Jak pory roku wpływają na kursy walut?
2017-08-17 10:27
Czy pory roku wpływają na kursy walut? © Przemo - Fotolia.com
Przeczytaj także: Kursy walut bez tajemnic. Kiedy jest najlepszy czas na wymianę?
Jak jednak zaznaczają eksperci, traktowanie historycznych wyników jako wyznacznika zysków nie jest najlepszym z pomysłów.- Wysoka wrażliwość rynku walutowego na bodźce wewnętrzne i zewnętrzne sprawia, że zaobserwowana reguła powinna być traktowana bardziej jako narzędzie ograniczania strat niż sposób na generowanie wysokich zysków - mówi Bartosz Grejner, analityk Cinkciarz.pl.
Jak wymiana walut, to w drugim kwartale?
Kiedy kursy walut są najkorzystniejsze? Trudno tu o jednoznaczną odpowiedź. Jeżeli jednak przyjrzeć się historycznym notowaniom, to widać, że notowania cechują się pewną sezonowością. Analiza okresów półrocznych dowodzi np., że w drugiej połowie roku wyrażone w złotówkach kursy walut (dolara oraz euro) rosły nieznacznie częściej niż w pierwszych półroczach.
- Jednak patrząc głębiej, np. w ujęciu kwartalnym, można zauważyć, że drugi kwartał, szczególnie w ostatnich trzech latach, był najbardziej korzystny dla kupujących obie waluty. Bieżący rok potwierdził wspomnianą regułę. Do maja złoty był - wg Bloomberga - najsilniej umacniająca się walutą świata, zyskał zatem w relacji zarówno do euro, jak i dolara - zauważa analityk Cinkciarz.pl.
Drugie kwartały charakteryzowały się także niższą zmiennością kursów euro niż dolara. Przy czym zakres wahań notowań europejskiej waluty ogólnie był niewielki w porównaniu do zmian wartości amerykańskiej waluty.
- Za wyjątkiem I kwartału 2012 r., kiedy to średni kurs EUR/PLN spadł o 4,2 proc., kwartalny zakres wahań kursu w ostatnich pięciu latach wyniósł od -2,8 proc. do 2,4 proc. W przypadku dolara, jeżeli pominiemy nietypowy wzrost wartości o 10,3 proc. (k/k) w I kw. 2015 r., zmiany USD/PLN mieściły się w przedziale od -4,2 proc. do 7,1 proc. To zakres 11,3 pkt proc., czyli dwa razy większy niż w przypadku euro, który wynosił 5,2 pkt proc., pomijając wspomnianą wartość skrajną - wylicza analityk Cinkciarz.pl.
fot. mat. prasowe
Zmiany kursu wymiany dolara i euro w ujęciu do złotego
Skoro w relacji do złotego notowania dolara są o wiele bardziej zmienne niż euro, to także ryzyko walutowe staje się zdecydowanie większe w przypadku amerykańskiej waluty.
- Minimalny poziom odchylenia dolara w IV kwartałach wynosił aż 3,4 proc., podczas gdy dla euro było to ledwie 0,6 proc. Jeszcze większą zmienność obserwowaliśmy w latach 2012 i 2013, gdy kurs USD/PLN spadał o 4,2 proc., a w kolejnych trzech wzrastał od 3,4 proc. do 7,1 proc. Stąd wniosek, że wymiana dolarów w czwartym kwartale może być obarczona większym ryzykiem niż w pozostałych częściach roku - mówi analityk Cinkciarz.pl.
Historyczne zmiany i mnóstwo innych czynników
- Choć historyczne zmiany kursów dolara i euro wobec złotego mogą dostarczyć cennych wskazówek co do momentów dogodnych do wymiany waluty, nie należy na nich polegać bezgranicznie. Trzeba zdać sobie sprawę, że kursy walut zależą od wielu często nieprzewidywalnych czynników. Można do nich zaliczyć np. politykę banków centralnych w danych krajach, jakie są poziomy stóp procentowych i perspektywy ich zmian, jaka jest sytuacja makroekonomiczna w danym kraju, m.in. poziom inflacji, tempo wzrostu gospodarczego, kondycja rynku pracy, a także bieżące wydarzenia polityczne. Te ostatnie szczególnie w ostatnich kwartałach zwiększały wahania na rynku walutowym, m.in. za sprawą Brexitu, wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA czy wyborów prezydenckich we Francji - argumentuje analityk Cinkciarz.pl.
Najważniejsze, aby ograniczyć ryzyko
Analizy bieżących wydarzeń gospodarczych i politycznych w połączeniu ze wskazanymi zależnościami sezonowymi mogą pomóc w doborze optymalnego momentu wymiany walut. Kiedy jednak brakuje czasu na obserwację rynkowych trendów, ryzyko walutowe można ograniczyć w inny sposób. Choćby poprzez podział kwoty i rozłożenie wymiany walut na kilka etapów w dłuższym okresie. - Dzięki takiemu zabiegowi ostateczny kurs wymiany zostanie uśredniony, a przez to mniej podatny na znaczne wahania - twierdzi Bartosz Grejner.
Przydatne linki:
- Kurs CHF
- Kurs EUR
- Kursy walut NBP
Podział wymiany waluty na raty i etapy w połączeniu z wiedzą o sezonowych zmianach może zwiększyć szansę na uzyskanie korzystnego kursu. Przykład? Kupując dolary czy euro, nieco większą część transakcji realizujemy w drugim kwartale roku, a mniejszą część pozostawiamy na dwa kolejne kwartały. Gdyby najbardziej zależałoby nam na ograniczeniu zmienności naszego kursu wymiany dolara, należałoby unikać wymiany największej części kwoty w ostatnim kwartale roku.
- Jednak bez względu na cel, dla którego wymieniamy złotówki na euro czy dolary, warto wiedzieć i pamiętać, że rynek walut to bardzo wrażliwa materia. Nadrzędnym celem powinno być zatem zmniejszenie ryzyka walutowego, nie zaś chęć osiągnięcia zysku - podsumowuje analityk Cinkciarz.pl.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
MalgorzataVitk / 2019-01-15 00:01:42
OK, nawet jeśli jest jakaś zależność, to przecież klient, który walutę jest zmuszony kupować cyklicznie nie będzie czekał parę miesięcy. Może ewentualnie dzielić sobie przewalutowania tak jak napisane jest powyżej albo starać się kupić walutę taniej społecznościowo, ta druga opcja w przypadku platformy Gieldawalut.com zdała u mnie egzamin nie raz. Sama decydowałam o kursie i wbrew pozorom czas oczekiwania nie był zbyt długi. [ odpowiedz ] [ cytuj ]