BIK o kredytach w I 2018 r.
2018-03-02 11:31
Kredyt konsumpcyjny © adix89 - Fotolia.com
Przeczytaj także: BIK o kredytach w XI 2017 r.
Wyższe niż ostatnio dodatnie dynamiki wartości wszystkich analizowanych produktów kredytowych to efekt wyższych kwot kredytów i przyznawanych limitów, co z kolei jest następstwem wyższej zdolności kredytowej. Na tą ostatnią pozytywny wpływ wywierają wzrosty wynagrodzeń, dopłaty 500 plus, ciągle niskie stopy procentowe oraz tendencja do wydłużania okresu kredytowania.Statystyki dowodzą że średni okres, na jaki udzielany jest dziś kredyt gotówkowy sięga 45 miesięcy. To dość długo, biorąc pod uwagę, że w 2012 roku były to 24 miesiące. Dzięki temu wzrostowi dochodów i wydłużaniu okresu kredytowania wzrost zadłużenia kompensowany jest wzrostem dochodów przy niezmiennym poziomie oprocentowania, co przekłada się na utrzymanie się wskaźnika D(ebt)S(service)tI(ncome) na stałym bezpiecznym poziomie, poniżej 40% dla większości gospodarstw domowych.
Bardzo wysoka dynamika w ujęciu wartościowym kredytów mieszkaniowych udzielonych w styczniu 2018 r., w porównaniu do stycznia 2017 r., w dużej części może być związana z efektem końca programu MdM.
- Jak informowaliśmy w listopadowym i grudniowym Newsletterze, spadek liczby i wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych w listopadzie i grudniu 2017 r. mógł być jedynie chwilową „zadyszką” a nie trwalszym zjawiskiem wyhamowywania na rynku kredytów mieszkaniowych, mówi prof. Waldemar Rogowski, Główny Analityk Biura Informacji Kredytowej. - Czy rzeczywiście tak jest, zobaczymy w kolejnych miesiącach 2018 r. Po styczniu można mieć pewien optymizm. Niewątpliwie jednak cały 2018 r. w kredytach mieszkaniowych zapowiada się ciekawie – prognozuje Główny Analityk BIK.
fot. adix89 - Fotolia.com
Kredyt konsumpcyjny
Kredyty konsumpcyjne (kredyty gotówkowe i ratalne)
W styczniu 2018 r. banki i SKOK-i udzieliły łącznie 548,0 tys. kredytów konsumpcyjnych na kwotę 6,35 mld zł. Stanowi to wzrost o 8,4% w ujęciu liczbowym i o 15,8% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do stycznia 2017 r.
- W styczniu br. banki i SKOK-i udzieliły o 26,2% mniej kredytów konsumpcyjnych niż w grudniu 2017 r. W styczniu 2017 r. w porównaniu do grudnia 2016 r. banki udzieliły również o 27% mniej kredytów konsumpcyjnych. Jest to więc efekt sezonowy, ponieważ styczeń jest zazwyczaj najsłabszym pod względem aktywności kredytowej miesiącem roku, a grudzień jednym z najlepszych. W styczniu 2018 r. dodatnie dynamiki liczby udzielonych kredytów konsumpcyjnych dotyczyły kredytów we wszystkich przedziałach kwotowych. Dynamiki w przypadku kredytów niskokwotowych były kilku procentowe (np. 6,3% w przedziale do 1 tys. zł.), a najwyższe dodatnie dynamiki wzrostu dotyczyły kredytów wysokokwotowwych (21% powyżej 20 tys. zł) - mówi prof. Waldemar Rogowski.
W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i udzieliły w styczniu 2018 r. kredytów konsumpcyjnych na kwotę tylko o 2,4% niższą niż w grudniu 2017 r. W przypadku stycznia 2017 r. w porównaniu z grudniem 2016 r. spadek wynosił aż 19%. Zjawisko to w dużej części jest spowodowane zmianą struktury udzielanych kredytów. W wolumenie udzielanych kredytów rośnie udział kredytów wysokokwotowych (powyżej 20 tys. zł), które w styczniu 2018 r. stanowiły już 16% wszystkich udzielonych kredytów konsumpcyjnych.
- Po udanym styczniu br. można z optymizmem patrzeć na cały rok pod warunkiem, że nie wystąpią negatywne zdarzenia zarówno o charakterze globalnym, jak i lokalnym, które zmniejszyłyby apetyt banków na ryzyko a gospodarstwa domowe zniechęciły do zaciągania kredytów konsumpcyjnych - stwierdza Główny Analityk Biura Informacji Kredytowej.
- Co ważne, sprzedaży kredytów konsumpcyjnych nie towarzyszy istotny wzrost ryzyka kredytowego, pomimo zaciągania kredytów na coraz wyższe kwoty. W styczniu 2018 r. średnia kwota zaciąganego kredytu konsumpcyjnego wynosiła 11 543 zł. Związane jest to przede wszystkim z wyraźną poprawą sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych (wzrost wynagrodzeń oraz środki z programu 500 plus) jak i rekordowo niskimi stopami procentowymi i wydłużaniem okresu kredytowego - mówi prof. Waldemar Rogowski z BIK.
