Małe sklepy i coraz większe płatności bezgotówkowe
2020-08-13 13:35
Zakupy © Fot. G. Lyko x Newspix.pl
Pandemia zmieniła zwyczaje zakupowe polskich konsumentów. Zmianie uległa nie tylko zawartość naszych koszyków, ale również sposoby płacenia za zakupy. Z danych systemu M/platform wynika, że w małych sklepach płatności bezgotówkowe wzrosły w szczytowym okresie o blisko 40%. Obecnie widać już powrót do gotówki, ale podwyższony ciągle poziom transakcji bez jej użycia może wskazywać, że niektórzy z nas trwale zmienili swoje nawyki płatnicze.
Przeczytaj także: Nowa era płatności. Jakie wyzwania przed bankami?
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jakie wzrosty zanotowały płatności bezgotówkowe w czasie pandemii?
- W których województwach najczęściej odchodzono od gotówki?
Z analizy zrealizowanej przez Comp Platforma Usług S.A. – operatora cyfrowej platformy usług usprawniających sprzedaż w małych, niezależnych sklepach wynika, że przed pandemią płatności bezgotówkowe dotyczyły jedynie co 4. z przeprowadzanych transakcji. To dość skromny wynik, zważywszy chociażby, że możliwość korzystania z kart płatniczych oferuje już 97% sklepów małoformatowych. Po pojawieniu się w Polsce koronawirusa statystyki w tym zakresie uległy jednak znacznej zmianie.
Okazuje się bowiem, że wraz z przybieraniem pandemii na sile, popularność tej formy płatności zaczęła błyskawicznie rosnąć - tylko w pierwszym, kryzysowym tygodniu marca wzrost sięgnął aż 5 punktów procentowych.
W epicentrum pandemii kartami i innymi środkami płatniczymi rozliczanych było ponad 35% transakcji w małych sklepach. Od połowy kwietnia nastąpił stopniowy powrót do gotówki.
Obecnie, niecałe 30% transakcji regulowanych jest kartami, ale wartość ta utrzymuje się stabilnie od początku czerwca, co sugeruje, że zwyczaje części konsumentów zmieniły się w trwały sposób i ponad 4,5% wartości transakcji na trwałe odeszło od gotówki.
fot. mat. prasowe
Częściej płacimy bezgotówkowo
Nowa normalność w małych sklepach – zakupy większe i częściej bezgotówkowe
Zmiana trendu w płatnościach bezgotówkowych zbiega się z innym trendem zaobserwowanym w sklepach tradycyjnych.
Dane z M/platform wskazują, że w czasach pandemii konsumenci zdecydowanie częściej robią zakupy w małych sklepach, które są wybierane jako miejsce wygodniejsze i bezpieczniejsze. Podczas najbardziej kryzysowych tygodni, kiedy obowiązywały największe ograniczenia sanitarne, odwiedziny w lokalnych placówkach były wprawdzie o 20% rzadsze niż przed kryzysem, ale średni koszyk był nawet o 64% większy, co powodowało, że ogółem wydawaliśmy w sąsiedzkich sklepach o ponad 40% więcej.
Obecnie, nadal utrzymuje się trend większych zakupów w małych punktach. Średnia wartość koszyka w czerwcu i lipcu utrzymywała się na poziomie o 11% wyższym od tej sprzed kryzysu, a równocześnie wzrosła nieznacznie częstotliwość wizyt. Oznacza to, że obecnie wydajemy w sąsiedzkich sklepach ok. 20% więcej niż przed koronakryzysem, a stopniowy powrót do normalności pozostawił trwałe zmiany w nawykach zakupowych.
fot. Fot. G. Lyko x Newspix.pl
Oba trendy w małych sklepach – większe zakupy i wzrost płatności bezgotówkowych – wykazują wzajemną zależność. Za drobne zakupy zazwyczaj płacimy gotówką, a większy koszyk sprzyja płatności bezgotówkowej. Najwyraźniej widać to w okresach wzmożonych zakupów, takich jak marcowy tydzień T11, gdy ogłoszono zamknięcie szkół czy świąteczne zakupy na Wielkanoc.
Dodatkowo, w okresie od połowy marca do połowy maja udział płatności bezgotówkowych był zdecydowanie podwyższony, nawet w proporcji do średniej wartości koszyka, co sugeruje, że konsumenci wybierali kartę płatniczą jako jedną z metod ograniczenia ryzyka epidemicznego nawet przy małych zakupach. Od połowy maja, gdy zaczęto znosić ograniczenia w sklepach, zarówno udział płatności bezgotówkowych, jak i średnia wartość koszyka stopniowo zmniejszają się, ale obie utrzymują się na poziomie wyższym niż przed kryzysem.
fot. mat. prasowe
Nowa normalność w małych sklepach
Różnice regionalne w płatnościach bezgotówkowych
Poszczególne regiony kraju rozmaicie podeszły do płatności bezgotówkowych i w szczytowym okresie różnice pomiędzy województwami wynosiły nawet 15 punktów procentowych.
Wśród województw o najwyższym średnim udziale płatności bezgotówkowych w ostatnim półroczu znajdują się opolskie (36% płatności), śląskie (34%) i dolnośląskie (32%). Najrzadziej z kart płatniczych korzystali mieszkańcy województw zachodniopomorskiego (24%), lubelskiego (25%) i wielkopolskiego (27%).
fot. mat. prasowe
Udział płatności bezgotówkowych w małych sklepach
Warto wspomnieć, że średnia z ostatniego półrocza dla całego kraju to 30% transakcji wykonanych bez udziału gotówki. W szczytowym momencie różnica pomiędzy województwami wynosiła aż 15 punktów procentowych (opolskie 43%, zachodniopomorskie 28%). Choć od połowy kwietnia zainteresowanie płatnościami bezgotówkowymi maleje, to od początku czerwca udział tych płatności ustabilizował się. Porównując średnią z lutego do lipca, przeciętny wzrost transakcji kartą wyniósł 4% na szczeblu ogólnokrajowym. Największymi wzrostami mogą pochwalić się pomorskie (6,57%) i małopolskie (5,78%), a najmniejszym opolskie (2,65%).
Badaniami objęto próbkę n = 4634 reprezentatywnych sklepów z segmentu handlu tradycyjnego, wybranych spośród sklepów, które przystąpiły do programu M/promo+. Analizę opracował dział analityki Comp Centrum Innowacji, dostawcy systemu M/platform, na zlecenie Comp Platforma Usług S.A., operatora usługi M/promo+.
Przeczytaj także:
Nowa ustawa o dostępności a usługi płatnicze
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
płatności, rynek płatności, płatności kartą, płatności bezgotówkowe, zakupy, zachowania konsumentów
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)