Rynki finansowe 14-20.08.2006

Przeczytaj także: Rynki finansowe 07-13.08.2006

RYNKI OBLIGACJI I STÓP PROCENTOWYCH

Polski rynek

Głównym czynnikiem, który miał wpływ na ceny polskich obligacji w minionym tygodniu, były dane o inflacji na naszym rynku w lipcu oraz tempo produkcji przemysłowej w tym miesiącu. Obie informacje osłabiły polskie papiery skarbowe z uwagi na nieco wyższy odczyt inflacji oraz ciągle dobre dane o tempie produkcji przemysłowej (14,3 proc.). Na koniec tygodnia nastroje uspokoiła nieco wypowiedź Dariusz Filara - członka Rady Polityki Pieniężnej - według którego nie ma przesłanek, aby do końca roku podnosić stopy procentowe.

Zagraniczne rynki

Rentowności amerykańskich papierów skarbowych wyraźnie pokazują, że inwestorzy liczą na szybkie zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych. Spadek rentowności obligacji 10-letnich do poziomu 4,8 proc. w ostatnim tygodniu wynikała ze słabszych danych z gospodarki oraz z niższych danych o inflacji konsumenckiej i produkcji sprzedanej. Wzrosły również ceny obligacji na rynku europejskim (największy wzrost tygodniowy od maja 2006 r.) z uwagi na oczekiwania, że podwyżki dokonane przez ECB spełniają role w kontroli inflacji (choć odczyt na poziomie 2,4 proc. wskazuje, że nadal jest ona powyżej 3-procentowego celu inflacyjnego). Rentowność 10-letnich bundów spadła o 9 punkty bazowe do 3,9 proc.

RYNKI AKCJI

Polski rynek

Ostatni tydzień nie przyniósł nam odpowiedzi na pytanie co do kierunku, w którym będą poruszały się warszawskie indeksy. Podczas gdy na zachodnich parkietach największy optymizm panował we wtorek, nasz parkiet był nieczynny z powodu święta. W kolejnych dniach jednak nie nadrobiliśmy dystansu. WIG20 wciąż znajduje się tuż pod granicą 3 tys. pkt. W przekroju tygodnia zyskał 1,54 proc., kończąc tydzień na poziomie 2962,37 pkt. Najwięcej zyskały banki, a straciły spółki budowlane.

Na rynek spływają informacje, które z jednej strony wspomagają popyt, jak zamknięcie kopalni miedzi Escondida, z drugiej zaś umacniają podaż, jak informacja o podwyżce stóp procentowych w Chinach w celu schłodzenia koniunktury, a tym samym popytu na surowce.

Prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych w stanach wydaje się być – w obliczu coraz słabszych danych makro oraz niższej inflacji – coraz mniejsze. Z drugiej strony inwestorzy zaczynają się martwić wpływem niższego wzrostu PKB na przyszłe zyski spółek i ich wyceny. W takiej sytuacji w nadchodzącym tygodniu najbardziej prawdopodobna wydaje się być dalsza konsolidacja indeksów przy niskich obrotach.