Kredyty mieszkaniowe
W styczniu 2018 r. banki i SKOK-i udzieliły łącznie 16,4 tys. kredytów mieszkaniowych na łączną wartość 3,7 mld zł. Stanowi to wzrost o 6,3% w ujęciu liczbowym i wzrost o 12,1% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do stycznia 2017 r.
- Styczeń 2018 r. jest już kolejnym wzrostowym miesiącem dla kredytów mieszkaniowych, zarówno pod względem liczby, jak i wartości udzielanych kredytów. Na rynku kredytów mieszkaniowych nadal panuje więc względny optymizm. Dwucyfrowa dynamika w ujęciu wartościowym, po części wynika ze struktury udzielanych kredytów mieszkaniowych. 54% wartości udzielonych w styczniu br. kredytów mieszkaniowych przypada na kredyty powyżej 250 tys. zł (24% z przedziału 250 – 350 tys. zł i 30% powyżej 350 tys. zł). Dynamika udzielanych kredytów mieszkaniowych w poszczególnych przedziałach kwotowych jest jednak zróżnicowana. W styczniu 2018 r. kredyty wysokokwotowe w przedziale 250 – 350 tys. zł, w porównaniu do stycznia 2017 r. wzrosły o 13,4%, zaś kredyty powyżej 350 tys. aż o 20,4%. Również w ujęciu liczbowym najbardziej wzrosła o 21,2% liczba kredytów udzielonych na kwotę powyżej 350 tys. zł, które stanowią już 14% wszystkich udzielonych w styczniu kredytów mieszkaniowych - dodaje prof. Waldemar Rogowski z BIK.
Karty kredytowe
W styczniu 2018 r. banki wydały 81,1 tys. kart kredytowych na łączną kwotę przyznanych limitów 448 mln zł. Stanowi to wzrost o 0,7% w ujęciu liczbowym i wzrost o 3,0% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do stycznia 2017 r.
Przydatne linki:
- Kredyty hipoteczne
- Kredyty gotówkowe
- Karty kredytowe
W styczniu br. BIK odnotował po raz pierwszy odwrócenie wcześniej obserwowanego negatywnego trendu w kartach kredytowych, związanego z wydawaniem coraz mniejszej liczby kart. Liczba wydanych kart kredytowych w styczniu 2018 r. jest najwyższa od 2013 r. z wyjątkiem 2015 r., w którym w styczniu wydano 81,2 tys. kart.
- Dodatnią dynamikę uzyskano dzięki wysokim dodatnim dynamikom dla kart z limitami 1 do 2 tys. zł (+18,2%) oraz 4,5 – 10 tys. zł (+15,3%). 3% dynamika wzrostu wartości przyznawanych limitów również wynika z wysokiej 20% dynamiki wzrostu dla kart z limitami 1 – 2 tys. zł oraz 4,5 – 10 tys. zł, tłumaczy prof. Rogowski.- Ciekawym zjawiskiem jest wzrost wydawanych kart kredytowych z limitami w przedziale 1 do 2 tys. zł, który można częściowo tłumaczyć ponownym wzrostem zainteresowania tym produktem wśród osób o niższych dochodach, które w ostatnim okresie odnotowały poprawę swojej sytuacji finansowej – dodaje Główny Analityk BIK.
Limity kredytowe w kontach osobistych
W styczniu 2018 r. przyznano 56,1 tys. limitów kredytowych w kontach osobistych na łączną kwotę przyznanych limitów 238 mln zł. Stanowi to wzrost o 5,0% w ujęciu liczbowym i wzrost o 11,6% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do stycznia 2017 r.
- W styczniu 2018 r. zaobserwowaliśmy kilkuprocentową dodatnią dynamikę liczby przyznanych limitów kredytowych w kontach osobistych (+5%) w porównaniu ze styczniem ubiegłego roku. Już od początku 2017 r. obserwujemy wzrost zainteresowania limitami kredytowymi w kontach osobistych. Zjawisko to jeszcze wyraźniej widać analizując przyznawane limity w określonych przedziałach kwotowych. W styczniu 2018 r. 63% wartości przyznanych limitów w kontach osobistych koncentruje się w przedziale > 7 tys. zł. W ujęciu liczbowym w styczniu 2018 r. przyznano aż o 41,2% więcej limitów na kwotę > 7 tys. zł niż w styczniu 2017 r. W okresie ostatnich pięciu lat (styczeń 2018 r. vs styczeń 2013 r.) liczba przyznanych limitów kredytowych > 7 tys. zł. wzrosła o 78%. Styczeń 2018 r. dla wysokokwotowych limitów jest rekordowym początkiem roku od co najmniej pięciu lat. Wydaje się, że osoby o wyższych dochodach dostrzegają pozytywne cechy finansowania swoich potrzeb konsumpcyjnych limitem o dużo niższym koszcie niż kredyt gotówkowy - dodaje prof. Waldemar Rogowski z BIK.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)