eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansoweZdolność kredytowa II 2021. Coraz łatwiej o tani kredyt

Zdolność kredytowa II 2021. Coraz łatwiej o tani kredyt

2021-03-10 11:56

Zdolność kredytowa II 2021. Coraz łatwiej o tani kredyt

Coraz łatwiej o najtańsze hipoteki w historii © Fotografeusz - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (5)

Przeciętny nowy kredyt hipoteczny oprocentowany jest na 2,8% w skali roku. Przy tym od co najmniej kilku miesięcy topnieją bariery stawiane przed kredytobiorcami. Choć tani kredyt kusi, to trzeba pamiętać, że dług za kilka lat może być droższy.

Przeczytaj także: Zdolność kredytowa VI 2023: największe mieszkanie kupimy w Katowicach

Spadek marż kredytowych do poziomu sprzed epidemii, możliwość zaciągnięcia kredytu mieszkaniowego przez osoby zatrudnione na tzw. umowach śmieciowych czy przez osoby prowadzące działalność gospodarczą – tak wygląda dziś oferta „hipotek”. Niecały rok temu wydawało się, że dojście do takiej względnej normalności zajmie więcej czasu.

fot. mat. prasowe

Oprocentowanie i marże nowo udzielanych kredytów hipotecznych

Przeciętny nowy kredyt hipoteczny oprocentowany jest na 2,8% w skali roku.


Wielki powrót niskiego wkładu własnego


Dziś znowu jest też tak, że w większości banków można się ubiegać o kredyt z niskim (10-proc.) wkładem własnym. Początek bieżącego roku przyniósł dołączenie do grona tych instytucji dwóch największych banków. Najnowszą informacją z tego obszaru jest taka, że także bank Santander postanowił obniżyć wymagania odnośnie wkładu własnego wobec klientów, którzy nie byli dotychczas związani z tą instytucją. Wcześniej klienci zewnętrzni musieli posiadać 20-proc. wkład własny. Dziś już, składając wniosek kredytowy w tej instytucji, wystarczy posiadać 10% ceny mieszkania w gotówce, aby ubiegać się o dług. Przy czym takie wymagania dotyczą finansowania domów i mieszkań położonych na obszarze miast wojewódzkich oraz powiatów przylegających do miast wojewódzkich.

Na zakup mieszkania możemy pożyczyć naprawdę dużo


Nie powinno więc ulegać wątpliwości, że o „hipotekę” jest coraz łatwiej. Przy tym niskie oprocentowanie kredytów i fakt, że raportowane przez GUS wynagrodzenia rosną, powodują, że zdolność kredytowa Polaków jest rekordowa. Chodzi tu oczywiście o kwotę, którą banki skłonne byłyby pożyczyć na zakup mieszkań.

W efekcie trzyosobowa rodzina, w której oboje rodzice pracują i każde z nich przynosi do domu po „średniej krajowej” mogłaby pożyczyć w ramach 30-letniego kredytu kwotę 749 tys. złotych. To o 78 tysięcy złotych więcej niż przed rokiem.

Większość Polaków zarabia jednak mniej niż wynika z urzędowej średniej. Gdyby więc poprzeczkę trochę obniżyć i założyć, że rodzina ma do dyspozycji co miesiąc nie około 7,8 tys. zł netto (dwie średnie krajowe), ale o 20% mniej, czyli niecałe 6,3 tys. zł „na rękę”, to i tak w ramach 30-letniego kredytu możliwe byłoby zadłużenie się na prawie 542 tysiące.

fot. mat. prasowe

Mediana zdolności kredytowej 3-os. rodziny z dochodem na poziomie dwóch średnich krajowych

Trzyosobowa rodzina, w której oboje rodzice pracują i każde z nich przynosi do domu po „średniej krajowej” mogłaby pożyczyć w ramach 30-letniego kredytu kwotę 749 tys. złotych.


Za tak wysokimi wynikami stoją rekordowo niskie oprocentowanie kredytów i rosnące średnie wynagrodzenia w przedsiębiorstwach. Nie bez znaczenia są też założenia przyjęte w badaniu. Za modelową rodzinę przyjmujemy bowiem familię, która nie ma zobowiązań finansowych, ale zdążyła już zbudować sobie pozytywną historię kredytową. Gdyby tego było mało, to zakładamy, że oboje rodzice mają umowy o pracę na czas nieokreślony.

Przy tym pokazując przeciętną zdolność kredytową mówimy o medianie. To znaczy, że połowa badanych banków chciałaby naszej modelowej rodzinie pożyczyć więcej niż wspomniana mediana, a połowa instytucji pożyczyłaby mniej. I tak możliwość wypłacenia najwyższych kwot zadeklarowały banki: ING, BNP Paribas czy Bank Pocztowy. Na drugim biegunie znajdziemy za to banki: PKO, Alior i Citi Handlowy.

fot. mat. prasowe

Zdolność kredytowa 3-os. rodziny z dochodem 7822 zł netto

Połowa badanych banków chciałaby naszej modelowej rodzinie pożyczyć więcej niż wspomniana mediana, a połowa instytucji pożyczyłaby mniej.


Kredyty będą droższe


Na koniec ważna przestroga - prawie wszystkie kredyty mieszkaniowe w Polsce mają zmienne oprocentowanie. W efekcie, gdy kiedyś Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe, to w ślad za tymi decyzjami, rosnąć będą raty dziś zaciągniętych długów. Co prawda prognozy sugerują, że niskim kosztem kredytów będziemy się jeszcze cieszyć długi czas, to bez wątpienia warto przygotowywać domowe finanse też na mniej optymistyczne scenariusze.

A jakie są prognozy? Można to sprawdzić dzięki kontraktom terminowym (IRS). Wynika z nich, że koszt pieniądza wróci do poziomu sprzed epidemii dopiero za około 5 lat. W międzyczasie posiadacze kredytów powinni się spodziewać stopniowo rosnących rat kredytów. Weźmy pod uwagę konkretny przykład – kredyt na 300 tys. złotych zaciągnięty na 25 lat z marżą na poziomie 2,6%. Taki kredyt dziś kosztuje niecałe 1,4 tys. zł miesięcznie. Za 3 lata rata powinna przekroczyć 1,5 złotych, a w 2031 roku będzie to już prawie 1,8 tys. złotych miesięcznie.

fot. mat. prasowe

Potencjalne zmiany rat kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania

Za 3 lata rata powinna przekroczyć 1,5 złotych, a w 2031 roku będzie to już prawie 1,8 tys. złotych miesięcznie.


Bartosz Turek, główny analityk

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: