WIG20 dalej na plusie

Przeczytaj także: Wzrost indeksów zatrzymany

WIG20 zakończył piątą z rzędu sesję na plusie, choć większą część dnia spędził poniżej poziomu wczorajszego zamknięcia. Fakt, że nie doszło dziś do mocniejszych spadków, które byłyby zupełnie naturalne w tej sytuacji, można odczytać jako kolejny przejaw siły rynku. Obroty dziś spadły o jedną trzecią – tak właśnie powinien zachować się rynek w czasie korekty.

Co ciekawe na światowych giełdach wzrost wywołała wstępna publikacja o wzroście PKB w USA, który sięgnął 2,5 proc. (oczekiwano 3,0 proc.). Inwestorzy cieszą się, bo oznacza to najprawdopodobniej koniec podwyżek stóp procentowych, lecz jakby nie zauważali, że spowolnienie gospodarcze staje się faktem. Między innymi dzięki dobrej reakcji rynków w USA i u nas zwyżki mogły dotrwać do końca sesji.

O 1,4 proc. zdrożały akcje Telekomunikacji Polskiej, która chce wypłacić co najmniej 1,2 PLN dywidendy na akcję, o 1,5 proc. podrożały papiery PKO BP, które w ten sposób wyrównały rekordowy poziom notowań (40,6 PLN). Orlen i KGHM, na które przypadła tradycyjnie znacząca część transakcji, nie wywarły dziś dużego wpływu na indeks, delikatnie tracąc na wartości.

Na szerokim rynku liczba spółek drożejących i taniejących była równa (101), stąd też i indeksy oraz subindeksy zmieniły się niewiele. O prawie 9 proc. zdrożały akcje Elektrimu przy wysokich obrotach (55 mln PLN), ale do zamknięcia sesji nie pojawiła się informacja, która mogłaby usprawiedliwić tę zwyżkę.

Warto odnotować, że słabe dane z USA nie wzmocniły złotego. Wręcz przeciwnie – nasza waluta traciła dziś na wartości. Zwykle taki ruch poprzedzał także osłabienie na GPW. Euro podrożało do 3,95 PLN, dolar do 3,09 PLN, a frank szwajcarski do 2,51 PLN.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.