Złoty w korekcie
2006-05-09 10:50
Poniedziałkowa sesja na krajowym rynku walutowym przyniosła osłabienie złotego. W głównej mierze wpływ na takie zachowanie naszej waluty była, chęć realizacji zysków przez graczy i zbliżające się posiedzenie amerykańskiego banku centralnego.
Przeczytaj także: Złoty w dalszym ciągu jest mocny
Rynek krajowyW dniu dzisiejszym nie ma zaplanowanych publikacji istotnych danych makroekonomicznych. Rynek będzie dyskontować środowe posiedzenie FOMC na którym zapadnie decyzja o podwyżce ceny pieniądza o dalsze 25 punktów bazowych do 5,0 proc. Taka decyzja jest oczekiwana przez rynek. Gracze bardziej się skupią na komunikacie po posiedzeniu i wypowiedzią sugerujących zakończenie cyklu podwyżek, bądź kontynuacji.
Podczas wczorajszych notowań przez większość sesji za dolara płaciliśmy poniżej 3 złotych, dopiero podczas późniejszych godzin handlu notowania waluty zdołały pokonać opór i powrócić powyżej 3 zł. za dolara. W dniu dzisiejszym należy się spodziewać kontynuacji rozpoczętej korekty. Ruch na USD/PLN w głównej mierze jest determinowany przez notowania dolara na rynku bazowym, gdzie po zanotowaniu rocznego minimum - dolar od wczoraj zyskuje na wartości. Takie zachowanie amerykańskiej waluty należy tłumaczyć tylko korektą techniczną.
Rynek międzynarodowy
EUR/USD kontynuuje zapoczątkowaną wczoraj korektę. Korekta ta ma według nas raczej tylko charakter techniczny, aczkolwiek pojawiło się ostatnio kilka czynników pomagających dolarowi. Informacja na temat listu prezydenta Iranu do prezydenta USA lekko uspokoiły rynek ropy. Techniczny charakter wynika z osiągnięcia okolic silnego oporu z zeszłego roku w okolicy 1.2775 i konieczności powrotu wskaźników technicznych na bardziej neutralne poziomy. Obecna sytuacja jest kłopotliwa, gdyż technicznym celem głębszej korekty w horyzoncie około 10 dni jest rejon poziomu 1.2550 natomiast w tym tygodniu czeka nas posiedzenie i decyzja FOMC, która może sytuację odwrócić. Brak należytej reakcji po decyzji i komunikacie (np. wzrost ale bez kontynuacji) może stanowić okoliczność do rozpoczęcia głębszej korekty do górnej granicy starego kanału wzrostowego przebitego pod koniec kwietnia w okolicy 1.2480.
Po piątkowych rozczarowujących danych NFP rynek zdecydowanie uspokoił się. Na rynku EURUSD mamy do czynienia z nieśmiałą lecz od dawna wyczekiwaną korektą. Korektą, gdyż dolar i euro nadal tracą do jena. Na innych rynkach sytuacja się zasadniczo się nie zmienia, rynek ropy zachowuje się stabilnie, natomiast złoto spowolniło wzrosty zbliżając się do psychologicznej bariery 700 USD. Giełdy notują lekkie spadki. Rynek najprawdopodobniej pozostanie w tym spokojnym stanie do środy, gdyż ta decyzja i komunikat FOMC mogą być najbardziej kluczowym posiedzeniem w tym roku i inwestorzy nie chcą otwierać większych pozycji. Rynek może otrzymać pierwszy jasny sygnał o zakończeniu cyklu podwyżek w USA, więc niechęć do ryzyka będzie dziś i jutro determinować zmiany kursów.
Przeczytaj także:
Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
oprac. : Dom Maklerski IDM S.A.
Więcej na ten temat:
komentarz walutowy, komentarz giełdowy, waluta, kursy walut, złoty, dolar, euro