Długi Polaków znowu rosną. 120 mln zł na koncie dwóch osób
2019-11-19 11:53
Dziura w portfelu Polaków powiększyła się © tarasov_vl - Fotolia.com
Przeczytaj także: InfoDług: zadłużenie Polaków rośnie wolniej
W II kwartale bieżącego roku licznik zaległości finansowych Polaków nieco wyhamował. Niestety kolejne trzy miesiące okazały się pod tym względem gorsze. Z najnowszych danych wynika, że pod koniec września całkowite długi Polaków wzrosły o 2,7 proc., sięgając tym samym poziomu 78,69 mld zł. Wzrosła również (1,1 proc.) liczba nazwisk ujętych w rejestrze dłużników – u schyłku III kwartału znajdowały się w nim personalia blisko 2,83 mln osób.Powiększenie się rzeszy posiadających długi Polaków przełożyło się również na wzrost Indeksu Zaległych Płatności Polaków. To również niezbyt dobre wieści, ponieważ z punktu widzenia solidności płatniczej najlepiej, aby był on jak najniższy. Wskaźnik ten obrazuje bowiem, ile osób z problemami finansowymi przypada na 1000 dorosłych mieszkańców kraju.
fot. mat. prasowe
Indeks Zaległych Płatności Polaków
W III kwartale Indeks Zaległych Płatności Polaków podskoczył do 89,8 pkt. z 88,7 pkt. zanotowanych na koniec czerwca. Oznacza to, że obecnie na każdy 1000 osób 90 ma kłopoty z płatnościami. Zmiana jest głównie efektem wysokiej liczby nowych niesolidnych kredytobiorców. Przez kwartał w BIK przybyło prawie 50 tys. osób opóźniających spłatę rat o min. 30 dni. Obecnie takich kredytobiorców jest ponad 1,23 mln.
– 30 dniowe opóźnienie, to jednak jeszcze okres, z którego wiele osób szybko wychodzi, a pojawiające się problemy mają przejściowy charakter. Sytuacja nie rokuje dobrze, gdy opóźnienia przedłużają się do ponad 90 dni – zwraca uwagę Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.Z kolei w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor, gdzie wpisywani są niepłacący czynszu, rachunków za telefon i internet, telewizję kablową, alimentów, kar za jazdę bez ważnego biletu, opłat sądowych, ubezpieczeń, rat pożyczek czy długów wobec firm windykacyjnych przybyło ponad 27,6 tys. osób (do 2,23 mln osób). Jedna piąta osób ma jednocześnie zaległości w obu bazach.
Długi Polaków – najważniejsze liczby
Jak wynika z najnowszych doniesień, u schyłku września br. łączne długi Polaków, o których informacje zgromadzono w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w BIK, osiągnęły poziom 78 689 997 056 zł. Od końca II kw. br. odnotowano wzrost o 2 042 122 237 zł (ponad 2 mld zł). Wartość długów kredytowych zwiększała się w tym czasie o 1 361 105 046 zł (3,8 proc.) do 36 787 692 191 zł, a pozakredytowych o 681 017 192 zł (1,7 proc.) do 41 902 304 865 zł.
fot. mat. prasowe
Ważne liczby
Średnia kwota zaległości przypadająca na osobę wzrosła natomiast o 1,5 proc (424 zł) i na koniec września wyniosła 27 837 zł. Ze względu na wyższe wartości kredytów niż innych zobowiązań, średnia zaległość jest wyższa w przypadku przeterminowanych płatności kredytowych i wynosi obecnie 29 887 zł na osobę. W ostatnich trzech miesiącach kwota ta spadła o 110 zł (– 0,4 proc.), podczas gdy pozakredytowa wzrosła i wyniosła na koniec czerwca 18 781 zł (wzrost o 0,4 proc.).
Jeśli porównać najświeższe dane z II kw., łączna liczba Polaków posiadających długi podwyższyła się o 30 743 osób i wyniosła na koniec września 2 826 797, 635 167 z tych osób, czyli 22,5 proc. ma jednocześnie zaległości kredytowe oraz pozakredytowe. Odsetek ten oscylujący od wielu kwartałów wokół 21 proc. tym razem podwyższył się. Kolejną zmianą jest nieznaczny spadek udziału mężczyzn wśród dłużników. Obecnie stanowią oni 61,4 proc. ogółu. W ostatnich trzech miesiącach odsetek ten zmalał o 0,1 pkt. proc., a w ciągu roku o 0,2 pkt. proc. Mężczyźni dominują i mają również wyższe zaległości niż kobiety, bo należy do nich 66,8 proc. sumy przeterminowanych zobowiązań. Ta jednak też spada. Kwartał temu wynosiła 67 proc., a rok temu 67,6 proc.
