Dolar powinien odrobić część strat

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Analiza fundamentalna

EUR/PLN

Złoty powinien dzisiaj być relatywnie stabilny, ewentualne umocnienie złotego powinno być w naszej opinii wykorzystane do otwierania długich pozycji. Z jednej z ostatnich wypowiedzi przedstawicieli NBP wynika, że polityka monetarna NBP powinna być zgodna z polityką ECB. W takim przypadku ryzyko zawężenia się spreadu w oprocentowaniu EUR i PLN jest zdecydowanie mniejsze. Taki sygnał z banku centralnego odbiera silny argument sprzedającym złotego z powodu rosnących stóp procentowych na świecie. Oznacza to jednak też, że w przypadku utrzymywania się stóp w Europie na nie zmienionym poziomie inwestorzy mogą w przypadku złotego skupić się na innych czynnikach, które mogą w nadchodzących miesiącach osłabić złotego, czyli: spekulacji na temat nowego prezesa NBP, wyborów samorządowych i kampanii wyborczej oraz prac nad budżetem na 2007 rok.

USD/PLN

Jako że, w piątek prawdopodobne jest umocnienie dolara w antycypacji dobrych danych makroekonomicznych sądzimy, że USDPLN powinien być kupowanych na spadkach w okolice 3.12/13. W ostatnich paru dniach sentyment do dolara znacznie się pogorszył. Nawet relatywnie dobre lub neutralne dane makroekonomiczne osłabiały dolara. Sądzimy, że to negatywne nastawienie jest nieco przesadzone i może dojść do odreagowania związanego z zamykaniem krótkich pozycji w dolarze jeżeli dane makro pozytywnie zaskoczą rynek. Decyzja ECB w czwartek prawdopodobnie będzie neutralna, natomiast komunikat może być równie jastrzębi jak ostatnie wypowiedzi przedstawicieli ECB. Rynek jednak oczekuje takiego komunikatu, więc może dojść do realizacji zysków na krótkich dolarowych pozycjach.

EUR/USD

Notowania eurodolara dzisiaj w nocy przebiły opór na poziomie 1,2820, jednakże znaczny popyt na amerykańską walutę ze strony Chin szybko sprowadził kurs poniżej 1,28. Nasza wczorajsza strategia sprzedawaj po 1,2830 pozwala partycypować w aprecjacji dolara związanej z próbami rakietowymi przeprowadzonymi przez Koreę Północną. Wczoraj Phenian wystrzelił 6 rakiet , w tym jedną rakietę dalekiego zasięgu, która może dolecieć nawet do terytorium Stanów Zjednoczonych. Konflikt w Azji zachodniej osłabia waluty tego regionu, gdyż inwestorzy portfelowi sprzedają tamtejsze aktywa i wycofują kapitał do USA.

Taki proces oznacza spore zakupy dolarów, szczególnie wobec jena, który może osłabić się nawet do 115,60. Wczorajsze dane makroekonomiczne ze strefy euro, gdzie ceny produkcji przemysłowej wzrosły w maju o 0,3 proc. m/m i 6 proc. r/r (najwyższy poziomie od 5 lat) nie mają teraz większego znaczenia, gdyż ECB najprawdopodobniej nie podniesie stóp procentowych na czwartkowym posiedzeniu. Powrót inwestorów po Dniu Niepodległości bardzo szybko zwiększył zmienność notowań eurodolara. Pierwszym ważnym wsparciem jest obecnie poziom 1,2730.

GBP/PLN

Sytuacja na rynku GBPPLN odzwierciedla realizację zysków na EURGBP blisko 0.70 oraz formowanie się wsparcia w na EURPLN w okolicy 4.00. Sądzimy, że GBPPLN ma obecnie spory potencjał wzrostowy, jeżeli faktycznie w okolicy 3.98-4.00 na EURPLN zbuduje się baza do ruchu do góry. Poziomy techniczne na GBPPLN były w ostatnim czasie z obu stron naruszane, więc trudno jest nakreślić najbardziej prawdopodobny zakres wahań. Utrzymanie stóp na obecnym poziomie przez ECB oraz neutralny komunikat z pewnością wywołają spadek EURGBP co powinno wywołać osłabienie złotego w stosunku do funta powyżej 5.80.