Co oferuje nam nowa aplikacja IKO?

Przeczytaj także: Masz aplikację IKO? W urzędzie zapłacisz kodem BLIK

1. Zeskanuj i zapłać – to funkcja, dzięki której możliwe jest zrobienie zdjęcia fakturze (również tej bez kodu QR) i wczytanie jej danych wprost do formularza realizacji przelewu w aplikacji IKO. Rozwiązanie jest owocem współpracy ze startupem NuDelta - uczestnikiem programu akceleracyjnego PKO Banku Polskiego.
2. Alternatywna opcja akceptacji płatności zbliżeniowych – odtąd zbliżeniową płatność telefonem w sklepie można potwierdzić poprzez wstukanie na terminalu płatniczym kodu PIN do karty. W dotychczasowym modelu transakcję potwierdzało się w telefonie, PINem do aplikacji IKO. W ustawieniach aplikacji można teraz wybrać bardziej wygodny dla siebie sposób autoryzacji transakcji zbliżeniowych.
3. Wyświetlanie wizerunku kart posiadanych w banku np. w szczegółach produktu oraz w trakcie płacenia zbliżeniowo telefonem.
4. Zapisywanie ustawień aplikacji i możliwość zaimportowania ich do nowego telefonu po ponownej instalacji aplikacji IKO, po zmianie telefonu lub po zmianie numeru telefonu (m.in. ustawień ekranu przed zalogowaniem, ustawień ekranu głównego, indywidualnych limitów transakcyjnych). PKO Bank Polski jako jedyny na rynku oferuje tę funkcję klientom.

- Najnowsza wersja aplikacji IKO to kolejny krok w poprawie doświadczenia użytkownika IKO, w szczególności dzięki nowej, dodatkowej metodzie autoryzacji transakcji zbliżeniowych wzorowanej na przyzwyczajeniach związanych z kartami płatniczymi. Ponadto klienci mogą już korzystać z bardzo wygodnej funkcji sczytywania danych z faktur, którą wdrożyliśmy we współpracy ze startupem z naszego programu akceleracyjnego. To dowód na to, że kooperacja dużego banku z młodymi spółkami technologicznymi może być skuteczna, a ich rozwiązania przełożone na dużą skalę - podkreśla Łukasz Kuc, dyrektor Biura Projektów Mobilnych i Internetowych w PKO Banku Polskim.

Przeczytaj także: Bank PKO BP wprowadza nowe funkcje do aplikacji mobilnej IKO