Rusza Komisja Nadzoru Finansowego
2006-09-19 09:58
Wczoraj ponad piętnastoletnią działalność zakończyła KPWIG. Dziś rusza Komisja Nadzoru Finansowego. W ten sposób partia rządząca PiS zapewniła sobie duży wpływ na rynkek finansowy. Nowy urząd będzie bowiem w swojej siedmioosobowej obsadzie miał przedstawicieli rządu i Prezydenta a nad wszystkim czuwać będzie Premier.
Przeczytaj także: Wyprzedaż surowców
Oczywiście zmiany te mają na celu ograniczenie kosztów funkcjonowania państwa - slogan powtarzany od miesięcy. W rezultacie jednak władza nad rynkiem finansowym przesunęła się w ręce premiera i prezydenta. Niepokojące jest również to, iż w 2008 roku nowo ciało nadzorcze obejmie również sektor bankowy. Trudno w tej sytuacji będzie mówić o niezależności banku centralnego. Ostatnio wszelki sprzeciw w stosunku do przyjętych aktów prawnych spotyka się z wezwaniem przed oblicze bankowej komisji śledczej.Co na to sami zainteresowani, czyli inwestorzy? Na razie brak reakcji. Nie oznacza to oczywiście akceptacji działań podejmowanych przez obecną władzę, lecz świadczy o cierpliwości uczestników rynku. Nikt bowiem, kto zainwestuje duże pieniądze nie będzie podejmował pochopnych decyzji, a taką byłoby wycofanie się z inwestycji w naszym kraju. Póki co dobre fundamenty naszej gospodarki oraz sprzyjający klimat inwestycyjny na świecie neutralizują informacje płynące z polskiej sceny politycznej.
Tak było również wczoraj. WIG20 zyskał na koniec sesji 1,1% notując poziom 3036 pkt przy obrotach na poziomie 750 mln PLN. Grudniowa seria kontraktów terminowych na indeks największych polskich spółek utrzymuje dodatnią 32-punktową bazę a liczba otwartych pozycji przewyższa 41 tys. sztuk. Za wcześnie jednak aby skutecznie uaktywnić środowisko arbitrażystów. Do wygaśnięcia tej serii pozostają bowiem jeszcze trzy miesiące a z tej perspektywy patrząc 32 punkty nie są dużym zarobkiem.
Z pośród polskich blue chipów na uwagę zasługiwała grupa Kęty. Podczas sesji zyskiwała ponad 12% po to by na koniec wzrosnąć o 9,4%. To rzadki wynik jak dla akcji z WIG20. Przyczyną wzrostu kursu była informacja prasowa, według której rosyjski inwestor jest zainteresowany przejęciem tej największej polskiej spółki działającej w branży aluminiowej. Należy również zauważyć, że po ostatniej kwartalnej korekcie zwiększył się udział tej spółki w indeksie, co również zachęca do nabywania jej walorów.
Notowania za oceanem zakończyły się w zasadzie bez zmian wartości indeksów. Także w Azji niewiele się działo. Dziś rano notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy utrzymują się na lekkim minusie. To wszystko wskazuje raczej neutralne otwarcie sesji na parkietach europejskich.
Przeczytaj także:
Dow Jones na szczycie wszech czasów
oprac. : Michał Kowalski / expander