Polskie fundusze inwestują w fundusze zagraniczne
2007-01-26 11:50
Przeczytaj także: Zagraniczne fundusze obligacji: co oferują?
Nietypowy parasol
Unikalną ofertę przygotowało AIG TFI – w ramach jednego funduszu parasolowego oferowane są fundusze krajowe oraz zagraniczne. Specjalistyczny AIG Parasol Podatkowy składa się z 12 subfunduszy – od polskiego funduszu pieniężnego do funduszy azjatyckich. Oferta jest więc znacznie bardziej kompleksowa niż w przypadku Pioneera. Opłaty manipulacyjne w przypadku krajowej części parasola kształtują się od 0 (fundusz pieniężny) do 4 proc. (fundusz akcji). Wyższe prowizje, bo aż 5 proc. niezależnie od wysokości wpłacanej kwoty, pobierają subfundusze zagraniczne. Dotyczy to nawet funduszu obligacji. Minimalna wpłata to 1000 zł w przypadku funduszy polskich i 5000 zł lub 1250 dolarów dla funduszy zagranicznych.
Podobnie jak w przypadku Pioneera subfundusze zagraniczne inwestują środki zabrane na polskim rynku w zagraniczne fundusze AIG – AIG Globar Funds. Na przykład subfundusz Akcji Chińskich i Azjatyckich przekazuje pieniądze do trzech funduszy: AIG Greater China Equity Fund, AIG South East Asia Asia i AIG India Fund. Do dwóch pierwszych może trafiać maksymalnie połowa aktywów, a do trzeciego nie więcej niż 30 proc.
Zasady pobierania opłat za zarządzanie są dość podobne jak w przypadku Pioneera. Bazowe fundusze zagraniczne AIG – według prospektu polskiego funduszu – nie pobierają za zarządzanie więcej niż 1,8 proc. Polskie TFI nakłada dodatkową opłatę za zarządzanie, która zgodnie z prospektem może wynosi 3 proc. jednak decyzją zarządu została obniżona do 2,2 proc. Po tym „uzupełnieniu” mamy więc poziom kosztów typowy dla krajowych funduszy akcyjnych.
Zaletą oferty AIG jest skupienie pod jednym „dachem” funduszy krajowych i zagranicznych – w efekcie jest to jedyna tego typu oferta na rynku. Konstrukcja funduszu parasolowego pozwala przenosić środki z funduszu do funduszu bez podatku od już wypracowanych zysków. Sama paleta funduszy jest też bardzo szeroka i praktycznie niewielu, nawet bardziej wymagających inwestorów, będzie musiało szukać rozwiązań poza parasolem. Wadą, podobnie jak w przypadku Pioneera, jest obciążenie zagranicznych funduszy dodatkowymi kosztami, co niweluje ich przewagę pod tym względem nad ofertą krajową.
Wiele funduszy w jednym
Omawiane wyżej „klony” z reguły inwestują najwyżej w 2-3 fundusze zagraniczne. Bardziej złożoną konstrukcję zaprezentowało Millennium TFI. Znajdujący się w ofercie tej firmy Millennium SFIO Funduszy Zagranicznych to konstrukcja parasolowa złożona z 10 subfunduszy, z których każdy jest z kolei funduszem funduszy, a więc inwestuje w zagraniczne fundusze inwestycyjne. Mamy więc 5 typów subfunduszy – konserwatywny, stabilny, wzrostowy, dynamiczny i agresywny, które różnią się jak można się domyślić skalą zaangażowania na rynku akcji. Jednocześnie każdy z subfunduszy dostępny jest w dolarach lub w euro (przynajmniej połowa aktywów ma być denominowana w danej walucie). Daje to łącznie 10 możliwości inwestycyjnych w ramach parasola.
![Copernicus Capital TFI zawiesza wypłatę pieniędzy [© artstudio_pro - Fotolia.com] Copernicus Capital TFI zawiesza wypłatę pieniędzy](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/Copernicus-Capital-TFI/Copernicus-Capital-TFI-zawiesza-wyplate-pieniedzy-128999-150x100crop.jpg)
oprac. : Maciej Kossowski / expander