eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansoweFundusze inwestycyjne: wzrost aktywów w 2007 r.

Fundusze inwestycyjne: wzrost aktywów w 2007 r.

2007-01-22 10:14

Przeczytaj także: Polski rynek funduszy inwestycyjnych 2006


Nie zapominajmy jednak, że rok 2006 przyniósł wiele zdarzeń, które mogą zintensyfikować napływ środków do funduszy. Przede wszystkim świetne były wyniki większości funduszy. Majowo-czerwcowa korekta poszła w zapomnienie w świetle 4–proc. miesięcznych zysków funduszy stabilnych i nawet 10–proc. funduszy akcji. Jeżeli dodamy do tego zmasowaną akcję marketingową skierowaną do coraz szerszej grupy klientów, to nie należy obawiać się o nastroje pro-inwestycyjne Polaków.

Oczywiście pojawia się natychmiast pytanie, czy będzie z czego nastroje te skonsumować, czyli – czy Polacy wciąż mają oszczędności. Wątpliwości te rozwiewa suma zgromadzona na lokatach bankowych: 200 mld zł – czyli ponad dwukrotnie więcej niż aktywa funduszy. To potężny rezerwuar środków, które w znacznej części powinny zacząć trafiać do funduszy. Bo o to, że nowe środki będą trafiać raczej do funduszy niż na lokaty, zarządzający nie muszą się obawiać. Tu bowiem proporcja jest dokładnie odwrotna. W 2006 r. banki zdobyły 6 mld depozytów, fundusze – ponad 10 mld zł. Biorąc powyższe słowa pod uwagę, można szacować, że aktywa funduszy w tym roku powiększą się nawet o 20%.

O tym, że różnica pomiędzy sumą oszczędności na lokatach bankowych, a środkami zgromadzonymi w funduszach powinna się zmniejszać na korzyść tych ostatnich, przekonują doświadczenia innych krajów europejskich. Standardem jest udział depozytów w strukturze oszczędności nie przekraczający 40%. U nas suma ta stanowi około 55–60% ogółu oszczędności (wliczamy tu jeszcze ok. 50 mld zł gotówki pozostającej w obiegu poza kasami banków). To wciąż dużo, ale biorąc pod uwagę, że jeszcze w 2002 r. udział depozytów stanowił 70% oszczędności Polaków, widać jak dużo się zmieniło. Oczywiście procentowy udział to jedno, ale suma oszczędności zależy od stopnia zamożności społeczeństwa. Dla lepszego porównania: suma środków zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych w Hiszpanii to 1,1 bln zł.

O tym, że system oszczędzania Polaków zmierza w tym właśnie kierunku przekonuje wyliczone procentowo przez EFAMA tempo wzrost rynku funduszy w poszczególnych krajach europejskich. Średnia w całej Europie w 2005 r. (brak jeszcze danych za 2006 r.) wyniosła 23%, w Polsce – aż 70%.

Z pewnością w 2007 r. możemy spodziewać się dalszego rozszerzania palety dostępnych rodzajów funduszy. Mamy już fundusze nieruchomości i małych spółek, ale wciąż czekamy na fundusze branżowe, sektorowe czy tzw. tygrysie. Bardzo prawdopodobne, że pojawią się one właśnie w nadchodzącym roku. Z drugiej strony już działające na rynku TFI będą z pewnością starać się premiować w jakiś sposób klientów decydujących się na długoterminowe związanie się z danym funduszem. Jak pokazują bowiem dane z bieżącego roku, Polacy mają sporą smykałkę do częstego zmieniania składu portfela. W pierwszej połowie 2006 r. na saldo 13 mld zł wpłat i umorzeń do polskich funduszy złożyło się aż 39 mld zł sprzedanych jednostek i 26 mld zł wartości jednostek umorzonych.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2 3

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: