eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeEmocje opadły wraz z indeksami

Emocje opadły wraz z indeksami

2006-09-22 21:27

Piątkowa sesja składała się z kilku etapów. Początkowe spadki to oczywiście nerwowa reakcja na wydarzenia polityczne. Gdy emocje opadły mieliśmy próbę odbicia, której przeszkadzały słabe nastroje na giełdach w Europie.

Przeczytaj także: GPW: polityka podziałała

Spadki indeksów na zachodnich parkietach przekraczały 1 proc. (w Londynie 1,2 proc., w Paryżu 1,5 proc.) ponieważ na nowo odżyły obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki po publikacji zaskakująco słabych wskaźników gospodarczych dla jednego z regionów (Fed Filadelfia). Europa Wschodnia przeżywa swoje własne kłopoty związane z destabilizacją polityczną - ważą się losy rządów i na Węgrzech i w Polsce i w Czechach. Paradoksalnie - nasz WIG20 był dziś jednym z najmocniejszych indeksów nie tylko w regionie, ale w ogóle na kontynencie, co poniekąd pokazuje jak wielka jest wiara inwestorów w siłę naszej gospodarki. Jednak mimo wszystko trudno uznać za udany tydzień, w którym WIG20 spada o prawie 3 proc., po serii czterech spadkowych sesji (tylko w poniedziałek mieliśmy wzrost).

Warto jednak zwrócić uwagę, że na rynku dominuje strach o działania inwestorów zagranicznych - spadają akcje najpłynniejszych spółek - nie zaś podaż z ich strony. Obroty utrzymują się bowiem na relatywnie niskim poziomie (dziś niespełna 800 mln PLN dla WIG20). Nadal też znajdujemy się w zasięgu przedłużającej się konsolidacji między 2900-3100 punktów i dziś rynek wybronił się przed dalszą przeceną.

Fenomenem jest natomiast zachowanie spółek o mniejszej kapitalizacji. MIDWIG zyskał dziś 1,4 proc. i ustanowił nowy rekord, WIRR wzrósł 1,0 proc. i od rekordu dzielą go ułamki procenta, DWS Małych Spółek wzrósł o 1 proc. i ustanowił nowy rekord. Realna gospodarka nie cierpi na zamieszaniu politycznym, a małe spółki wolne są od groźby podaży ze strony inwestorów zagranicznych. Hossa małych spółek trwa więc niezagrożona, choć i jej kiedyś może przeszkodzić globalne spowolnienie. Ale to dość odległa perspektywa.

Na rynku walutowym po porannym osłabieniu złotego nadeszło odreagowanie, które zbiegło się w czasie z powołaniem do rządu Zyty Gilowskiej. Euro spadło z 3,99 rano do 3,97 PLN (warto pamiętać, że 3,99 PLN to silny opór dla wzrostu kursu wspólnej waluty), dolar ponownie próbował przebić się poniżej 3,10 PLN, zaś frank utrzymał kurs powyżej 2,51 PLN.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

oprac. : Open Finance Open Finance

Więcej na ten temat: komentarz giełdowy, WIG20, WIRR

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: