Wysoka zmienność wystraszyła inwestorów
2006-11-27 11:16
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza fundamentalna
EUR/PLN
Zgodnie z oczekiwaniami że korekta techniczna doprowadziła kurs w powyżej 3.84 i nastąpiło odbicie poniżej, co dało szanse na korzystne otwarcie krótkich pozycji zgodnie z rekomendacją. Szczyty jakie zostały dziś w nocy zanotowane są w naszej opinii związane z niepłynnością rynku i gwałtownymi ruchami na głównych parach walutowych. Sądzimy, że rejony powyżej 3.85 należałoby wykorzystywać do sprzedaży pod warunkiem, że nie zostanie przebite 3.8680, gdyż oznaczać to będzie test opadającej granicy trendu spadkowego przy 3.89. Dzisiaj nie będą publikowane istotne dane zarówno z Polski, jak i z głównych rynków, więc inwestorzy będą starali się poszukać kierunku. Na rynkach w regionie spadki były mniejsze, jednak wyższa zmienność będzie nieco ograniczać chęć zakupów naszej waluty. Sądzimy zatem, że spadki w okolice 3.82-3.8260 powinny być wykorzystywane do zakupów.
USD/PLN
USDPLN będzie głównie reagował na zachowanie EURUSD. Sądzimy, że jest spora szansa na korekcyjny spadek EURUSD, gdyż osiągnięte zostały bardzo wykupione poziomy. Korekta techniczna na złotym, po części związana z realizacją zysków przez inwestorów zagranicznych może spowodować dalsze osłabienie złotego co oznaczać będzie wzrost USDPLN w okolice 2.9450. Dopiero tam otwieralibyśmy krótkie pozycje. Dzisiaj nie będą publikowane ważne dane, jednak w tym tygodniu poznamy wyniki sprzedaży detalicznej w pierwszym świątecznym okresie w USA i indeks zaufania konsumentów co może pomóc dolarowi. Wykorzystywalibyśmy zatem spadki USDPLN poniżej 3.92 do zakupów.
EUR/USD
W zeszłym tygodniu notowania eurodolara wzrosły o ponad 2 proc. i z łatwością przebiły kluczowy opór na poziomie 1,2970. Lepsze od oczekiwań analityków dane makroekonomiczne ze strefy euro pomogły wspólnej walucie wspiąć się do najwyższego poziomu za dolara od 19 miesięcy. Wyjątkowo pozytywny sentyment do euro wynika z rosnących oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w eurolandzie. Jeszcze 2 tygodnie temu rynek oczekiwał dwóch podwyżek (w tym jednej pewnej w grudniu), jednak wzrost indeksu IFO obrazującego klimat gospodarczy w Niemczech do najwyższego poziomu od 15 lat, kolejny miesiąc wzrostu podaży pieniądza mimo sukcesywnego zaostrzania polityki monetarnej przez ECB (publikacja jutro), skłania wielu inwestorów do oczekiwania wzrostu stóp procentowych w strefie euro do poziomu 4 proc. (3 podwyżki). Obawy o tempo rozwoju gospodarki amerykańskiej i załamanie na tamtejszym rynku nieruchomości pogorszyły sentyment do dolara, który mocno tracił na wartości przebijając kolejne wsparcia za sprawą realizacji zleceń stoploss. Podsumowując, zeszły tydzień należy uznać za wyraźne wybicie z ponad 5-miesięcznej konsolidacji w przedziale 1,25 – 1,29, które zgodnie z wcześniejszą prognozą doprowadziło do przetestowania oporu na poziomie 1,3160 dzisiaj w nocy. Dopóki ceny nie wzrosną powyżej 1,32 możliwa jest realizacja zysków i techniczna korekta w okolice 1,3080.
GBP/PLN
Mimo potężnych wzrostów na GBPUSD kurs EURGBP zmienił się nieznacznie. Piątkowe dane na temat PKB, które pokazują m.in. spadek tempa wzrostu konsumpcji nie wpłynęły na GBPUSD a EURGBP wzrósł zaledwie o kilkanaście punktów. Jeżeli rozpoczęła by się korekta na EURUSD to można by oczekiwać większego spadku GBPPLN, gdyż rynek powinien zaniepokoić się słabszymi danymi. Sądzimy, zatem że obecna korekta na złotym może spowodować wzrost GBPPLN w okolice 5.69, który to poziom wykorzystalibyśmy do sprzedaży.
oprac. : Dom Maklerski IDM S.A.