EBC zdecyduje już jutro
2024-10-16 12:39
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Istnieje wysoka szansa, że koszt pieniądza w strefie euro po raz kolejny obniży się. Tak widzą to rynki. Narracja ta została wzmocniona przez ostatnie spadki indeksów menadżerów zakupów (PMI) a także stopy inflacji we wrześniu. Dodatkową sugestia popłynęła ze strony Christine Lagarde, która podczas swojego wystąpienia w Parlamencie Europejskim dała wszystkim jasno do zrozumienia, że ostatnie wydarzenia wzmacniają przekonanie Rady, że dynamika wzrostu cen powróci w obręb celu EBC w odpowiednim czasie. Powiedziała wprost, że to zostanie wzięte pod uwagę. Ciężko zatem taki komunikat interpretować w inny sposób niż jako sygnał kolejnego cięcia. Obniżkę sugerują także członkowie zaliczani do grona „jastrzębi”. Mowa tu o ostatnich słowach Martinsa Kazaksa, który przyznał, że zgadza się w wyceną rynkową.Aktualna faza obniżek może potrwać do końca tego roku. Rynek coraz częściej jednak zastanawia się jak będzie wyglądał cykl w 2025 roku. Istnieje ryzyko, że pod koniec tego kwartału zobaczymy podbicie inflacji, ponieważ czynniki specjalne, które obniżyły CPI w sierpniu oraz wrześniu, nie będą już działać. Dodatkowo inflacja bazowa może być uporczywa. Płace wciąż silnie rosną co będzie wywierać presję na ceny usług. W miarę upływu czasu koszt pieniądza w strefie euro będzie zbliżać się do neutralnej stopy procentowej. W Radzie Prezesów może pojawiać się zatem coraz więcej głosów za wstrzymaniem cyklu. Obecnie EBC taki poziom postrzega pomiędzy 2 a 2,5 proc. Lagarde będzie musiała w jakiś sposób zakomunikować rynkowi, że tempo zmian parametrów polityki monetarnej w nadchodzącym roku zmniejszy się. Prawdopodobnie decyzje będą podejmowane jedynie na spotkaniach, kiedy dostępne będą najnowsze projekcje makro.
Euro w średnim terminie powinno pozostać słabe, z dwóch powodów: „gołębiego” nastawienia EBC oraz słabości gospodarki. Zejście kursu EUR/USD w stronę 1,08 – 1,06 w ciągu kolejnych kilku tygodniu/ kwartału jest jak najbardziej realne. W długim horyzoncie czasowym dużo będzie zależeć od tempa obniżek stóp procentowych przez EBC (2025 rok). Jeśli gospodarka zacznie wykazywać oznaki odreagowania (co będzie oznaczać, że dołek koniunkturalny jest już za nami), rynek może ponownie kupować euro w oczekiwaniu, że koszt pieniądza ostatecznie nie spadnie tak nisko, jak nisko był utrzymywany przez wiele lat.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Łukasz Zembik / Dom Maklerski TMS Brokers
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)