Kredyty we frankach: jak dochodzić roszczeń z umów kredytowych?
2017-05-16 00:30
Franki © Philipp Kobel - Fotolia.com
Przeczytaj także: Kredyt we frankach na 6 mln zł - przedsiębiorca wygrywa z Alior Bank
Nic jednak bardziej mylnego. O wygranej bądź przegranej nie decyduje wielość, czy siła podmiotów stających w sporze, a przede wszystkim siła argumentów, jakie im przysługują i jakie mogą podnieść w sądzie dochodząc swoich racji.W przypadku kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty indeksowane kursem waluty obcej takich argumentów jest naprawdę wiele. Argumenty te, co ważne i co potwierdza coraz więcej orzeczeń wydanych w indywidualnych sprawach konsumenckich, znajdują aprobatę i uznanie sądów rozpoznających roszczenia z tego typu umów.
Wskazać należy, iż w wielu przypadkach mechanizm indeksacji stosowany przez banki jest niezgodny z prawem i postanowienia umowne w tym zakresie spełniają przesłanki uznania je za niedozwolone postanowienie umowne w obrocie konsumenckim. W efekcie możliwe jest dochodzenie od banku zwrotu nadpłaconej kwoty, jak również, ustalenie na przyszłość, iż niedozwolone postanowienia nie wiążą konsumenta, co w praktyce oznacza konieczność przeliczenia kredytu tak, jakby był on od początku udzielony w PLN przy zachowaniu oprocentowania wynikającego z umowy (Libor plus marża).
Wielu kredytobiorców, przeglądając swoje własne umowy kredytowe, zastanawia się, czy oni również mają w swojej umowie zapisy niezgodne z prawem i czy w ich indywidualnym przypadku możliwe jest osiągniecie jakiś korzyści finansowych. Zastanawiają się, jakie kroki i w jakiej kolejności powinni podjąć tak, aby móc powalczyć o „odfrankowanie” zaciągniętego przez siebie kredytu.
Wyjaśnienia wymaga, iż nie ma jednego gotowego scenariusza dobrego dla wszystkich. Każda umowa jest zupełnie inna, w szczególności zaś zawarte w niej rozwiązania pod względem prawnym mogą się dalece różnić od siebie. Ponadto umowy zawierane były w różnych okresach stąd też, biorąc pod uwagę kwestie takie jak zbliżający się termin przedawnienia roszczeń, zasadnym może być podjęcie różnych działań.
Niemniej jednak poniżej przedstawiam kilka najbardziej podstawowych kroków, które powinna podjąć każda osoba posiadająca kredyt indeksowany kursem waluty obcej.
fot. Philipp Kobel - Fotolia.com
Franki
Analiza umowy kredytowej
W pierwszej kolejności warto wykonać analizę prawną umowy kredytowej pod kątem występowania w niej niedozwolonych postanowień umownych. O wykonanie takiej analizy najlepiej zwrócić się do prawnika – osoby specjalizującej się w dochodzeniu roszczeń od instytucji finansowych. Osoba taka będzie wiedziała na co zwrócić uwagę i z pewnością wyłapie w umowie wszelkie postanowienia niezgodnie z prawem. Efektem takiego badania umowy powinien być raport wskazujący które zapisy umowy spełniają przesłanki uznania je za niezgodne z prawem i jak przedstawia się, przynajmniej szacunkowo niekorzystny skutek finansowy dla kredytobiorcy związany ze stosowaniem przez bank przedmiotowych postanowień.
Kiedy już wiemy, że bank stosuje niedozwolone postanowienia umowne, i że postanowienia takie znajdują się w naszej umowie, warto dokonać precyzyjnego wyliczenia kwot nadpłaconych z tego tytułu. W ten sposób dowiemy się ile tak naprawę tracimy poprzez nieuczciwe działania banku.
Wyliczenie niekorzystnych skutków finansowych związanych ze stosowaniem przez bank niedozwolonych postanowień umownych
Wyliczenie niekorzystnych skutków finansowych stosowania przez bank niedozwolonych postanowień umownych nie jest zadaniem prostym. Wymaga przeliczenia spłacanych rat według odmiennego, niż stosowany przez bank schematu. Aby to było możliwe konieczne jest zwrócenie się do banku z wnioskiem o wydanie określonych zaświadczeń. Niezbędne są zaświadczenia obrazujące: 1) daty płatności każdej z rat oraz oprocentowanie zastosowane przez bank do każdej raty; 2) zestawienie kwot pobranych przez bank (kwoty te powinny być wyrażone w PLN; dopiero po podpisaniu aneksu umożliwiającego spłacanie kredytu bezpośrednio w CHF kwoty te mogą być wyrażone w CHF); 3) wysokość transz kredytu (w PLN) oraz o dacie wypłaty każdej transzy. Na podstawie powyższych informacji możliwe jest wyliczenie nadpłaty powstałej na skutek stosowania przez bank niedozwolonych postanowień umownych, jak również zobrazowanie o ile w globalnym rozrachunku, przez cały okres trwania umowy zapłacimy mniej, w sytuacji, gdy niedozwolone postanowienia zostaną usunięte z treści umowy kredytowej.
Gdy już znamy niekorzystne skutki finansowe związanie ze stosowaniem przez bank określonych zapisów umownych, kolej na złożenie w banku reklamacji.
Postępowanie reklamacyjne
Gdy już wiemy, że w naszej umowie znajdują się niedozwolone postanowienia umowie, a także, gdy już mamy świadomość jakie konsekwencji o charakterze finansowym niesie to za sobą, zasadnym jest złożenie w banku reklamacji. Najprawdopodobniej postępowanie reklamacyjne nie przyniesie oczekiwanego rezultatu. Niemniej jednak jest to warunek konieczny celem podjęcia działań związanych z dochodzeniem roszczeń, zwłaszcza skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.
Co do samej reklamacji, to zgodnie z przepisami prawa odpowiedź na reklamację winna zostać udzielona przez bank w terminie do 30 dni od daty jej otrzymania. Jednak w przypadkach skomplikowanych termin ten może ulec przedłużeniu do 60 dni.
Zawezwanie do próby ugodowej
W niektórych przypadkach składanie reklamacji w banku nie jest pożądanym rozwiązaniem. Dotyczy to tych przypadków, gdy zbliża się 10 letni termin liczony od daty zawarcia umowy. W takiej sytuacji ryzyko przedawnienia roszczeń majątkowych jest duże i konieczne jest podjęcie kroków mających na celu przerwanie biegu terminu przedawnienia np. w drodze wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej jest tanim i skutecznym sposobem przerwania biegu terminu przedawnienia. Ten krok warto uczynić z pomocą prawnika, aby zyskać pewność, iż zamierzony przez nas skutek został osiągnięty. Nierzadko zdarzają się bowiem sytuacje, gdy mimo złożenia stosownego wniosku do sądu dochodzi do przedawnienia roszczeń, gdyż wniosek z uwagi na fakt, iż nie został należycie sformułowany, nie mógł doprowadzić do pożądanego skutku.
Gdy złożona reklamacja, czy przeprowadzone przed sądem postępowanie ugodowe nie przyniosą oczekiwanego rezultatu i bank nadal domaga się respektowania postanowień umowy kredytowej w jej dotychczasowym kształcie, pozostaje do rozważanie kwestia skierowania do sądu stosownego powództwa przeciwko bankowi i walka o „odfrankowanie” zaciągniętego zobowiązania.
Pamiętać jednak należy, iż każda umowa jest inna, a co za tym idzie sytuacja każdego kredytobiorcy jest odmienna i wymaga podjęcia właściwych dla niej działań. Stąd też optymalny dla danego konkretnego przypadku model postępowania możliwy jest do określenia dopiero rzetelnej i fachowej ocenie zapisów umowy kredytowej.
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)