Kredyty i pożyczki coraz droższe
2006-10-24 12:22
Niedawne nadzieje na spadek oprocentowania pożyczek konsumpcyjnych do bardziej rozsądnego poziomu okazały się przedwczesne. "Życie Warszawy" alarmuje, że już od kilku miesięcy mamy do czynienia z tendencją wręcz odwrotną - coraz więcej Polaków zaciąga coraz droższe kredyty.
Przeczytaj także: Po kredyt do internetu
Wśród przyczyn ostatniego wzrostu kosztów pożyczek wymienia się m. in. wzrost stóp oprocentowania pożyczek międzybankowych oraz podwyższenie stóp przez bank szwajcarski. To właśnie na podstawie tych wskaźników cześć banków ustala swoje oferty. Zdaniem Macieja Kossowskiego, doradcy kredytowego Expandera, główną przyczyną obecnej drożyzny jest jednak coraz intensywniejsza penetracja przez banki niższych segmentów rynku.Dla osób mniej zamożnych, a przez to stanowiących dla banków większe ryzyko, sama możliwość szybkiego i łatwego uzyskania kredytu jest dużo ważniejsza od późniejszych kosztów jego spłacania. Banki bezwzględnie wykorzystują taką sytuację, podbijając za pomocą różnego rodzaju prowizji i dodatkowych opłat tzw. rzeczywiste oprocentowanie pożyczek.
Najdrożej jest w instytucjach nastawionych na obsługę osób o niższych zarobkach, takich jak Eurobank czy GE Money Bank, gdzie rzeczywista stopa oprocentowania rocznych pożyczek sięga 35 procent. Banki uniwersalne, jak Pekao S.A czy BPH, nie są jednak dla naszych portfeli dużo łaskawsze - rzeczywiste oprocentowanie oscyluje tutaj w okolicach 30 procent. Wśród dużych podmiotów chlubnym wyjątkiem jest m.in. PKO BP, kuszący kredytem o całkowitych kosztach na poziomie 15 punktów procentowych.
Przeczytaj także:
Kredyty hipoteczne - spadki r/r, wzrosty m/m
oprac. : Polska.pl