Rynek walutowy 28.08-01.09.06

Przeczytaj także: Rynek walutowy 21-25.08.06

Na koniec warto jeszcze wspomnieć kilka słów o Strefie Euro. Tutaj sytuacja jest już bardziej zbliżone do tendencji zachodzących w Polsce. Wzrost gospodarczy cały czas przyśpiesza. PKB w II kwartale wzrosło o 2,6%, podczas gdy rynek spodziewał się wzrostu o 2,4%.

Jednak i w tym przypadku wskaźniki wyprzedzające ZEW i IFO (opublikowane w zeszłym tygodni) wskazują, że kolejne miesiące mogą przynieść lekkie ostudzenie.
Takie obawy podczas swojego wystąpienia po decyzji w sprawie stóp procentowych wyraził szef Europejskiego Banku Centralnego Trichet. Był to jeden z czynników, dlaczego EBC zdecydował się pozostawić stopy na niezmienionym poziomie 3% pomimo tego, że inflacja w dalszym ciagu utrzymuje się powyżej docelowych 2%.

Obserwowana jest jednak lekka tendencja spadkowa. Główny wskaźnik cen CPI wyniósł w lipcu 2,3%, podczas gdy jeszcze w maju kształtował się w okolicach 2,5%.
Polityka monetarna jest jednym z głównym czynników kształtujących rynek walutowych, a ewentualny spadek oczekiwań inwestorów, co do dalszych podwyżek może przełożyć się negatywnie na kurs europejskiej waluty.

Podsumowując. Spodziewam się, że nadchodzący tydzień przyniesie nam dalsze spadek kurs EURUSD. W przypadku rynku polskiego możliwy jest delikatny spadek kurs EURPLN, jednak traktowałbym go raczej w formie korekty przed dalszymi wzrostami.

Jeżeli chodzi o zaplanowane publikacje makroekonomiczne najbliższy okres będzie trochę spokojniejszy. Warto na pewno zwrócić uwagę na wyniki indeksu ISM w sektorze usług w Stanach oraz wartość sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Jeżeli wyniki te okazałyby się lepsze od oczekiwań inwestorów, można byłoby się spodziewać wzrostu kursu EURUSD oraz poprawy kondycji złotówki, jednak tak jak pisałem wcześniej scenariusz negatywny dla polskiej waluty wydaje się być prawdopodobniejszy.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.