BIG InfoMonitor: restauracje z długami na 647 mln zł, a klienci nie pomagają
2020-07-29 12:56
Restauracja © Patryk Kosmider - Fotolia.com
Przeczytaj także: 2 mld zł długów HoReCa. Lepiej w hotelarstwie, źle w gastronomii
Odmrożenie gastronomii nie sprawiło jednak, że wszystkie firmy z tej branży wróciły do swojej dotychczasowej aktywności. Część zaniechała tej decyzji, wychodząc z założenia, że konieczność ponoszenia nakładów związanych z dostosowaniem się do obostrzeń, w połączeniu z mniejszym popytem na ich usługi, w znacznym stopniu ograniczać będzie ich przychody.Szacunki Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że zamknięcie stacjonarnej gastronomii zmniejszyło obroty branży o potężne 80-90 proc. W świetle tego nie jest zaskoczeniem, że wiele placówek zmuszonych było zamknąć swoją działalność. Z kolei te, którym udało się przetrwać największe zawirowania, działają dziś w warunkach wysokiej niepewności gospodarczej, na które w czerwcu – według GUS - wskazywało 2 na 3 restauratorów. Dla porównania, przed rokiem odsetek takich wskazań sięgał 29,4 proc.
Najbardziej spadła natomiast uciążliwość bariery związanej z niedoborem wykwalifikowanych pracowników (z 25,8 proc. do 7,1 proc.).
Według danych GUS branża gastronomiczna w czerwcu wykazywała znacznie mniej niekorzystne nastawienie niż jeszcze miesiąc wcześniej. Wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury kształtuje się na poziomie minus 29,5 (minus 66 w maju). Jej poprawę odnotowuje 19,2 proc. badanych firm, a pogorszenie – 48,7 proc. Przed miesiącem te wartości wynosiły odpowiednio 6,7 proc. i 72,7 proc.
Długi branży rosną nieustannie
Jak pokazują dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, w ubiegłym roku wielu przedstawicielom branży udało się poradzić z zaległościami. Liczba firm opóźniających płatności faktur i rat kredytów spadła z 9698 w marcu do 9453 w grudniu 2019 r., a udział przedsiębiorstw restauracyjnych z problemami płatniczymi zmalał z 7,7 proc. do 7,3 proc.
fot. mat. prasowe
Liczba i odsetek firm gastronomicznych z zaległościami
Marzec 2020 r. przyniósł bardzo wyraźne odwrócenie tego trendu. Choć odsetek utrzymał się na grudniowym poziomie, liczba zadłużonych podmiotów wzrosła do 9830.
Dane z maja pokazują, że wielu przedsiębiorców gastronomicznych nie poradziło sobie również w pierwszych miesiącach obowiązywania ograniczeń – liczba firm z nieuregulowanymi zobowiązaniami wzrosła do ponad 10,3 tys., a odsetek niesolidnych dłużników do 7,6 proc.
Jeśli weźmiemy pod uwagę całościową kwotę zaległości branży restauracyjnej, widzimy utrzymujący się stały trend wzrostowy. Między marcem 2019 r. a marcem 2020 r. podwyższyła się ona o ponad 14 proc., do 647,4 mln zł, a w kolejnych dwóch miesiącach podskoczyła jeszcze o 3,6 proc. , czyli dodatkowe 23 mln zł. Dla porównania, w całej gospodarce, zaległości przedsiębiorstw w omawianych okresach rosły wolniej, bo o 9 proc. oraz o 2,3 proc.
Najbardziej - po 10 proc. podwyższyły się w czasie lockdownu zaległości firm cateringowych oraz mobilnych punktów gastronomicznych. Na koniec maja wyniosły one odpowiednio 45,8 mln zł i 15,2 mln zł. Największa kwota spoczywa jednak na restauracjach i stacjonarnych punktach gastronomicznych – ponad 550,1 mln zł, tu jest też największy odsetek firm, które opóźniają rozliczenia z dostawcami i bankami – 8,5 proc.
fot. mat. prasowe
Kwoty zaległości firm gastronomicznych (w mln)
Na restauracje rzucił się tylko co 20. Polak
Czy ilość gości odwiedzających restauracje sprawi, że gastronomia już wkrótce odetchnie i zacznie zapomnieć o kryzysie? Niekoniecznie. Wprawdzie widok zatłoczonych deptaków i ogródków restauracyjnych jest coraz powszechniejszy, to jednak badania przeprowadzone na zlecenie BIG InfoMonitor pokazują, że w rzeczywistości po odmrożeniu gospodarki Polacy wcale nie rzucili się do swoich ulubionych lokali.
Zaledwie 5 proc. z nich odreagowuje kwarantannę i korzysta z gastronomii częściej niż przed pandemią, prawie co czwarty wrócił do wcześniejszych nawyków i stołuje się na mieście tak jak wcześniej. Jedna trzecia bywa jednak w lokalach rzadziej niż kiedyś, a aż 39 proc. badanych zadeklarowało, że w ciągu dwóch miesięcy od ponownego otwarcia, w ogóle nie poszło do restauracji.
fot. mat. prasowe
Czy po odmrożeniu gospodarki zdarzyło Ci się wyjście do restauracji?
Badanie zrealizowane dla BIG InfoMonitor przez research&grow techniką CAWI na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej Polaków N=1000, w dniach 10-13 lipca 2020 r.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)