Rynki wschodzące ignorują wiosenną lekcję
2006-10-18 11:28
Przeczytaj także: Czy to początek korekty na giełdach?
Zagrożenia i obawy
- Zaostrzenie sytuacji wokół Korei Północnej i ryzyko powrócenia napięć wokół Iraku, Iranu i Afganistanu.
- Scenariusz samoistnego przegrzania gospodarki chińskiej wskutek kolejnych nieudanych prób jej schłodzenia przez bank centralny.
- Załamanie cen na amerykańskim rynku nieruchomości (zadłużenie hipoteczne obywateli USA ocenia się na 8,7 biliona dolarów, czyli około 3/4 tamtejszego PKB), początek bessy na giełdach oraz poważne problemy gospodarcze Stanów Zjednoczonych, połączone z kryzysem zaufania do dolara.
- Narastający w szybkim tempie deficyt handlowy USA (najnowszy miesięczny, rekordowy odczyt to 69,9 mld USD).
- Ignorowanie sygnałów spowolnienia gospodarczego w krajach anglosaskich, przejawiająca się nowymi szczytami hossy na tamtejszych parkietach.
- Narastający kryzys gospodarczy na Węgrzech, nieoczekiwane komplikacje Czech na drodze do strefy euro, niestabilna sytuacja polityczna Polski oraz stale pęczniejący dług publiczny.
- Bardzo optymistyczne prognozy tempa wzrostu gospodarczego połączone z kreatywnym projektem polskiego budżetu na rok 2007.
- Znaczące zaangażowanie kapitału zagranicznego na giełdach akcji i rynkach dłużnych emerging markets poprzez fundusze hedgingowe (często spekulujące bez umiaru, jak np. fundusz Amaranth stratny we wrześniu br. 6 mld USD na derywatach surowcowych). Niepewne perspektywy rozwoju gospodarczego krajów Ameryki Łacińskiej.
- Ryzyko znaczącego wzrostu inflacji i stóp procentowych w Polsce.
Widać, że niektóre z powyższych punktów po stronie optymistycznej mają swoje pesymistyczne odpowiedniki w przypadku niekorzystnego rozwoju wydarzeń. Część spośród wskazanych zagrożeń zyskała na aktualności w ciągu ostatnich kilku miesięcy, jednak wydaje się być pomijana w rynkowych wycenach. Niewątpliwie pamięć o majowych turbulencjach na rynkach wschodzących uległa szybkiemu zatarciu. Wiosną ignorowano ostrzeżenie, jakie płynęło z krachu na giełdach krajów roponośnych z rejonu Zatoki Perskiej. Tamtejsze rynki stoczyły się na fali panicznej, kilkunastotygodniowej wyprzedaży o 50 i więcej procent od szczytów zanotowanych na przełomie 2005/2006.
Przeczytaj także:
Historyczne rekordy na Wall Street
![Historyczne rekordy na Wall Street Historyczne rekordy na Wall Street](https://s3.egospodarka.pl/grafika/komentarz-gieldowy/Historyczne-rekordy-na-Wall-Street-A0LuJ3.jpg)
oprac. : expander