Narasta deficyt obrotów bieżących
2007-02-13 11:05
© fot. mat. prasowe
Według danych NBP, w styczniu Polska miała 1,08 mld euro deficytu handlowego i 915 mln euro dziury na rachunku obrotów bieżących. Zmalało tempo wzrostu eksportu, wzrósł za to import.
Przeczytaj także: Jutro poznamy PKB w strefie euro
O ile wzrost importu dość łatwo wytłumaczyć - rośnie import konsumpcyjny w Polsce za sprawą wydatków detalicznych, a ponadto istnieje domniemanie, że w styczniu rozliczono zakup samolotów F16 - o tyle ze spadkiem tempa eksportu jest już problem. Żaden z ekonomistów nie przedstawił przekonującej hipotezy na ten temat, ograniczono się do sugestii, że to spadek o charakterze jednorazowym. Trzeba jednak pamiętać, że mocny złoty działa na niekorzyść eksporterów. A także o tym, że wzrost deficytu to zła wiadomość dla złotego.SYTUACJA NA GPW
Poniedziałkowa sesja przyniosła dalsze rozczarowanie posiadaczom akcji, zwłaszcza tych firm, które wchodzą w skład WIG20. Indeks spadł o 2,1 proc., a przez ostatnie trzy sesje o niemal 5 proc. Już na początku sesji pokonane zostało wsparcie na poziomie 3400 pkt, a na koniec notowań WIG20 spadł poniżej kolejnego wsparcia na 3350 pkt.
Lepiej natomiast spisały się akcje małych i średnich firm. Po początkowej przecenie znalazło się sporo chętnych do kupna, wobec czego MIDWIG stracił tylko 0,4 proc., a WIRR 0,3 proc. Taki obraz rynku sugeruje, że to ostatni inwestorzy zagraniczni opuszczają nasz parkiet i pozbywają się naszych blue chips.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
W poniedziałek wydłużyła się seria spadków na amerykańskich rynkach. Tym razem przyczyną była spadająca ropa i obawy o zyski spółek paliwowych. Taniały także akcje spółek z branży nieruchomości. Indeks S&P spadł o 0,3 proc., Dow Jones o 0,2 proc., a Nasdaq o 0,4 proc.
Pieniądze tracili także inwestorzy na giełdach Ameryki Południowej - w Brazylii indeks spadł o 0,8 proc., w Argentynie indeks Merval spadł o 0,4 proc.
Indeks japońskiej giełdy Nikkei wzrósł o 0,7 proc. i znalazł się na poziomie najwyższym od sześciu lat. Inwestorzy sądzą, że PKB w IV kwartale wzrósł o 3,8 proc. - najbardziej od dwóch lat i to nakręciło koniunkturę na akcje banków dziś rano. Indeks giełdy w Hong Kongu spadł o 1,9 proc., w Korei wzrósł o 0,4 proc., a w Szanghaju wzrósł o 1,45 proc.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce