Konkurencja kusi klientów Pekao SA i BPH
2006-10-11 09:51
© fot. mat. prasowe
Jeśli do 19 października nowelizacja Prawa bankowego nie zostanie podpisana przez prezydenta, UniCredito nie będzie musiało dzielić Banku BPH, lecz w całości włączy go w struktury Pekao SA. Oznacza to, że już w styczniu posiadaczy blisko 3,5 miliona RORów w obu bankach może czekać zmiana opłat i prowizji. Teoretycznie nie można wykluczyć, że niektórzy klienci zapłacą więcej.
Przeczytaj także: Pekao SA: blokada kart BPH 16 III 2008
Połączenie obu banków z całą pewnością będzie się wiązało z przynajmniej przejściowymi problemami dla klientów. Do tej pory nie wiadomo, które placówki i bankomaty dołączą do sieci Pekao SA, a które zostaną przeznaczone do sprzedaży. Oznacza to, że przynajmniej część klientów Banku BPH może obawiać się przyszłych zmian - mniejsza skala działalności wpłynie nie tylko na poziom cen, ale również na funkcjonalność rachunku.W przypadku, gdyby nie doszło do podpisania nowelizacji, co oznaczałoby możliwość wchłonięcia całego Banku BPH, Włosi mogą wybrać do wydzielanego wówczas “mini-BPH” najgorsze placówki z obu banków, a nie tylko z BPH. Taki scenariusz może oznaczać, że na nowe warunki powinni przygotować się również dotychczasowi klienci banku Pekao SA.
Atmosfera niepewności nie sprzyja obu bankom. Klienci mogą czuć się zdezorientowani i właśnie ten fakt próbują wykorzystać konkurenci. Kredyt Bank jest kolejnym graczem, który dzięki promocyjnej ofercie chce przyciągnąć dotychczasowych klientów Banku Pekao SA i BPH. W odróżnieniu od mBanku i Raiffeisen Bank Polska, instytucja ta w swoich reklamach nie daje żadnych aluzji do planowanej fuzji. Mimo wszystko przedstawiciele Kredyt Banku liczą, że tylko dzięki trwającej obecnie kampanii reklamowej, do banku przejdzie do końca września nawet 17 tysięcy nowych klientów. Można zatem stwierdzić, że od efektów tej akcji zależeć będą kroki nie tylko tego, ale i pozostałych banków. Konkurenci dwóch łączących się instytucji liczą, że w przeciągu najbliższych kilku miesięcy mogą przejąć nawet kilkaset tysięcy, niezadowolonych z fuzji klientów. Pomóc ma w tym nie tylko reklama, ale i preferencyjne warunki prowadzenia nowego rachunku. Co również ważne, banki z całą pewnością będą pomagać „uciekinierom” we wszystkich sprawach związanych z przenosinami konta.
Bankier.pl postanowił sprawdzić jak przedstawia się propozycja Kredyt Banku w stosunku do oferty dwóch łączących się banków. Dodatkowo sprawdziliśmy, jak na tle tych trzech instytucji prezentuje się detaliczny gigant - PKO BP. Okazuje się, że wybór niekoniecznie jest taki prosty, chociaż ponownie sprawdza się powszechna opinia, że Pekao SA i Bank BPH mają jedną z najdroższych ofert na rynku. Teoretycznie rekompensują to klientom znacznie większym zasięgiem działalności. Pod tym względem nowej, połączonej instytucji będzie w stanie dorównać jedynie PKO BP. Z drugiej jednak strony oferta takich instytucji jak Kredyt Bank staje się coraz ciekawszą, a przede wszystkim tańszą alternatywą - nawet jeśli bank posiada mniej placówek.
Porównując podstawową ofertę czterech banków można stwierdzić, że koszt prowadzenia podstawowego produktu, jakim jest rachunek z dostępem przez internet w PKO BP, Kredyt Banku i Pekao SA jest dość zbliżony i wynosi ok. 100 zł miesięcznie. Na tym tle niekorzystnie wypada natomiast oferta Bank BPH, którego klienci płacą rocznie od 143 do blisko 180 zł, jeśli miesięcznie nie wykonują kartą debetową przynajmniej 4 transakcji. I to w przypadku, kiedy korzystają z trochę lepszej wersji rachunku. Widać natomiast wyraźnie, że wydatki związane z posiadaniem rachunku w którymś z tych czterech banków są bardzo podobne. Należy jednak zauważyć, że zarówno PKO BP na początku roku, jak i Kredyt Bank we wrześniu, podniosły opłaty za prowadzenie rachunku. Nie wiadomo, jak w takim przypadku zachowa się w styczniu Pekao SA, kiedy będzie prezentować nową propozycję dla klientów banku.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Jaki jest koszt prowadzenia konta?
oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
Bank Pekao SA, porównanie banków, rachunki bankowe, fuzja Pekao i BPH, Kredyt Bank, ceny usług bankowych