Rynek akcji, walut i surowców 22-26.05.17
2017-05-29 09:19
Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Rynek akcji, walut i surowców 15-19.05.17
EUR/USD – W krótkim terminie oczekuję na dokończenie spadkowej korekty ze szczytu na poziomie 1.1264 USD. Wsparcie jest w rejonie 1.11 USD. W dalszej perspektywie możliwa jest kolejna fala wzrostów, która może dotrzeć do silnej długoterminowej bariery w rejonie 1.1350-1.1450 USD. Tu może dojść do realizacji zysków.Złoto – Słaby dolar może wpłynąć na dalsze wzrosty cen złota. W długim terminie możliwy jest atak na kwietniowe maksimum (1297 USD). Po jego przełamaniu otwiera się droga na długoterminowe maksimum na poziomie 1377 USD.
Ropa – W krótkim terminie możliwe jest odreagowanie spadków z czwartkowego szczytu (52 USD). Opór jest w rejonie 50.0-50.5 USD. W dalszej perspektywie oczekuję spadków. Wsparcie jest w rejonie 47.50 USD.
Rynek akcji w USA, krótki termin (kontrakty S&P500)
S&P500 – W czwartek kontrakty osiągnęły nowe długoterminowe maksimum na poziomie 2417.5 pkt. Potem nastąpiła realizacja zysków. Piątkowe minimum wypadło na poziomie 2408 pkt., zamknięcie wypadło wysoko na poziomie 2414.5 pkt. (wykres 1).
fot. mat. prasowe
Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym
Poprzednie maksimum (2404.5 pkt.) zostało przekroczone o 13 punktów. W mojej ocenie próba trwałego przełamania oporu w rejonie 2400 pkt. już teraz może się nie udać. Na początku tygodnia oczekuję na rozstrzygnięcie kluczowej obecnie kwestii czy rynek będzie kontynuował wzrosty czy też dojdzie do poważniejszej przeceny.
Z dna z połowy kwietnia (wykres 1, zielona strzałka) widoczna jest na razie trójfalowa struktura. W scenariuszu optymistycznym (w mojej ocenie jest on mniej prawdopodobny), rynek zaliczy niewielką korektę i będzie dalej rósł.
Scenariusz pesymistyczny (bardziej prawdopodobny) zakłada, że na początku tygodnia dojdzie do realizacji zysków i przełamania krytycznego wsparcia w rejonie 2400 pkt. Wtedy okaże się, że z dna z połowy kwietnia pojawiła się tylko trójfalowa struktura (a-b-c) i możliwy jest nawet powrót do wsparcia w postaci dna z marca i kwietnia i dopiero po takiej przecenie rynek będzie gotowy do dalszych wzrostów.
Znajdujemy się w silnym trendzie wzrostowym (patrz prognoza długoterminowa). Lokalne spadkowe korekty są okazją do budowania pozycji długich.
Perspektywa długoterminowa
Od jesieni 2011 roku indeks wzrósł o ponad 100%. FED wpompował w system finansowy ogromne pieniądze, które doprowadziły do powstania bańki na rynku. Pieniądze te nie wpłynęły na znaczną poprawę sytuacji w realnej gospodarce. Pierwsza podwyżka stóp procentowych nastąpiła w grudniu 2015 r., druga rok później, trzecia w marcu 2017 r. W tym roku przewiduje się jeszcze dwie podwyżki po 25 punktów bazowych.
FALA 3 skończyła się w maju 2015 roku na poziomie 2134 pkt. Spadki ze szczytu z maja 2015 roku są tylko dużą korektą płaską (A-B-C), w ramach wielomiesięcznej fali czwartej (FALA 4). Wzrosty z dna z lutego 2016 roku są falą pierwszą (1). Po kilkutygodniowej korekcie (2) wkroczyliśmy w falę trzecią (3). Będzie ona trwała przez kolejne miesiące (wykres 2) aż utworzy się z dna z czerwca 2016 roku duża piątka (1-2-3-4-5, zielone cyfry).
fot. mat. prasowe
Wykres 2. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie tygodniowym
Potem czeka nas kilkutygodniowa korekta w ramach fali (4). W dalszej perspektywie możliwe są wzrosty - fala (5). Czas trwania wzrostów można byłoby określić na kolejne kilka miesięcy. Najprawdopodobniej do jesieni 2017 roku. Target szacuję na 2600 pkt.
Struktura FALI 5-tej jest bardzo rozbudowana, może się okazać, że do jesieni nie zdąży się pojawić układ 5-falowy (1-2-3-4-5, niebieskie cyfry). W takim razie jesienne spadki byłyby dopiero falą 4 (niebieskie cyfry) a potem zobaczylibyśmy jeszcze wielomiesięczną falę 5-tą. Przesilenie nastąpiłoby dopiero w 2018 roku. Target FALI 5-tej byłby wyższy.
Po pojawieniu się z dna z lutego 2016 roku dużej 5-falowej struktury w ramach FALI 5 rynek będzie gotowy do zakończenia trwającego już wtedy 8 lat trendu wzrostowego. Przebicie szczytu fali (3), którego jeszcze nie znamy wygeneruje sygnał do korekty wzrostów z poziomu 1800 pkt. Kolejny sygnał pojawi się po przełamaniu wsparcia w okolicy 2100 pkt. To będzie oznaczać przecenę do wsparcia w rejonie 1800 pkt.
Rynek akcji w Niemczech
Z dna z poprzedniego tygodnia na poziomie 12492 pkt. doszło do odbicia. Przez kilka dni nie udawała się próba przełamania silnego oporu w rejonie 12685 pkt., piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 12600 pkt. (wykres 3).
fot. mat. prasowe
Wykres 3. Kontrakty na indeks DAX
Odbicie z majowego dna może być korekcyjne. W kilkusesyjnej możliwe jest zejście do tego dna. Po jego przebiciu otwiera się droga do ważnego wsparcia w rejonie 12400 pkt., gdyż tam jest szczyt z kwietnia oraz maksimum sprzed 2 lat. Po obronie wsparcia możliwe są dalsze wzrosty. Gdyby doszło do przebicia tego wsparcia możliwe są spadki do wsparcia w rejonie 11900-12000 pkt.
W dalszej perspektywie oczekuję na kolejny długoterminowy szczyt w ramach fali piątej. Po zakończeniu trendu z listopadowego dna oczekuję na dłuższą kilkutygodniową korektę. Po zakończeniu tej korekty, do jesieni można oczekiwać dalszych wzrostów.
Rynek akcji w Polsce (WIG20)
Z majowego dna na poziomie 2263 pkt. nastąpiło odbicie. W czwartek na początku sesji osiągnięty został szczyt na poziomie 2363 pkt. Próba przełamania oporu w rejonie 2360 pkt. nie udała się. Doszło do spadków. Piątkowe minimum wypadło pod koniec sesji na poziomie 2326 pkt. i takie było zamknięcie (wykres 4).
fot. mat. prasowe
Wykres 4. Kontrakty na indeks WIG20
Z majowego szczytu pojawiła się na razie spadkowa trójka. Ważny opór w rejonie 2360 pkt. nie został przebity. Jeśli dojdzie do przełamania wsparcia na poziomie 2400 pkt. na wykresie kontraktów na indeks S&P500, na naszym rynku możliwe są również spadki. Wtedy z majowego szczytu może się pojawić spadkowa piątka. Po niej powinniśmy zobaczyć tylko korekcyjne odbicie. W dalszej perspektywie możliwa jest kolejna 5-falowa struktura, która może zejść do wsparcia w rejonie 2170-2190 pkt.
W mojej ocenie pojawienie się pierwszej spadkowej piątki z majowego szczytu będzie oznaczać wejście w korektę wzrostów z dna z 2016 roku. W przeciwnym wypadku możliwy jest jeszcze powrót na ostatni szczyt.
