Akcje solidnie przecenione
2006-06-08 19:40
Po dzisiejszej sesji może pozostać niesmak. WIG20 po raz kolejny próbował przełamać wsparcie na 2750 punktów i choć na razie popyt wyszedł z tej próby obronną ręką, to w serca inwestorów mogło wkraść się zwątpienie.
Przeczytaj także: Korekty ciąg dalszy...
Rynkowi zaciążyły przede wszystkim dwie spółki – KGHM (w dół o 7 proc.) i PKN Orlen (3,6 proc.). Owszem były zniżki równie okazałe (BRE, Orbis, BPH), ale po pierwsze nie mają one takiego udziału w indeksie, po drugie to kursy KGHM i Orlenu przełamują kolejne wsparcia na swoich wykresach (PKN był dziś najtańszy od roku, a na wykresie powstała czytelna formacja głowy z ramionami, cena jest już pod linią szyi). Obroty były dziś bardzo wysokie (1,5 mld PLN dla WIG20), w pełni potwierdzając zaangażowanie inwestorów w tę sesję. Sprzedający boją się, że to już ostatnia chwila na sprzedaż akcji zanim wsparcie zostanie złamane, kupujący zaś wierzą, że rynek się obroni.Po dzisiejszej obronie wsparcia przewagę psychologiczną mają byki. Jeśli w USA i na rynkach azjatyckich zobaczymy odreagowanie, to wzrosną szanse na wzrost na naszym rynku. Z drugiej strony spadek indeksu o 3 proc. już na początku sesji oznacza pojawienie się na wykresie luki bessy, którą przy obecnych nastrojach rynkowych trudno będzie pokryć.
Na całym rynku zdrożały akcje 27-u spółek, potaniały 184. O 3 proc. wzrosły akcje Biotonu po zapowiedziach kontynuacji ekspansji zagranicznej spółki. Bardzo szeroka grupa spadkowiczów, to znak, że rynkiem znów rządzą emocje i tym razem jest to strach. Fundamentalne przesłanki są na razie na drugim planie. Dla odważnych dzisiejsza sesja była na pewno dobrą okazją do kupienia papierów, ale niska cena nie daje gwarancji, że nie będzie jeszcze niższa.
Spadki oglądaliśmy dziś w całej Europie (w Londynie 2 proc., w Budapeszcie 2,4 proc.), od nich zaczęły się też notowania w USA. Trudno o optymizm w tych warunkach, ale dopóki wsparcie nie padło, szanse na wyjście cało z obecnych opresji są wciąż realne.
Na rynku walutowym dolar wyskoczył aż do 3,14 PLN. To kurs najwyższy od końca kwietnia. Inwestorzy z rynku walutowego zdecydowanie stawiają na wzrost stóp procentowych w USA, stąd popularność amerykańskiej waluty. Następny poważny opór dla dolara to 3,15 PLN. Euro wyceniano dziś na 3,97 PLN, a franka szwajcarskiego na 2,54 PLN.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Kolejna sesja na "dużym minusie"?
oprac. : Open Finance