Rynki finansowe 15-19.01.2007
2007-01-22 13:27
Przeczytaj także: Rynki finansowe 8-12.01.2007
RYNKI OBLIGACJI I STÓP PROCENTOWYCH
Polski rynek
Utrzymujący się, niski poziom inflacji w Polsce (dobre dane o cenach konsumenckich oraz piątkowe dane o cenach producentów) sprzyjał obligacjom, których ceny rosły. Popyt na polskie papiery dłużne był szczególnie widoczny podczas środowej aukcji obligacji pięcioletnich. Ministerstwo Finansów sprzedało całą ofertę, o wartości 2,5 miliarda złotych, przy rekordowym popycie 12,1 miliarda złotych. Rentowność w piątek wynosiła: w wypadku papierów 2-letnich 4,35 proc., 5-letnich 4,81 proc., a 10-letnich 5,11 proc.
Zagraniczne rynki
Dobre dane dotyczące wskaźnika consumer confidence w USA (poziom najwyższy od trzech lat) w połączeniu z wyższym od oczekiwań poziomem inflacji konsumenckiej (CPI), oddaliły szansę na bliskie obniżki stóp procentowych przez Fed. Fakt ten w naturalny sposób przełożył się na lekką przecenę na rynku długu w tym kraju, podnosząc rentowność papierów 2-letnich o 4 punkty bazowe, do poziomu 4,92 proc.; rentowność papierów 10-letnich pozostała na poziomie 4,78 proc. Z kolei lepsze dane dotyczące inflacji w strefie euro i spekulacje o możliwym odłożeniu w czasie kolejnych podwyżek stóp procentowych przez EBC, spowodowały wzrost cen euroobligacji.
RYNKI AKCJI
Polski rynek
Ostatni tydzień, na warszawskim parkiecie, przyniósł sporo emocji. Podczas gdy większość inwestorów czekała na korektę, rynek ruszył ostro do góry. Szczególnie mocne wzrosty zanotowaliśmy podczas czwartkowej sesji, gdy banki z WIG20 zyskiwały po 5-10 proc. Mimo iż banki są już bardzo wysoko notowane, w obliczu taniejących surowców i wysokiego tempa wzrostu gospodarczego, inwestorzy woleli kupować przewartościowane spółki, ale działające w perspektywicznej branży. Stąd, mimo niskiej wyceny C/Z KGHM, o wiele większe wzrosty przypadły w udziale właśnie bankom i spółkom budowlanym. Te ostatnie, jak Żurawie czy Energopol, w skali tygodnia zyskały nawet po odpowiednio 56 proc. i 49 proc. WIG20 zyskał 5,97 proc., kończąc tydzień na poziomie 3457,94 pkt., zaś MIDWIG na poziomie 4115,09 (+5,48 proc.). Po ostatnich wzrostach, nasz rynek jest najsilniejszym spośród EM, więc chociażby z tego powodu, powinniśmy oczekiwać uspokojenia. Część gorącej gotówki znalazła ujście w zeszłym tygodniu i jeśli pozostali inwestorzy nie wystraszą się „uciekającego pociągu”, wzrosty powinny zostać wyhamowane. Wciąż duża ilość gotówki czekającej na korektę, stanowi zabezpieczenie przed głębszą przeceną.
Przeczytaj także:
Rynki finansowe - podsumowanie roku 2009
oprac. : Open Finance
Więcej na ten temat:
rynki finansowe, rynki akcji, rynek walutowy, polski rynek funduszy inwestycyjnych, inwestycje gwarantowane