Eurodolar (EUR/USD)
W poniedziałek osiągnięty został szczyt na poziomie 1.1264 USD. Potem nastąpiła realizacja zysków. Przyjęła ona postać konsolidacji ze wsparciem na poziomie 1.1170 USD. Piątkowe minimum wypadło na poziomie 1.1161 USD, zaś zamknięcie nastąpiło nieznacznie wyżej na poziomie 1.1172 USD (wykres 5).
fot. mat. prasowe
Wykres 5. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy
Z kwietniowego dna widoczna jest 3-falowa struktura. W mojej ocenie znajdujemy się w fali czwartej. W krótkim terminie możliwe jest przebicie wsparcia w okolicy 1.1170 USD. Zniesienie o 38% fali trzeciej znajduje się na poziomie 1.11 USD. Po zakończeniu spadkowej korekty oczekuję kolejnej fali wzrostów w ramach fali 5-tej. Silne 2-letnie opory znajdują się w rejonie 1.1350-1.1450 USD. Próba ich trwałego przełamania nie powinna się udać. W dalszej kilkutygodniowej perspektywie oczekuję na realizację zysków.
Złoty (USD/PLN)
USD/PLN – W ubiegłym tygodniu doszło do spadku do kolejnego dna na poziomie 3.7114 PLN. Z czwartkowego dna nastąpiło odbicie do 3.7488 PLN, piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 3.7455 PLN (wykres 6).
fot. mat. prasowe
Wykres 6. Kurs dolara w relacji do złotego w perspektywie długoterminowej
Kurs USD/PLN jest skorelowany ze zmianami EUR/USD. W kilkusesyjnej perspektywie możliwe jest korekcyjne odbicie. W dalszej perspektywie oczekuję spadków. Silne długoterminowe wsparcie jest w okolicy 3.65-3.70 PLN. Po obronie wsparcia oczekuję na trwalsze odreagowanie.
Złoto
W ubiegłym tygodniu doszło do przekroczenia oporu w rejonie 1260-1263 USD. Lokalny szczyt wypadł w piątek na poziomie 1269.4 USD, zamknięcie nieznacznie niżej na poziomie 1266.65 USD (wykres 7).
fot. mat. prasowe
Wykres 7. Kurs kontraktów na złoto w perspektywie długoterminowej
Słabość dolara wskazuje, że w dłuższej perspektywie może dojść do ataku na opór w postaci kwietniowego szczytu (1297 USD). Po jego trwałym przełamaniu otwiera się droga do wzrostów na długoterminowy szczyt (1377 USD). Próba trwałego przebicia tej bariery może się nie udać i dojdzie do większych spadków.
Ropa
W ubiegłym tygodniu doszło do dalszych wzrostów. Czwartkowe poranne maksimum wypadło na poziomie 51.99 USD. Potem nastąpiły silne spadki. Dno wypadło w piątek na poziomie 48.19 USD. Po południu nastąpiło silne odbicie, zamknięcie blisko szczytu po 49.87 USD (wykres 8).
fot. mat. prasowe
Wykres 8. Kurs kontraktów na ropę w perspektywie długoterminowej
W czwartek na szczycie państw OPEC podjęto decyzję o przedłużeniu o kolejne 9 miesięcy limitu wydobycia ropy. Rynek zachował się dosyć typowo. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami stąd „sprzedaż faktów” i spadki aczkolwiek ich skala była trudna do przewidzenia. Z tegorocznego szczytu pojawiła się trójfalowa struktura (A-B-C). Z kolei z tegorocznego dna też pojawiła się tylko trójka. Odbicie z piątkowego dna jest w mojej ocenie korekcyjne. Opór jest w rejonie 50.0-50.5 USD. W dalszej perspektywie możliwy ruch w dół do ważnego wsparcia w rejonie 47.50 USD.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Sławomir Dębowski / Globtrex.com NEWS
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)