akcji w Niemczech

Wyniki I tury wyborów we Francji przełożyły się na silne wzrosty. Kontrakty otworzyły się ze wzrostową luką. Szczyt wypadł we wtorek w nocy na poziomie 12541 pkt. Potem rozpoczęła się realizacja zysków. W piątek dno wypadło na poziomie 12427 pkt., zamknięcie po 12455 pkt. (wykres 3).

Druga tura wyborów odbędzie się za tydzień w dniu 7 maja. Według sondaży i w ocenie wielu komentatorów zdecydowanym faworytem jest E. Macron. Jego wygrana powinna doprowadzić do kolejnego ale już mniejszego ruchu w górę. W dalszej perspektywie możliwa jest dłuższa kilkutygodniowa korekta fali wzrostowej z dna z listopada. Po zakończeniu tej korekty można oczekiwać dalszych wzrostów.

Rynek akcji w Polsce (WIG20)

W ubiegłym tygodniu nasz rynek był bardzo silny. W zdecydowany sposób przebity został opór w rejonie 2280 pkt. Indeks WIG20 osiągnął szczyt na początku piątkowej na sesji poziomie 2399 pkt. W ciągu dnia nastąpiła realizacja zysków, dno wypadło na poziomie 2369 pkt., zamknięcie po 2377 pkt. (wykres 4).

Z marcowego dna na wykresie dziennym widoczna jest 3-falowa struktura (1-2-3). W krótkim terminie jest ryzyko realizacji zysków. Może się pojawić kilkusesyjna korekta (fala 4), po jej zakończeniu oczekuję na kolejną kilkusesyjną falę wzrostów (fala 5). W długim terminie mamy otwartą drogę do długoterminowych oporów w rejonie 2500-2550 pkt. Po drodze jest bariera w okolicy 2400 pkt.

Na wykresie przedstawiłem dosyć ostrożną prognozę zakładającą, że nim dojdziemy do oporu w rejonie 2500-2550 pkt. możliwe jest pojawienie się większej kilkutygodniowej korekty.

Eurodolar (EUR/USD)

W poniedziałek w nocy doszło do silnego wzrostu. Szczyt wypadł we wtorek na poziomie 1.0950 USD. W środę doszło do nieudanej próby przełamania tego szczytu. Doszło do spadku, zamknięcie po 1.0892 USD (wykres 5).

Z kwietniowego dna widoczna jest na razie 3-falowa struktura (1-2-3). Kilkusesyjna konsolidacja może być falą czwartą. Za tydzień 7 maja odbędzie się 2-ga tura wyborów prezydenckich we Francji. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo wygranej E. Macrona. W takim układzie można oczekiwać kolejnego wzrostowego impulsu. Przebicie oporu na poziomie 1.0950 USD spowoduje, że na wykresie pojawi się 5-falowy układ. Opór znajduje się w rejonie 1.1050-1.1100 USD.

W dalszej perspektywie oczekuję na realizację zysków. Kluczowy będzie zasięg i struktura spadków. Pojawienie się np. spadkowej piątki będzie oznaczać możliwość poważniejszej przeceny.

Złoty (USD/PLN)

USD/PLN – W ubiegłym tygodniu osiągnięte zostało kolejne kilkumiesięczne dno na poziomie 3.8570 PLN, w środę nastąpiło odbicie do 3.8933 PLN, potem kurs ponownie spadł. Piątkowe minimum wypadło na poziomie 3.8549 PLN, zamknięcie po 3.8792 PLN (wykres 6).

Kurs USD/PLN jest skorelowany ze zmianami EUR/USD. W krótkim terminie można oczekiwać korekcyjnego odbicia. Potem gdy na wykresie eurodolara zobaczymy kolejny szczyt, to na wykresie USD/PLN możliwy jest kolejny dołek. Wsparcie znajduje się w rejonie 3.81 PLN. W dalszej perspektywie oczekuję na trwalsze odbicie. Decydujący będzie zasięg i struktura wzrostów. Sygnał kupna pojawi się po obronie wsparcia w rejonie 3.81 PLN a potem po przebiciu oporu w rejonie 3.86 PLN oraz 3.88 PLN.

Złoto

Z kwietniowego szczytu na poziomie 1297 USD rozpoczęła się realizacja zysków. W ubiegłym tygodniu przebite zostało lokalne minimum na poziomie 1275 USD dno wypadło w środę na poziomie 1261.70 USD, potem nastąpiło odbicie do 1271.90 USD, piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 1269.65 USD (wykres 7).

W krótkim terminie oczekuję na odreagowanie spadków z kwietniowego szczytu. Dosyć silny opór jest w rejonie 1278 USD. Gdyby doszło do jego przebicia to otwiera się droga do bariery w okolicy 1291-1297 USD. Nieudana próba przełamania tej bariery może doprowadzić do przesilenia.
Z kolei kluczowe średnioterminowe wsparcie jest w rejonie 1260 USD. Przebicie tego wsparcia powinno zakończyć wzrosty z dna z grudnia ubiegłego roku.

Patrząc na złoto w długim terminie uważam, że odbicie z grudniowego dna jest korekcyjne. W długim terminie możliwy jest powrót na dno z 2015 roku. Dopiero w dalszej wielomiesięcznej perspektywie zobaczymy powrót do szczytu z 2016 roku (1377 USD).

Ropa

W ubiegłym tygodniu doszło do dalszej przeceny. W czwartek kurs spadł do poziomu 48.27 USD, potem nastąpiło silne odbicie i powrót powyżej ważnego wsparcia w rejonie 49 USD. W piątek osiągnięty został szczyt na poziomie 49.76 USD, zamknięcie po 49.14 USD (wykres 8).

W mojej ocenie po czwartkowej pułapce (nieudana próba przebicia na trwałe wsparcia w okolicy 49 USD) rozpoczęło się odreagowanie spadków z kwietniowego szczytu. W kilkusesyjnej perspektywie oczekuje na przełamanie oporu w rejonie 49.76-50.20 USD oraz 50.50 USD. Zniesienie spadków o 38-50% wypada w rejonie 50.30-50.95 USD. Odbicie może być korekcyjne. W dalszej perspektywie możliwy jest kolejny ruch w dół i przebicie wsparcia w postaci linii poprowadzonej przez dna z ostatnich miesięcy.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.