MF: Inflacja wzrośnie do 2,4 proc.
2007-04-02 21:35
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: S&P podniósł rating dla Polski
Rynki nie reagowały, bo wzrost inflacji w marcu był "planowany", a MF dołączyło do prognozy przekonującą teorię. Według niej ceny wzrosły szybciej, ponieważ mieliśmy do czynienia z efektem niskiej bazy (przed rokiem z deflacją), a na wzrost cen wpływ miały rosnące ceny żywności i paliw. Zdaniem wiceminister K. Zajdel-Kurowskiej, w marcu wzrost cen osiągnął szczyt - w kolejnych miesiącach powinien zacząć spadać, by ponownie rosnąć w IV kwartale, lecz nadal poniżej celu inflacyjnego NBP. Jan Czekaj - członek RPP - uważa, że Rada powinna podnieść stopy procentowe, choć nie uważa tego za działanie konieczne, bo w II połowie roku jest szansa na bardziej zrównoważony rozwój gospodarczy.SYTUACJA NA GPW
Sesja przyniosła spadek WIG20 o 1,5 proc., czemu towarzyszyły najniższe od półtora miesiąca obroty. Trudno uznać ten dzień za ciekawy, zmiany nie były też przełomowe. Indeks zatrzymał się w okolicach wsparcia na 3460 pkt, które w ostatnich dwóch tygodniach już kilkukrotnie dawało inwestorom ochronę przed dalszą zniżką. Nawet jeśli dzisiejszy spadek miałby być pogłębiony, to inwestorzy mogą liczyć, że zostanie on zatrzymany w okolicach 3410 pkt.
W sumie, z racji zbliżających się świąt (już w piątek GPW nie pracuje) i braku poważniejszych danych makro, w tym tygodniu możemy spodziewać się kilku spokojniejszych sesji, co pozostaje w zgodzie z rytmem giełdy (po szybkim odrobieniu spadków z początku marca, teraz czas na odpoczynek). Oczywiście pod warunkiem, że tego spokoju nie zaburzą nieplanowane wydarzenia.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY W EUROPIE
fot. mat. prasowe
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance