Termin pierwszej obniżki stóp procentowych w USA oddala się
2024-06-10 11:46
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Raport z amerykańskiego rynku pracy za maj, opublikowany w piątek przez Bureau of Labor Statistics, spowodował umocnienie dolara. Pozytywnie zaskoczyła zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Otrzymaliśmy imponujący wzrost o 272 tys. przy oczekiwaniach na poziomie 180 tys. Poprzednie odczyty zostały zrewidowane łącznie o 15 tys., więc można uznać to za kosmetyczne zmiany. Z drugiej strony stopa bezrobocia urosła z 3,9 proc. do 4,0 proc., podczas gdy prognozy wskazywały na stabilizacje na dotychczasowym poziomie. Taka rozbieżność może wynikać z faktu, że obie cyfry to wynik dwóch niezależnych badań. Rynek jednak skupił się na głównej mierze i raport został zinterpretowany jako „mocny”. Zaskoczenie był tym większe, ponieważ poszczególnie dane z poprzednich dni wskazywały na kontynuację ochłodzenia rynku pracy (ankieta JOLTS, raport ADP, tygodniowe wnioski o zasiłek) i tej tendencji rynek oczekiwał po piątkowej publikacji. Za utrzymaniem stóp wysoko na dłużej również przemawia dynamika wzrostu średniej płacy godzinowej. Tu nastąpiło przyspieszenie z 4,0 proc. do 4,1 proc. w ujęciu rok do roku oraz z 0,2 proc. do 0,4 proc. w relacji miesięcznej. Presja wynagrodzeń będzie powodować, że powrót inflacji do celu amerykańskiego banku centralnego prawdopodobnie wydłuży się.Oczywiście sytuacja na amerykańskim rynku pracy nie ma bezpośredniego wpływu na wycenę USD. Dolar reaguje, ponieważ liczby sprzed weekendu mogą oddziaływać na politykę Fed-u. Interpretacja jest dość jasna i klarowna. Jeśli siła ta będzie się utrzymywać, wówczas Rezerwa Federalna nie obniży stóp tak szybko i będzie skłonna pozostać restrykcyjna dłużej. Obecnie perspektywa polityki pieniężnej w USA jest bardzo zmienna. Piątkowy raport może w pewnym stopniu wpłynąć na najnowsze projekcje Fed-u. Środowe utrzymanie obecnego poziomu kosztu pieniądza jest niemalże przesądzone – tu żadnej niespodzianki nie oczekiwałbym. Pamiętajmy, że amerykańscy decydenci przed ogłoszeniem decyzji otrzymają jeszcze najnowszy raport inflacyjny. Wysoka zmienność na rynku w środę jest zatem gwarantowana.
Po danych piątkowych zmieniły się oczekiwania dotyczące obniżek stóp przez Fed. Wrześniowa wycena wskazująca prawdopodobieństwo redukcji spadła z 60 do 40 proc. a grudniowa z blisko 70 proc. do lekko ponad 60 proc.
Dziś rano spadki pary walutowej EUR/USD są kontynuowane. Notowania „otworzyły się” nawet luką spadkową. Dzisiejsze zniżki to głównie pokłosie wyników wyborów do europarlamentu, które odbyły się w niedzielę. Partie eurosceptyczne oraz antyeuropejskie zyskały w głównych krajach UE. Dodatkowo we Francji odbędą się nowe wybory. Obóz prezydenta Macrona został pokonany przez skrajną prawicę. Z kolei w Niemczech słabo wypadła rządząca SPD pod przewodnictwem Olafa Scholza.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Łukasz Zembik / Dom Maklerski TMS Brokers
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)