Japońska waluta pod presją

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Analiza techniczna

EUR/PLN Złotówka od kilku dni pozostaje pod presją mimo stosunkowo dobrych nastrojów na rynkach wschodzących. Presja na złotego wynika prawdopodobnie ze wzrostu rentowności amerykańskich obligacji, co z kolei zmniejsza atrakcyjność obligacji polskich. Dzisiaj rynek skupi się na danych o grudniowym deficycie na rachunku bieżącym.Rynek będzie oczekiwał przede wszystkim na styczniowe dane o inflacji i płacach. Mogą one pokazać, że presja inflacyjna, w szczególności tempo wzrostu płac, rośnie, co zwiększa szansę na podwyżki stóp procentowych w Polsce. Na marginesie, mniej oczywistym czynnikiem mogącym wpływać na postrzeganie naszego kraju przez inwestorów zagranicznych jest prezentowana przez polski rząd całkowita ignorancja w obszarze dyplomacji zagranicznej. Sądzimy, że złoty będzie w najbliższych dniach słaby i prawdopodobnie przetestuje opór na 3,93. Wykorzystywalibyśmy chwilowe umocnienia do zakupów w rejonie 3,89.

EUR/USD

Na najważniejszej parze walut wciąż brak wyraźnego trendu, cały czas więc mamy do czynienia z handlem w przedziale ok. 150 pipsów. Na wykresie widać coraz wyższe dołki, co oznacza, że kupujący w tym rejonie stają się coraz bardziej niecierpliwi i nie czekają na lepsze ceny. Utrzymywanie się EUR/USD w pobliżu ważnego oporu (1.3040) może świadczyć o chęci przełamania pary w górę. O możliwym osłabieniu się dolara do euro świadczy także piątkowy wzrost cen metali szlachetnych, a w szczególności złota (zob. raport Futures). Kupowanie spadków, a szczególnie zejście w okolice wznoszącej się linii trendu (1.2945) może być dobrą okazją do kupna pary. W najbliższych dniach należy liczyć się z przełamaniem poziomów 1.3050- 60.

GBP/USD

Dziś zapoznamy się z danymi o inflacji PPI, z kolei jutro zostaną opublikowane dane o inflacji CPI. W piątek silny ruch spadkowy na GBPUSD byl kontynuowany w okolice 70,7% zniesienia fib z poziomu 1,9263 na 1,9916. Tendencja spadkowa na GBPUSD będzie utrzymana, na co wskazuje sytuacja techniczna na wykresie dziennym, gdzie uformowały się silne formacje spadkowe na ważnych geometriach. Silny opór wynikający ze skali dziennej znajduje się w okolicy 1,9600, natomiast wsparcie widzielibyśmy w rejonie 1,9450. W dalszym ciągu preferowalibyśmy krótkie pozycje w GBPUSD otwierane w okolicach 1,9540, jednak poczekalibysmy na publikację danych z UK.

USD/JPY

Brak wyszczególnionego komentarza G7 na temat słabości jena spowodował wzrost kursu USDJPY w okolice ostatniego maksimum na poziomie 122,18. Pierwsze wsparcie widzielibyśmy w okolicach 121,50, natomiast silnym oporem pozostają okolice 122,40 wynikające z 61,8% zniesienia fib. Obecnie na wykresie widoczna jest formacja podwójnego szczytu w okolicach 122,20. Przełamane tego poziomu otworzy drogę do dalszych wzrostów na USDJPY. Obecnie kurs znajduje się blisko silnego oporu, dlatego ze wznawianiem długich pozycji w USDJPY poczekalibyśmy na atrakcyjniejsze poziomy cenowe w okolicach 121,50.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.