Stagflacja w USA na horyzoncie?
2025-02-25 11:34
Przeczytaj także: Po NFP a przed CPI
W ostatnich tygodniach uwagę analityków przykuła relatywnie słabsza kondycja amerykańskich rynków akcji w porównaniu do europejskich. Dow Jones i S&P 500 zanotowały największe tegoroczne spadki, a indeks dolara ICE, mierzący wartość dolara względem koszyka głównych walut, obniżył się o 1,7% od początku roku. Spadek wartości dolara może wskazywać na rosnącą ostrożność inwestorów wobec perspektyw gospodarki USA, przy jednoczesnym dostrzeganiu większej stabilności poza Stanami Zjednoczonymi.Niepokój rośnie również na rynku długu, gdzie rentowności 2- i 10-letnich obligacji skarbowych USA spadły do najniższych poziomów w 2025 roku. Zwykle niższa rentowność sygnalizuje wzrost popytu na obligacje, co sugeruje ucieczkę kapitału w stronę bezpiecznych aktywów w obliczu niepewnej przyszłości. Taka sytuacja często towarzyszy oczekiwaniom spowolnienia gospodarczego lub nawet recesji.
Główną przyczyną pogorszenia nastrojów pozostaje inflacja, która nadal utrzymuje się powyżej celu. Mimo wcześniejszych agresywnych podwyżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, tempo spadku inflacji pozostaje niezadowalające. Oczekiwania inflacyjne Amerykanów przekroczyły już poziom 3%, a 5-letnia stopa breakeven wyniosła 2,61%, co jest najwyższym wynikiem od dwóch lat. Dane te sugerują, że uczestnicy rynku nie wierzą w szybki powrót inflacji do celu 2%, co może zwiększać nerwowość i skłaniać do wyprzedaży bardziej ryzykownych aktywów, takich jak akcje.
Najbliższe tygodnie będą kluczowe dla rynków finansowych, głównie ze względu na istotne publikacje makroekonomiczne. Już w piątek poznamy raport PCE, kluczowy wskaźnik inflacyjny dla Fed, którego prognozowany wzrost o 0,3% m/m może potwierdzić utrzymującą się presję cenową. Następnie 7 marca ukażą się dane z rynku pracy, a 12 marca odczyt inflacji CPI. Jeśli inflacja okaże się trudna do zbicia, a jednocześnie widoczne będzie spowolnienie w tworzeniu miejsc pracy i dynamice wynagrodzeń, wizja stagflacji stanie się bardziej realna.
Dla Rezerwy Federalnej sytuacja ta stanowi poważne wyzwanie. Tradycyjnie bank centralny zwalcza wysoką inflację podwyżkami stóp procentowych, ale w warunkach słabnącego wzrostu takie działania mogą zwiększyć ryzyko recesji. Z kolei zbyt łagodne podejście do inflacji grozi jej utrwaleniem, co w dłuższej perspektywie mogłoby zagrozić stabilności gospodarki.
Jeżeli dane makroekonomiczne nie rozwieją obaw inwestorów, pesymistyczne nastroje mogą utrwalić się na rynkach akcji, a płynność finansowa ulec dalszemu pogorszeniu. Obawy przed długotrwałymi wysokimi stopami procentowymi i spadkiem tempa wzrostu mogą skłonić dużych inwestorów instytucjonalnych do dalszej ostrożności. W takich warunkach na znaczeniu mogą zyskać bezpieczne aktywa, takie jak obligacje skarbowe czy złoto, kosztem rynku akcji.
Jeśli gospodarka USA faktycznie wejdzie w fazę stagflacji, konieczna będzie jednoczesna walka z wysoką inflacją i spowolnieniem wzrostu. Dla Fed i uczestników rynków finansowych będzie to wyjątkowo trudny scenariusz, wymagający precyzyjnego balansowania polityki monetarnej i elastycznego reagowania na nowe dane. W efekcie inwestorzy już teraz przygotowują się na wzrost zmienności, oczekując, że najbliższe publikacje makroekonomiczne oraz decyzje Fed będą kluczowe dla przyszłego kierunku rynku.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

oprac. : Krzysztof Kamiński / Dom Maklerski TMS Brokers
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)