eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeMidWig nadal najmocniejszy

MidWig nadal najmocniejszy

2007-03-08 11:44

Przeczytaj także: Zagraniczna podaż hamowała wzrost indeksów


Bardzo duży spadek zapasów ropy i paliw oraz destylatów a także osłabienie dolara, pomogły w dwuprocentowym wzroście ceny ropy. Słaby dolar i droga ropa pomogły również we wzroście cen złota i miedzi. Widać było, że niektóre fundusze zaczynają śmielej inwestować na ryzykownych rynkach surowcowych. Droga ropa pomagała akcjom spółek sektora paliwowego, ale sektor finansowy tracił. Przez całą sesję trwała walka byków z niedźwiedziami, która powodowała, że indeksy krążyły wokół poziomu wtorkowego zamknięcia i do końca sesji nie było wiadomo jak się ona skończy. Okazało się, że zakończyła się neutralnie (małym spadkiem), co w najmniejszym stopniu nie wyjaśnia sytuacji.

Po sesji nic istotnego się nie wydarzyło, ale w nocy w Azji indeksy rosły, a jen tracił. To kombinacja, która powinna zachęcić inwestorów w Europie i USA do kupowania akcji. Nie widzę w ruchach jena niczego nadzwyczajnego. Po prostu po wczorajszym wzmocnieniu, dzisiaj widzimy osłabienie, co jest niczym innym, jak kontynuacją korekty. Podobnie wygląda to na giełdach azjatyckich. Również w USA wzrostowa korekta może być kontynuowana. Jeśli wzrost jest tylko korekcyjny, to i tak powinien być realizowany w ramach zygzaka wzrostowego, więc dzisiaj indeksy powinny wzrosnąć.

Dzisiaj jest dzień banków centralnych. Decyzje o poziomie stóp podejmują zarówno Bank Anglii, jak i Europejski Bank Centralny. Oczekuje się, że BoE stóp nie zmieni a EBC je podniesie do 3,75 procenta i to jest już przez rynek zdyskontowane. Ogólnie zakłada się również, że Jean-Claude Trichet, szef EBC, będzie się starał ważyć słowa, a jego konferencja będzie bardziej „gołębia”, niż wcześniej (tydzień temu) oczekiwano.

Faktem jest, że szef EBC będzie się starał nie zaszkodzić rynkom, więc może zmiękczyć stanowisko, ale wszystko będzie zależało od konkretnych sformułowań. Jeśli rynek dojdzie do wniosku, że stanowisko EBC nie jest wystarczająco „gołębie”, to kurs EUR/USD wzrośnie, a akcjom to może zaszkodzić. Wypowiedzi zgodne z oczekiwaniami, mogą nieznacznie pomóc dolarowi i akcjom. Nieznacznie, bo nadal najważniejsze będą nastroje.

Po południu dowiemy się, jak w ostatnim tygodniu zmieniła się sytuacja na rynku pracy w USA. Jeśli ilość noworejestrowanych bezrobotnych była większa od prognoz, to dolar straci, ale indeksy mogą nawet wzrosnąć. Dane lepsze od prognoz pomogłyby dolarowi, ale dla giełd akcji byłyby neutralne.

W środę wzrost kursu EUR/USD umacniał naszą walutę, ale z początku było to umocnienie niewielkie. Żadnego znaczenia nie miał udany przetarg obligacji dwuletnich. Dopiero raport ADP o sytuacji na rynku pracy w USA, doprowadzając do wzrostu kursu EUR/USD, zaczął wzmacniać złotego. W końcu dnia nasza waluta wyraźnie wzmocniła się do dolara i kosmetycznie do euro. Jak widać reagujemy już standardowo na zmiany kursu EUR/USD, więc dzisiaj kierunek powinien zostać ustalony po wystąpieniu Jean-Claude Trichet, szefa EBC oraz po publikacji danych makro. Oba te wydarzenia będą miały miejsce o 14.30.

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: