Rynek walutowy 9-13.10.06
2006-10-13 18:23
Mijający tydzień przyniósł dalsze umocnienie dolara. Kurs EURUSD kontynuował umocnienie rozpoczęte w zeszłym tygodniu spadając nawet poniżej poziomu 1,25, tym samym zbliżając się do najniższych od pół roku poziomów odnotowanych w lipcu 1,2460.
Przeczytaj także: Rynek walutowy 02-06.10.06
Przyjrzyjmy się więc temu co tak naprawdę w tym tygodniu wpływało na rynek.Rozpoczęliśmy spokojnie. W poniedziałek handel był mocno ograniczony, co spowodowane było w głównej mierze świętem Kolumba w Stanach Zjednoczonym, podczas którego rynek obligacji był zamknięty. Sytuacja taka sprawiła, że niewielką zmienność odnotowaliśmy zarówno na rynku walutowych jak i rynku akcyjnym. Kurs EURUSD poruszał się wąskim przedziale w okolicach 1,26, a EURPLN 3,91.
Dalsze umocnienie dolara odnotowaliśmy w piątek. Kurs EURUSD spadł w okolice 1,2540, praktycznie bez żadnego większego impulsu. W wyjaśnieniu tego ruchu pomóc nam może analiza techniczna, gdzie kurs EURUSD po ponad dwóch miesiącach poruszania się w wąskim przedziale konsolidacji 1,27-1,29, przełamując dolną barierę uruchomił szereg zleceń obronnych, co zepchnęło kurs do obecnych poziomów.
Trzymając się dalej analizy technicznej wydaje się, że kolejnym poziomem, przy którym para ta może napotkać kolejny opór są okolice 1,2460, gdzie znajduje się lipcowy dołek a zarazem najniższy poziom od ponad pół roku. Tam też spodziewałbym się odbicia.
Wróćmy jednak do fundamentów. Dalszy spadek kursu EURUSD w okolice 1,2500 spowodowany był wyjątkowo jastrzębim raportem z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej w Stanach, który to pokazał inwestorom, że oczekiwania na obniżki stóp procentowych jeszcze w 2006 roku są zdecydowanie przedwczesne. FED w dalszym ciągu zaniepokojony jest wysoką inflacją i po mimo jej ostatniego spadku podwyżki nie są wykluczone.
Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że poziom 1,25 zostałby przełamany już wtedy, gdyby nie wypadek który wydarzył się na Manhattanie. Uderzenie samolotu w jeden z wieżowców zaalarmował rynek, wprowadzając inwestorów w Stan gotowości. Kurs EURUSD wzrósł w okolice 1,2540 ,a giełdy w przeciągu pięciu minut oddały około 0,5% wzrostu. Szybko jednak okazało się, że nie była to próba ataku terrorystycznego tylko nieszczęśliwy wypadek.
Rynki akcyjne powróciły do wzrostów, jednak w przypadku amerykańskiej waluty powrotu już nie zaobserwowaliśmy. Dane z następnego dnia, kiedy to poznaliśmy wartość deficytu handlowego dodatkowo spowodowały wzrost EURUSD w okolice 1,2570.
Ujemna różnica pomiędzy eksportem a importem osiągnęła rekordowy poziom 69,9 mld USD, wobec oczekiwanych 67,7 mld USD. Dane te są o tyle zaskakujące, gdyż powszechnie uważano, że spadek cen ropy naftowej w sierpniu istotnie poprawi sytuację w wymianie z zagranicą.
Przeczytaj także:
Rynek walutowy 25-29.03.19
oprac. : FMC Management
Więcej na ten temat:
komentarz walutowy, rynek walutowy, waluty, kursy walut, walutowy komentarz tygodniowy