Emocje związane z NFP zredukowane przez eskalację napięć na Bliskim Wschodzie
2024-10-04 10:51
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Teraz uczestnicy rynku zastanawiają się nad tym, jaka może być reakcja rynku na dzisiejszy miesięczny raport z rynku pracy USA. W pamięci mamy jeszcze wydarzenia sprzed dwóch miesięcy. Wówczas dość mocne rozczarowanie w danych spowodowało zdecydowana korektę na rynkach akcji i osłabienie dolara amerykańskiego. SP500 spadł w ciągu dwóch dni o ponad 6 proc. a cała korekta trwająca od połowy lipca przeceniła indeks o ponad 10 proc. Od tamtego czasu zmieniło się również pozycjonowanie spekulantów, którzy coraz mocniej zaczęli „obstawiać” słabość amerykańskiej waluty. Od 2 miesięcy widoczna jest przewaga krótkich pozycji na dolarze wg podawanych z tygodniową częstotliwością raportów CFTC. Kurs EUR/USD urósł z 1,08 do 1,12 i nie był w stanie zyskać więcej, czemu z pewnością nie pomogły decyzje oraz wypowiedzi płynące z EBC, które razem z danymi makro ze strefy euro (inflacja, PMI) osłabiły euro. Sp500 przez ostatnie 2 miesiąca był napędzany jednak wizją szybkich cięć stóp procentowych i krótkotrwała obawa o kondycję amerykańskiej gospodarki została zastąpiona wizją łagodniejszych warunków monetarnych. Poprawie nastrojów na rynku pomógł dwukrotnie Powell, raz w Jackson Hole a ponownie dokonując obniżki stóp o 50 pb we wrześniu. Wielokrotne powtarzanie o sile gospodarki przez przedstawicieli Fed-u wystarczyło, żeby inwestorzy ponownie zdecydowali się na „kupno ryzyka”.Dzisiejsze dane, jeśli nie będą odbiegać zbytnio od prognoz, nie będą miały aż tak dużej siły rażenia. Odczyt zbliżony do oczekiwań powinien poprawić nastroje na rynkach, bo to będzie oznaczać, że nic niepokojącego się nie dzieje. Lekkie osłabienie sytuacji powinno być odebrane jako coś naturalnego, bo od dawna widać spadkowy trend. Dopóki liczby pokazują wzrost zatrudnienia powyżej 100 tys. a bezrobocie w przedziale 4,2 – 4,4 proc., Fed raczej nie zmieni swojej decyzji i będzie ciął stopy proc. zgodnie z tym, co pokazał „wykres kropkowy”. Dane zdecydowanie lepsze prawdopodobnie umocnią dolara, bo wówczas spadnie wycena rynkowa zakładająca obniżkę o 50 pb w listopadzie i w grudniu. Co prawda w ostatnich dniach rynek zredukował szanse na scenariusz „bardziej gołębi” ale nie porzucił go w pełni. Jest zatem pole do dostosowania, co może być odzwierciedlone w wycenie USD.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Łukasz Zembik / Dom Maklerski TMS Brokers
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)