eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeSektor surowcowy może osłabić rynek

Sektor surowcowy może osłabić rynek

2007-01-17 10:41

Początek wtorkowego handlu, na naszym rynku walutowym, był bardzo spokojny. Nie widać było wpływu rosnącego kursu EUR/USD, co mogło nieco niepokoić. Można było też zauważyć próby osłabienia naszej waluty.

Przeczytaj także: Sektor technologiczny najmocniejszy

Publikacja danych makro nie miała żadnego wpływu na zachowanie rynku. Były one jednak trochę zaskakujące. Okazało się, że w grudniu przeciętne wynagrodzenie wzrosło aż o 8,5 procenta, co nawet jak na grudzień (cześć premii rocznych mogła być już wtedy wypłacana), było wzrostem wysokim. Zatrudnienie też wzrosło o ponad cztery procent. Co prawda, duży wzrost płac może zwiększać presję inflacyjną, ale na razie nie wpłynie na decyzje RPP. Nic więc dziwnego, że gracze tę publikację zlekceważyli. To jednak dobry sygnał dla gospodarki, bo będzie rósł popyt wewnętrzny.

Publikacja listopadowego bilansu płatniczego, została kompletnie zlekceważona – deficyt był zbliżony do prognoz (nieco wyższy). Nieporozumieniem jest twierdzenie, że to dane osłabiły naszą walutę. Zaczęła tracić wraz ze spadkiem kursu EUR/USD, a po publikacji danych, nawet lekko się do euro wzmacniała. Wieczorem jednak, na płytkim rynku, złoty wyraźnie stracił, zarówno do dolara, jak i do euro. Nastroje rynku nie są korzystne dla złotego. Dzisiejszy przetarg obligacji 5-letnich może mieć wpływ na zachowanie naszej waluty, ale tylko i wyłącznie wtedy, jeśli stosunek popytu do podaży będzie bardzo rozczarowujący. Wydaje się, że jest to bardzo wątpliwe. Najważniejsze będzie zachowanie kursu EUR/USD, po publikacji danych z USA.

GPW rozpoczęła sesję wyraźnym, ponad jednoprocentowym spadkiem. Najgorzej zachowywał się sektor surowcowy, pod wodzą KGHM (surowce znowu taniały). PKN Orlen tracił w sposób umiarkowany, nie odbiegający od tego, co działo się w całym sektorze paliwowym. Najwyraźniej, rynek już wcześniej zdyskontował możliwą zmianę na stanowisku szefa firmy. Nadal bardzo mocny był MidWig, który w ogóle nie ulegał korekcie. Nieznacznie jedynie spadał TechWig. Widać było wyraźnie, że nastroje są optymistyczne, a cierpi tak naprawdę, jedynie sektor surowcowy.

Zresztą już przed południem, ceny ropy i miedzi ruszyły na północ (wynik osłabienia dolara), a to rynkowi natychmiast pomogło. Wtedy to indeks WIG20 wrócił do poziomu poniedziałkowego zamknięcia. Potem jednak było gorzej i znowu wpływ miał dolar (tym razem kurs EUR/USD spadał), który doprowadzał do spadku cen surowców. Generalnie, można powiedzieć, że rynek się podzielił i to niekoniecznie sektorami, a taka korekta w miejscu, przy słabości sektora surowców pokazuje, że nasz rynek jest bardzo mocny.

Dzisiaj jest znowu problem z surowcami, które po naszej sesji gwałtownie taniały. Wiemy już jednak, że sektor surowcowy nie doprowadza do przeceny całego rynku – może go jedynie osłabić. W tej sytuacji, na początku sesji będziemy reagowali na raport kwartalny Intela, a potem zadecyduje reakcja rynków światowych, na dane o amerykańskiej inflacji.

 

1 2 3

następna

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: