eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeRynek walutowy 21-25.08.06

Rynek walutowy 21-25.08.06

2006-08-25 18:03

Zachowania inwestorów w zeszłym tygodniu w dalszym ciągu potwierdzają tezę, że światowy rynek nie do końca wie w którym kierunku podążać. Najlepszym przykładem nastrojów inwestorów jest zachowanie się EURUSD, który praktycznie od 4 miesięcy porusza się w wąskim przedziale wahań 1,25-1,29.

Przeczytaj także: Rynek walutowy 14-18.08.06

Ostatnie dni przyniosły kolejne próby ataku na przełamanie najwyższych od ponad roku poziomów, jednak i tym razem próby te zakończyły się niepowodzeniem. Sytuacja taka wydaje się jednak potwierdzać przypuszczenia, że potencjał spadkowy amerykańskiej waluty jest już na wyczerpaniu, a nieudane próby poprawienia szczytów wskazują, że ryzyko spadku EURUSD jest znacznie większe.

Uzasadnienie tej teorii można znaleźć również i w fundamentach. Ostatnie dane makroekonomiczne wydają się potwierdzać tezę, że amerykańska gospodarka wyraźnie zmierza w kierunku spowolnienia. Pamiętać jednak należy, że wyhamowanie koniunktury w największej światowej gospodarce może przełożyć się również na pozostałą część świata. Przez ostatnie dwa, trzy lata światowe rynki akcyjne notowały stały wzrost wartości, a inwestorzy chętnie kupowali udziały w spółkach zarówno wśród krajów rozwiniętych jak rozwijających się, w tym Polski. Nawet ostatnie miesiące, kiedy to pierwsze oznaki przegrzania zaczęły się pojawiać, a szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke w Stanach oficjalnie już zaczął mówić o zbliżającym się spowolnieniu, siłą rozpędu, inwestorzy w dalszym ciągu zwiększali wartość największych indeksów tłumacząc to zachowanie oczekiwanym końcem podwyżek stóp procentowych. Dochodziło, więc do sytuacji, w której zła informacja stawała się dobrą informacją, a wyniki potwierdzające mniejszą presję inflacyjną były szczególnie pozytywnie odbierane przez inwestorów.

Mijający tydzień może być jednak tygodniem otrzeźwienia, a reakcja inwestorów na publikacje makroekonomiczne wskazuje, że optymizm wynikający z zakończenia procesu zaostrzania polityki monetarnej może zostać zastąpiony obawami o stan gospodarki, której spowolnienie na pewno nie jest powodem do tego, aby kupować akcji przedsiębiorstw.

Tak więc obawiam się, że najbliższe miesiące przyniosą nam znaczną przecenę na rynkach akcyjnych w Stanach Zjednoczonych, co negatywnie przełoży się również na parkiety europejskie oraz regiony gospodarek rozwijających. W tym wypadku korelacja pomiędzy rynkami na całym świecie jest jednak znacząca.

Idąc dalej tym tropem spodziewany spadek na rynkach akcyjnych może przełożyć się na spadek skłonności inwestorów do podejmowania nadmiernego ryzyka, a co za tym idzie poszukiwania alternatywnych sposobów inwestowania kapitału. W takich przypadkach najlepszym rozwiązaniem jest rynek obligacji, gdzie przewagą amerykańskich papierów nad ich odpowiednikami w Europie czy Japonii jest wyższa obecna stopa zwrotu oraz oczekiwany spadek rentowności w nadchodzących miesiącach, co może dodatkowo podbić ich cenę.
Przeczytaj także: Rynek walutowy 11-15.09.06 Rynek walutowy 11-15.09.06

 

1 2 3

następna

oprac. : Tomasz Porada / FMC Management FMC Management

Złoty pod wpływem danych

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: