Złoty nieco silniejszy

Przeczytaj także: Złoty zatrzymał się w pobliżu 4 złotych

Rynek krajowy

Głównie do takiego zachowania walut przyczyniła się poprawa sentymentu do rynków wchodzących co przejawiało się w wzrostach na giełdach i spadku rentowności papierów skarbowych. Także, złotym nie zachwiała wiadomość o możliwości opuszczenia rządu przez Wicepremier Zytę Gilowską. Głównym wydarzeniem dzisiejszego dnia na krajowym rynku walutowym jest publikacja przez Główny Urząd Statystyczny danych o bezrobociu i sprzedaży detalicznej w kwietniu. Rynek oczekuje odczytów odpowiednio na poziomie 17,2 i 14,5 proc. Impuls do sprzedaży EURPLN mogą dać tylko dane o sprzedaży detalicznej. Im sprzedaż będzie wyższa tym lepiej dla złotego i odwrotnie. W dniu dzisiejszym spodziewamy się lekkiego umocnienia złotego do poziomu 3,93 zł, jednak ostatnio znacznie silniej złoty reaguje na sytuację na innych rynkach (w tym USD/TRY) więc ryzyko osłabienia złotego nadal istnieje.

Wczorajsze notowania USD/PLN podobnie pokazały siłę złotego. Cześć ruchu spadkowego była wywołana przez notowania dolara na rynku bazowym, gdzie amerykańska waluta lekko traciła do innych walut. Podczas wtorkowych notowań dolar był wyceniany na poziomie 3,0650 zł. w dniu dzisiejszy w dalszym ciągu spodziewamy się wpływu rynku międzynarodowego na kurs USD/PLN. Taki ruch dzisiaj może wykreować publikacja indeksu IFO nastrojów gospodarczych przedsiębiorców w Niemczech. W przypadku słabszego odczytu od prognozowanych przez rynek można się spodziewać wzmocnienia dolara, co w konsekwencji osłabi lekko złotego. W przypadku lepszego odczytu należy spodziewać się odwrotnej reakcji rynku. W dniu dzisiejszym spodziewamy się lekkie go umocnienia złotego i testu wsparcia na poziomie cenowym 3,06 zł.

Rynek międzynarodowy

Dzisiaj oczekujemy dalszej konsolidacji w szerokim przedziale 1.2760 – 1.2875. Późnym wieczorem kurs EURUSD spadł poniżej 1.2770, lecz ten poziom się obronił i nastąpiło techniczne odbicie, które ma jednak podparcie w obawach o możliwe słabsze dane z rynku mieszkaniowego lub o zamówieniach w na dobra trwałe. Z punktu widzenia analizy technicznej trend wzrostowy jest niezagrożony dopóki 1.27 figura jest utrzymane. Celem średnioterminowym obecnego trendu są poziomy powyżej 1.30. W dalszej perspektywie może to być nawet 1.3140 lecz dopóki nie ma konkretnego sygnału fundamentalnego lub technicznego wybicia ponad 1.2870-1.2913 zakres zostanie utrzymany przez dłuższy czas. Najbliższym oporem jest rejon 1.2830 natomiast już z 1.2810 może nastąpić odbicie.

W trakcie późnych godzin wieczornych indeksy amerykańskich giełd znowu ruszyły w dół, co wywołało dalsze spadki walut rynków wschodzących i umocnienie dolara. Nadal mimo spadków na giełdach relatywnie silne są rynki surowców co oznacza, że mamy do czynienia z pewną dywergencją, która najprawdopodobniej niedługo zniknie - albo poprzez dalsze spadki dolara albo spadek surowców. My sądzimy, że raczej to pierwsze. Warto obserwować dzisiaj rynki akcji w Europie i w Stanach Zjednoczonych, gdyż stąd mogą płynąć pierwsze sygnały w jaki sposób ta dywergencja zniknie. W trakcie wypowiedzi Bena Bernanke widać było, że bardzo niechętnie porusza temat polityki monetarnej, lecz jednak dał kolejny raz do zrozumienia, że ryzyko wzrostu inflacji jest spore i może być potrzeba dalszego podnoszenia stóp. Ewentualne ruchy dolara związane z obawami o inflację mogą być wywołane w piątek przez dane o wydatkach i dochodach.