Długi w ujęciu geograficznym
Najnowsze dane wskazują, że średnie długi per capita podskoczyły we wszystkich badanych województwach, a w największym stopniu w mazowieckim - o 881 zł (2,4 proc.), warmińsko-mazurskim - o 479 zł (2,1 proc.) i kujawsko-pomorskim - o 482 zł (2 proc.). Średnia zaległość przypadająca na osobę wciąż jest najwyższa na Mazowszu, gdzie wynosi już 37 524 zł (wzrost o 881 zł, 2,4 proc.). Na kolejnych pozycjach, ale już z dużo niższymi kwotami są Małopolska, gdzie po wzroście o 361 zł jest to 29 464 zł oraz województwo zachodniopomorskie – 28 867 zł (zmiana o 182 zł). Te trzy województwa niezmiennie utrzymują się na podium regionów z najwyższymi przeciętnymi zaległościami.
fot. mat. prasowe
Ujęcie geograficzne
Liczba osób z przeterminowanymi płatnościami przypadająca na 1000 dorosłych mieszkańców nie zmieniła się tylko na Podkarpaciu, które zresztą ma najmniej, bo jedynie 49 niesolidnych dłużników przypadających na 1000 dorosłych mieszkańców. Statystyki te w trzecim kwartale najbardziej pogorszyły się w woj. warmińsko-mazurskim oraz łódzkim, gdzie przybyły po dwie osoby z problemami.
Rekord pod tym względem wciąż należy do woj. lubuskiego, gdzie takich osób jest już 118. Nieznacznie ustępuje mu tylko zachodniopomorskie, gdzie długi są udziałem 117 osób spośród 1000 mieszkańców. Niewiele mniejszy udział osób w kłopotach ma też Dolny Śląsk – 115. Czwarte w zestawieniu jest kujawsko-pomorskie, ze 112 osobami na 1000. Statystyki przekraczające 100 osób ma też Warmia i Mazury, Górny Śląsk oraz Pomorze.
Długi w różnych grupach wiekowych
Trzeci kwartał pokazał, że przeciętne długi rosły we wszystkich przedziałach wiekowych bez wyjątku. W najmniejszym stopniu w grupie wiekowej 35–44 lata, o 0,5 proc. (149 zł), a w największym stopniu o prawie 9 proc. (607 zł) wśród młodych 18-24 latków. Jest to spora odmiana po tym jak w poprzednich kwartałach najwyższe wzrosty dotykały osoby po 64 roku życia. Ponad 3 proc. zwiększyły się też zaległości kolejnego pokolenia 25-34 latków (541 zł do 17 414 zł). Po 1,5 proc. wzrosły przeciętne zaległości 45-54 latków oraz 55-64 latków. Osoby w wieku 45-54 lat utrzymują najwyższy poziom przeciętnej zaległości. Obecnie jest to 38 140 zł, o ponad 5200 zł więcej niż kolejne w zestawieniu pokolenie 55-64 latków.
fot. mat. prasowe
Niesolidni dłużnicy według wieku
Długi - TOP 10 kraju
W ciągu kwartału nie zmieniła się pierwsza 10. osób najbardziej zadłużonych, co najwyżej część jest starsza o rok, co podniosło średnią wieku z 54 lat do blisko 54,5 roku, a w wyniku naliczanych odsetek i niewykluczone, że nowopowstających i nowo dopisywanych zaległości, ich suma wzrosła o ponad 7,6 mln zł. Na czele zestawienia nadal jest 63 letni mężczyzna z woj. lubelskiego, który ma już ponad 71,7 mln zł przeterminowanych zobowiązań, o 0,8 mln zł więcej niż w drugim kwartale. Drugi to również tak jak wcześniej mężczyzna z woj. pomorskiego, ale ma już 37, a nie 36 lat i ponad 48 mln zł. Na trzecim miejscu jest jedna z dwóch kobiet obecnych w pierwszej 10. Zaległości 37-latki zwiększyły się z 40,9 mln zł do prawie 42,6 mln zł. Dłużniczka pochodzi z Mazowsza, tak jak połowa z dziesiątki rekordzistów, co zdecydowanie przekłada się to na poziom zaległości tego regionu na tle pozostałych województw.
Rekordziści w województwach
W wojewódzkim rankingu rekordzistów, średnia wieku podwyższyła się o 2,5 roku i wynosi obecnie 52,5 roku, głównie za sprawą innego dłużnika na Warmii i Mazurach, 42 latka z zaległością 6,3 mln zł zastąpił 62 latek z kwotą 25,5 mln zł. Na miejscach liderów tak jak dotychczas jest tylko jedna kobieta z woj. mazowieckiego. Łączna kwota zaległości wojewódzkich rekordzistów w porównaniu z II kw. br. wzrosła z 384 128 781 zł do 409 508 982 zł.
fot. mat. prasowe
Rekordziści w zaległościach według województw
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)