TFI: sprzedaż i umorzenia II 2018

Przeczytaj także: TFI: sprzedaż i umorzenia I 2018

Luty nie był zaskoczeniem - dotychczasowy lider rynku – fundusze gotówkowe i rynku pieniężnego – ponownie "zgarnęły" najwięcej. Napłynął do nich kapitał rzędu +2,0 mld zł. To jeszcze lepszy wynik od tego, który udało się osiągnąć w rekordowym styczniu. Wystarczyły dwa miesiące roku, aby ta kategoria wyprzedziła drugą w kolejności prawie czterokrotnie. Na drugiej pozycji uplasowały się fundusze dłużne. Per saldo napłynęło do nich przeszło +0,3 mld zł. O ile jednak fundusze dłużne złotówkowe zachowały się podobnie jak w styczniu, o tyle już w funduszach dłużnych bez głównej waluty, przy stabilnej sprzedaży brutto, widoczne były większe umorzenia, które stanęły na przeszkodzie w osiągnięciu jeszcze lepszego wyniku całej kategorii.

O przewadze umorzeń nad nabyciami mówimy również w odniesieniu do funduszy akcji. Na początku roku mogły się one pochwalić dodatnim saldem, ale już w ubiegłym miesiącu byliśmy świadkami mniejszego popytu na ten rodzaj funduszy przy zbliżonym poziomie odkupień. Efektem tego była ujemna i tym samym najniższa wśród wszystkich rodzajów funduszy, sprzedaż netto. Fundusze uniwersalne i sektorowe oraz fundusze małych i średnich spółek zanotowały zdecydowanie niższą sprzedaż brutto w porównaniu do stycznia. Przy stosunkowo wysokich umorzeniach, sprowadziło to ich salda do odpowiednio: -0,5 mld zł oraz -0,12 mld zł.

W podobnej sytuacji jak fundusze akcji, w lutym znalazły się fundusze mieszane, których wyniki i zainteresowanie rynku są również skorelowane z rynkiem akcji. W lutym odpłynęło z nich -0,17 mld zł. Należy jednak wspomnieć, że dwóm podgrupom (fundusze stabilnego wzrostu i mieszane inne) udało się zakończyć miesiąc z saldem powyżej 0.

Dodatni wynik, bardzo podobny do tego z początku roku, zanotowały fundusze rynku niepublicznego (+47 mln zł). Ani ta kategoria, ani fundusze dedykowane, nie zaburzyły w lutym całego obrazu rynku i ich wpływ na pełen obraz był znikomy.

Reasumując, po rekordowym styczniu, luty również nie zawiódł oczekiwań rynku. Chociaż nastroje inwestorów nieco się uspokoiły, ale wciąż – jak widać po ogólnym saldzie, mamy do czynienia z niezwykle dobrym okresem dla wszystkich interesariuszy TFI.

- Kontynuujemy świetny okres dla naszego rodzimego rynku TFI. W ostatnich kilkunastu miesiącach zmieniają się liderzy poszczególnych kategorii, preferencje klas aktywów, ale całościowy obraz pozostaje ten sam. Fundusze inwestycyjne są dziś istotnym elementem portfela oszczędności Polaków – mówi prof. Marcin Dyl, Prezes Zarządu IZFiA.