Wzrosty cen żywności utrapieniem Europejczyków
2019-08-08 09:30
Ceny żywności © pixabay
Przeczytaj także: Ceny żywności coraz dotkliwsze
Ubiegłoroczny Eurobarometr wyraźnie potwierdził, że rosnące ceny pozostają najbardziej istotnym utrapieniem Europejczyków. Niemal co trzeci wskazuje, że jego głównym problemem są rosnące koszty życia. Kolejne miejsca przypadły w udziale: zdrowiu i zabezpieczeniu społecznemu (17 proc.), wynagrodzeniom (16 proc.) oraz sytuacji finansowej gospodarstw domowych (13 proc.). Dla tych ostatnich wahania cen są niezwykle istotne, przy czym w większym stopniu odczuwają one wszelkie podwyżki niż stabilizację czy nawet spadki. Jednocześnie w mediach coraz częściej pojawiają się przekazy donoszące o drożejących dobrach, co jedynie wzmacnia w społeczeństwie przekonanie o wszechobecnej drożyźnie.W zależności od tego w jaki sposób ludzie odczuwają lęk, bezpieczeństwo czy jak rozumieją otaczający ich świat, inaczej wyglądają ich postawy jako konsumentów czy uczestników rynku pracy. Z kolei te zachowania wpływają na produkcję, inflację czy zatrudnienie – komentuje Paweł Śliwowski, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Badania Eurobarometru pokazały, że Europejczycy zwykle przeszacowują skalę krajowej inflacji – Szwedzi o 2,3 pkt. proc., Polacy o 6,4 pkt. proc., a Bułgarzy aż o 9,5 pkt. proc.
Zmiany cen w Polsce
W ostatnim czasie pokaźniejsze niż w Polsce wzrosty cen żywności dotknęły tylko dwa kraje Europy Środkowo-Wschodniej - Rumunię (blisko 7 proc.) oraz Bułgarię (prawie 6 proc.). Za podwyżki, które objęły region CEE winić należy przede wszystkim potężny wzrost cen warzyw. W maju br. Polacy płacili za nie o niemal 23 proc. więcej niż rok wcześniej. O przeszło 6 proc. zdrożało także pieczywo i wyroby zbożowe oraz mięso.
Patrząc na szczególnie wysoki wzrost cen żywności w Europie Środkowo-Wschodniej, należy pamiętać, że ich poziom w jest stosunkowo niższy niż w krajach Europy Zachodniej. Tam zanotowano nawet spadki cen, a ceny żywności w całej Unii podniosły się średnio o nie więcej niż 2 proc. Podwyżkom cen w Polsce towarzyszy także wzrost wynagrodzeń, który w pierwszym kwartale 2019 r. wyniósł 7 proc. r/r. Oznacza to, że równolegle następuje wzrost siły nabywczej polskich gospodarstw domowych – tłumaczy Katarzyna Dębkowska, kierownik zespołu foresightu gospodarczego PIE.
Także na rynku nieruchomości odnotowano wzrosty cen. Za mieszkanie na rodzimym rynku trzeba było zapłacić o 1,9 proc. więcej niż w poprzednim kwartale. Szybsze wzrosty cen zanotowano na Węgrzech (11,3 proc. r/r), w Czechach (9,4 proc. r/r), Portugalii (9,2 proc. r/r) i Holandii (8,2 proc. r/r).
Na razie trudno jednoznacznie wykazać, aby ostatnie wzrosty cen były sztucznie i w nieuzasadniony sposób zawyżane. Za przeciętne miesięczne wynagrodzenie z I kw. 2019 r. można byłoby kupić 0,8 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego oddanego do użytkowania. W poprzednim kwartale dochód pozwalał wtedy hipotetycznie nabyć o 0,03 m2 więcej – mówi Krzysztof Kutwa, analityk PIE.
Surowce też drożeją, ale nie wszystkie
W pierwszym półroczu 2019 roku dało się zaobserwować na świecie wzrost cen ropy (o 11 proc. w ujęciu r/r), rudy żelaza (o 58 proc.), zboża (średnio 8 proc.) czy mięsa (najbardziej podrożała wieprzowina – o 54 proc. do maja, oraz wołowina – o 11 proc.).
fot. mat. prasowe
Zmiana cen żywności w UE w maju 2019
Efekty tych podwyżek były jednak równoważone jednoczesnym spadkiem cen węgla energetycznego (o ok. 30 proc.) oraz gazu ziemnego (o ok. 50 proc.).
Według opublikowanej ostatnio australijskiej prognozy rządowej w 2020 r. można oczekiwać dalszego spadku ich cen (odpowiednio o 10 proc. i 15 proc.) – prognozuje Janusz Chojna, kierownik zespołu handlu zagranicznego PIE. – Silnie wzrosną natomiast światowe ceny miedzi (o 16 proc.), niklu (o 11 proc.) i uranu (o 23 proc.).
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)