Wynajem jachtów: czy to się opłaca?
2018-06-21 10:00
Jacht © Darren Baker - Fotolia.com
Przeczytaj także: W co inwestować, żeby nie stracić?
Wynajem jachtów nie tylko dla osób z patentem żeglarskim
Żeglarstwo zyskuje coraz to większą rzeszę swoich amatorów. Aby się o tym przekonać, wystarczy spacer wzdłuż portów jachtowych na Mazurach. Tam zobaczymy całą gamę łodzi: od motorówek, przez łodzie żaglowe po housebouty. Ceny za wynajem jachtów wahają się w granicach 80 zł - 1500 zł na dobę i są uzależnione od rodzaju, wieku wyposażenia i wielkości jachtu. Firmy czarterujące łodzie na brak chętnych jednak nie narzekają.
– Relaks pod żaglami staje się coraz bardziej popularną aktywnością nawet wśród osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z żeglowaniem – mówi Bartosz Milewski, właściciel spółki Róża Wiatrów organizującej rejsy żeglarskie i udostępniającej czartery jachtów.– W większości przypadków, gdy chcemy pływać samodzielnie i wynająć housebout, nie musimy posiadać specjalnych uprawnień (patentów żeglarskich), choć oczywiście dla własnego bezpieczeństwa wskazane są odpowiednie umiejętności i doświadczenie. Dokumenty są jednak wymagane, gdy planujemy żeglować jachtami powyżej 7,5 m długości. Jeśli ich nie mamy, możemy wynająć taką łódź razem z opieką doświadczonego skipera, który będzie odpowiadał za rejs i bezpieczeństwo załogi – wskazuje Bartosz Milewski, Róża Wiatrów.
Rynek wynajmu łodzi stale się rozwija i profesjonalizuje, konkurując o zainteresowanie Polaków szukających alternatywy dla tradycyjnych form wypoczynku.
– Część klientów i doświadczonych żeglarzy szuka dobrze wyposażonych łódek, które zapewnią podobny poziom wypoczynku do hotelowego. Obecnie oferujemy więc już nie tylko czarter jachtów, ale także pakiety usług dodatkowych np. w postaci cateringu czy dodatkowego wyposażenia koi, które poprawiają komfort pobytu. Poza komercyjnym rynkiem czarterowym istnieje również rynek niewielkich, tańszych jachtów prywatnych, z których korzysta duża grupa klientów przyzwyczajonych do jednostek starszego typu – mówi Bartosz Milewski, Róża Wiatrów.
fot. Darren Baker - Fotolia.com
Jacht
Zakup łodzi pod wynajem – jak go sfinansować?
By zainwestować w jacht pod wynajem, trzeba liczyć się oczywiście z pewnymi kosztami. Choć używaną żaglówkę można kupić już za kilka tysięcy zł, bardziej imponujące, popularne motorowe jednostki pełnomorskie osiągają wartość 250 tys. zł. Na Mazurach czy w portach morskich bez problemu znajdziemy jednak również jednostki kosztujące do miliona euro. Im łódź jest młodsza i lepiej wyposażona, tym więcej trzeba za nią zapłacić. W jaki sposób pozyskać kapitał, jeśli nie zgromadziliśmy takich oszczędności?
– W przypadku firm istnieje kilka możliwości finansowania zewnętrznego np. leasing lub kredyt inwestycyjny. Osoby prywatne mogą natomiast zaciągnąć kredyt gotówkowy na dowolny cel – wskazuje Leszek Zięba, ekspert Związku Firm Pośrednictwa Finansowego, mFinanse. – Bank, zanim nam go udzieli, oceni zdolność kredytową, a także potencjalne ryzyko. Dlatego przed złożeniem wniosku o kredyt, oszacujmy opłacalność inwestycji i upewnijmy się, że będziemy mogli spłacić zobowiązanie. Policzmy roczne koszty utrzymania jednostki i sprawdźmy, czy poza czarterami są inne możliwości zarabiania na jachcie. Może być to np. sprzedaż powierzchni reklamowej na łodzi. Dopiero gdy będziemy mieć gotowy biznes plan, zacznijmy wdrażać go w życie. Zwiększymy wtedy swoje szanse na powodzenie całej inwestycji – radzi Leszek Zięba, ZFPF.
