RPP nie zagrozi trendom giełdowym
2006-10-25 15:39
Zmiany stóp procentowych a notowania na warszawskiej GPW © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Nie czas na zmiany w polityce monetarnej
Wręcz przeciwnie - obserwując wzrost wydatków detalicznych Polaków (we wrześniu o 14,5 proc.!), spadek bezrobocia (15,2 proc.), emigrację zarobkową i wreszcie wzrost pensji (5,1 proc.), jak również stale powracający temat problemu ze znalezieniem poszukujących legalnego zatrudnienia, możemy być pewni, że inflacja wzrośnie, a RPP wcześniej czy później zareaguje podnosząc stopy procentowe.Stan zawieszenia, w jakim się znaleźliśmy – między stanem obecnym i zbliżającym się momentem zmiany polityki monetarnej – to dobry czas, by zastanowić się, czy oczekiwany wzrost stóp procentowych będzie oznaczać wzrost ryzyka inwestycyjnego na GPW? Czy zgodnie z teorią rzeczywiście kapitał z akcji zostanie przeniesiony w stronę lepiej oprocentowanych lokat i obligacji? Lepiej posiadać taką wiedzę i być przygotowanym do nowych warunków gry, nim rzeczywistość zacznie się zmieniać
Działania historyczne
Przez ostatnie osiem lat RPP raczej obniżała stopy niż je podnosiła. Jednak ten cykl został dwukrotnie zakłócony. W latach 1999-2000 Rada dokonała czterech podwyżek stóp procentowych, a w roku 2004 trzech. W żadnym z tych wypadków decyzje te nie zatrzymały trendów rosnących na GPW, jednak warto przyjrzeć się z bliska tej sytuacji.
fot. mat. prasowe
Zmiany stóp procentowych a notowania na warszawskiej GPW
W wakacje 2004 roku, kiedy RPP przez trzy kolejne miesiące podnosiła stopy, członkowie Rady dmuchali na zimne. Inflacja rosła, lecz wzrost był skutkiem wydarzeń jednorazowych – przede wszystkim przemawiał za tym skok cen ropy naftowej oraz spekulacyjny wzrost cen wybranych produktów żywnościowych po wejściu Polski do UE. Zmieniły się także regulacje podatkowe, wpływając – lecz tylko jednorazowo – na wzrost cen niektórych towarów (np. materiałów budowlanych). Działania RPP nie zatrzymały hossy, która trwa po dziś dzień.
oprac. : Emil Szweda / Open Finance