Rekordy poprawione
2006-04-10 20:24
Siłę rynku poznaje się po przebiegu korekty. Jeśliby to twierdzenie uznać za prawdziwe, wygląda na to, że rynek dopiero przygotowuje się do kolejnej fali zwyżek - tyle można powiedzieć, przyglądając się wartościom samego indeksu WIG20. Niestety w szczegółach nie wygląda to już tak różowo.
Przeczytaj także: Rynek czeka na FED
W poniedziałek WIG20 zyskał 0,5 proc. i ustanowił kolejny rekord notowań. Jak na korektę ostatnich wzrostów, to wynik bardzo dobry. Obroty, które temu towarzyszyły, przekroczyły miliard złotych i jeśli pod tym kątem spojrzeć na rynek, to droga do dalszych zwyżek pozostaje otwarta. Należy jednak zwrócić uwagę, że poniedziałkowy wzrost to zasługa tylko dwóch spółek - KGHM, którego papiery podrożały o 2,9 proc., i świetnej postawy PKN Orlen, który po zniżce na otwarciu zakończył dzień na plusie (1,5 proc.), czemu towarzyszyły wysokie obroty (ponad 260 mln PLN). I na tym dobre informacje się kończą. Inne duże spółki, mające spory wpływ na indeks, prezentowały się już gorzej - znów nie udało się zakończyć sesji na plusie Telekomunikacji Polskiej, o 2,6 proc. staniały też akcje Pekao (przy niewielkich obrotach). Wprawdzie na rynku błyszczał dziś Bioton (plus 12,9 proc.), ale akurat ta spółka ma niewielki wpływ na indeks.Z kolei na szerokim rynku liczba spółek taniejących dwukrotnie przewyższyła drożejące papiery, stąd też spadek indekus MIDWIG o 1,0 proc. Pytanie o siłę korekty w tym przypadku nadal pozostaje więc otwarte. Jeśli spadek w tym segmencie rynku nie potrwa długo, to wciąż będziemy mieli szansę na kontynuację hossy i to w naprawdę szybkim tempie. Jeśli jednak korekta będzie się przedłużać, to inwestorom mogą zacząć puszczać nerwy. Na samym wzroście notowań PKN i KGHM rynek daleko nie zajedzie.
W poniedziałek najszybciej spadały akcje Elektrimu (minus 21,2 proc.), Lubawy (spadek o 15,3 proc.) i Hygieniki (w dół o 7,3 proc.), a więc tych papierów, które w zeszłym tygodniu dynamicznie zyskiwały na wartości. Uczestnictwo w spekulacyjnych zabawach ma - jak się okazuje - swoją cenę. Nadal mocne są papiery mniejszych firm budowlanych, takich jak rodzina Mostostali, Elektrobudowa czy Rafko. W ich przypadku inwestorzy mogą być w miarę spokojni, bowiem wzrost wartości spółek jest popierany przez informacje o kolejnych podpisywanych kontraktach. Na beczce prochu śpią natomiast akcjonariusze Agory (spadek o 2,3 proc. do najniższego poziomu od dwóch lat) przed zapowiedzianym na przyszły tydzień debiutem nowego ogólnopolskiego dziennika.
Rynek walutowy nie dostarczył w poniedziałek większych emocji. Kursy euro (3,95 PLN), dolara (3,26 PLN) i franka szwajcarskiego (2,51 zł) obniżyły się nieznacznie.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Zadowalająca wartość obrotów
oprac. : Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, KGHM, PKN ORLEN, ELEKTRIM, Pekao, Telekomunikacja Polska, Bioton, Hygieniki, Agora, Mostostal, Elektrobudowa, Rafko