Koszty utrzymania łodzi i ryzyko a zysk z inwestycji
Właściciel jachtu musi liczyć się z corocznymi wydatkami związanymi z utrzymaniem łodzi w postaci m.in. opłat portowych i postojów zimowych, transportu np. w przypadku przewozu do innego akwenu, ubezpieczenia, regularnych napraw i modernizacji. Co więcej, wartość łódki w związku z eksploatacją będzie spadać. Koszty, które łącznie mogą sięgać nawet 10 tys. zł rocznie, można jednak obniżyć.
– Jacht warto wyczarterować nie tylko w kraju, ale także za granicą. Coraz większą popularnością cieszą się rejsy w rejonach, w których sezon na żeglowanie trwa cały rok np. w Chorwacji. Ceny za czarter łodzi w tamtych rejonach zaczynają się od 800 euro za 7-dniowy czarter 4-osobowego jachtu i sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy euro w przypadku luksusowych jednostek motorowych.
Aby zmniejszyć ryzyko inwestycji, w tym np. w postaci braku najemców, właściciel jachtu może skorzystać z usług firm pośredniczących w czarterach, dzięki czemu zwiększa szanse na to, że jednostka będzie na siebie zarabiała przez cały rok.
– Tego typu usługi pozwalają na uzyskanie niemal bezobsługowej inwestycji.Według naszych szacunków, z jednostki o wartości 150 tys. zł netto właściciel może uzyskać około 25 tys. zł rocznie przychodu z czarterów krajowych, po odliczeniu kosztów utrzymania i promocji[7]– dodaje Bartosz Milewski, właściciel spółki Róża Wiatrów.
Własna łódź może więc dawać nie tylko radość z uprawiania jachtingu, ale sama się utrzymywać, a nawet pozwalać na pomnażanie kapitału. Jednocześnie dla osób, które posiadają odpowiednią wiedzę, zakup jachtu na wynajem może być alternatywą np. dla inwestycji w mieszkanie. Przed podjęciem decyzji o takiej inwestycji, trzeba jednak określić ryzyko i potencjalny zysk, w czym może pomóc porada doświadczonego eksperta.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (2)
-
Załoga Serwisu / 2019-01-22 09:32:24
Komentarz edytowany 1 raz (ostatnio 2019-01-22 09:33:15)
Opłacalność inwestycji w czarter jachtu zależy w dużej mierze od skutecznego kanału sprzedaży. W przypadku, gdy znajdujesz czarter u pośrednika Armator płaci prowizję za znalezienie klienta.
Polecam serwis z ofertami czarteru bezpośredniego z całej polski
https://toczarter.pl/ [ odpowiedz ] [ cytuj ] -
go1976 / 2019-01-31 13:04:54
Komentarz edytowany 1 raz (ostatnio 2019-01-31 13:05:38)
Inwestycja w jachty to obecnie bardzo ryzykowna sprawa- szczególnie dla osób bez znajomości rynku. Jeśli nie zna się tej naprawdę specyficznej branży to naprawdę nie wierzę w powodzenie. Koszty pośrednictwa i zakupu jachtu oraz brak bazy stałych klientów - słabe szanse...Aby zarabiać na tym rynku należy wydać naprawdę kosmiczne sumy, ponieważ w branży czarteru jachtów na Mazurach dawno już podaż przewyższa popyt, zatem klienci mogą wybierać , przebierać i mieć swoje fantazje dotyczące obsługi. Wybierają jachty nowe z najbogatszym wyposażeniem, jak firma czarterowa nie kupuje nowych jednostek, "przesiadają się" do innej firmy. Takie realia. Więcej o specyfice czarterów mazurskich i nie tylko na stronie https://marigo.pl/
[ odpowiedz ] [ cytuj ]