Ile jest kart kredytowych w Polsce?
2006-10-16 12:34
Przeczytaj także: Karty kredytowe: banki wydały ich 6,5 mln
Karta kredytowa dołączana do kredytu, to już standard na rynku. Stanowi ona swego rodzaju bonus, dodawany do kredytów ratalnych, gotówkowych, a nawet hipotecznych. W ten sposób banki chcą przywiązać do siebie klienta. Kiedy zechce on następnym razem skorzystać z nowego kredytu wystarczy, że wyciągnie z szuflady nieużywaną kartę. Nie musi tym samym jeszcze raz przynosić różnego rodzaju dokumentów, zaświadczeń, ani czekać w kolejce. Kredyt jest do jego dyspozycji od ręki – nawet jeśli w międzyczasie diametralnie zmieniła się jego sytuacja finansowa.
Właśnie ten argument przekonuje klientów, którzy traktują ten teoretycznie darmowy dodatek, jako zapasową gotówkę na tzw. czarną godzinę. Problem w tym, że tego rodzaju kredyt należy do jednych z najdroższych, zwłaszcza doliczając do oprocentowania opłaty za obsługę karty i obowiązkowe i dodatkowe ubezpieczenia. Prawdopodobnie z tego powodu ponad połowa kart kredytowych wydawanych przez GE Money Bank to karty, których klient nigdy nie użył. Jeśli klient bierze na przykład kredyt na 1000 zł, a z wyliczeń banku wynika, że ma znacznie wyższą zdolność kredytową, do jego domu przychodzi nieaktywna karta z dodatkowym limitem, możliwym do wykorzystania po jej aktywowaniu. Karty takie najczęściej lądują w koszu na śmiecie lub leżą w szufladzie, czekając na użycie.
Trochę inną strategię przyjął natomiast Lukas Bank. W jego przypadku klienci zazwyczaj szybko aktywują kartę, by móc skorzystać z dodawanych do niej jako bonus 50 złotych. Trochę inaczej jest z kartami wydawanymi przez Lukas Bank przy współpracy z sieciami supermarketów. Według szacunków Bankier.pl to nawet połowa wszystkich kart wydawanych przez ten bank. W tym przypadku z kredytu dołączonego do karty można skorzystać od razu po podpisaniu wniosku, bez jej fizycznej obecności. W ten sposób klient spłaca kredyt na karcie kredytowej, chociaż nie musi jej aktywować, by można nią było na przykład płacić w sklepach. W pierwszym roku karty wydawane są bezpłatnie, a oprócz tego bank dodaje w ramach promocji nawet 50 zł.
Specyfika działania banków specjalizujących się w rynku consumer finance, a przede wszystkim kredytów ratalnych sprawia, że podawane dane zniekształcają ocenę wyników sprzedażowych poszczególnych instytucji.
Przeczytaj także:
Karta kredytowa. Gdzie najtaniej?
oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl